Genesis Lith 400 RGB - test solidnej, nożycowej klawiatury dla graczy

Genesis Lith 400 RGB - testy i użytkowanie

Ogólną charakterystykę nożycowych przełączników przybliżyłam już na pierwszej stronie niniejszej recenzji, a teraz warto sięgnąć po szczegóły. Membranowe switche X-Scissors to nie tylko cicha praca czy też bardziej responsywne działanie (mowa o szybszym odbijaniu) w porównaniu do klasycznych membranówek bez mechanizmu nożycowego (drugi element od góry na poniższym schemacie). To także dość niski punkt aktywacji (po pokonaniu 1,9 mm drogi), jak i dość podobna siła potrzebna do aktywacji (55 g), co w przypadku mechanicznych przełączników Cherry MX Red (45 g z punktem aktywacji 2,0 mm). I choć oczywiście sporym nadużyciem byłoby porównanie zastosowanych w klawiaturze Genesis przełączników nożycowych do mechanicznych, to ostatecznie kultura pracy ma w obu przypadkach wiele podobieństw. Trzeba jednak pamiętać, że fizyki nie oszukamy i testowane dziś rozwiązanie generuje opóźnienia na poziomie 8 ms. Dość jasne jest jednak, że sporej większości graczy nie będzie to przeszkadzało. A czy przeszkadzało mi? 

Test myszki Genesis Xenon 800 - Świetny sensor w plastrze miodu

Przez okres trwania testów grałam głównie w tytuły takie jak Serious Sam 3 (dla odświeżenia przed SS4), Control (bo wyszło DLC pt. AWE) oraz Valorant (bo to szybka sieciówka, która potrafi obnażyć problemy każdego sprzętu). Podczas zabawy nie odnotowałam niczego niepokojącego jak podwójne działanie klawiszy czy blokowanie się bądź zupełny brak aktywacji. Kombinacje klawiszy kierunkowych z Shiftem czy Ctrl nie powodowały problemów i generalnie gra za każdym razem przebiegała bez przeszkód. Warto też wiedzieć, że klawiatura, prócz blokady klawisza Windows jak i blokady wszystkich klawiszy oferuje także zamianę funkcji przycisków WSAD z klawiszami kierunkowymi, a wszystko to w locie, czyli z poziomu klawiatury. W locie można też sterować podświetleniem, a więc jego 4-stopniowym natężeniem. 

Podstawowy test w Notatniku polegający na wciskaniu kolejnych przycisków i obserwowaniu, który w kolejności nie zostanie zarejestrowany zdradził, że klawiatura zaczyna gubić się po wciśnięciu siódmego klawisza, niezależnie czy znajdowały się one w sekcji alfanumerycznej, czy tzw. gamingowej (okolice WSAD). Test w oprogramowaniu Switch Hitter pokazał z kolei, że aktywując klawisze Shift, Ctrl oraz Spację, mamy możliwość zarejestrowania jeszcze jedenastu kolejnych klawiszy, a więc do zastosowań w grze wystarczy to aż nadto. Poniżej screen ze wspomnianego oprogramowania oraz jeszcze kilka zdjęć klawiatury w nocnej scenerii.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• następna ›
• ostatnia »