Elgato HD60 X – test karty przechwytującej wideo w rozdzielczości 4K. Najnowsza konstrukcja wspiera także VRR

Elgato HD60 X – proces podłączania, wymagania sprzętowe, wydajność

Jak wspomnieliśmy już na poprzedniej stronie, aby rozpocząć streamowanie / nagrywanie materiałów wideo czy to z PC czy z konsoli, będziemy musieli posłużyć się dołączonymi do zestawu przewodami oraz dodatkowym (już własnym) przewodem HDMI. Ten, który Elgato dorzuca do kartonika wystarczy nam bowiem tylko jako przewód łączący kartę z pecetem / konsolą bądź monitorem. Jednak aby zamknąć ten obieg wideo, będziemy potrzebować także przewodu do zagospodarowania drugiego portu HDMI urządzenia. Aby jednak opis podłączania karty przechwytującej do konsoli był możliwie przystępny do zrozumienia, pozwólcie, że najpierw posłużymy się czytelnym schematem wprost od producenta:

A już słownie: (w przypadku streamowania / nagrywania z konsol) jeden przewód HDMI podłączamy do konsoli Xbox / Sony, drugi przewód HDMI do monitora, zaś przewód USB do komputera, który będzie streamował / zgrywał treści. No i na końcu wszystkie te trzy przewody podłączamy także do naszego urządzenia Elgato (przewód HDMI z konsoli do portu HDMI IN, a przewód HDMI z monitora do HDMI OUT). Trzeba mieć tylko na uwadze, żeby dysponować w komputerze złączem USB 3.0, monitorem ze złączem (przynajmniej) HDMI 2.0 oraz przewodami HDMI 2.0. Jeśli zaś chcemy skorzystać z funkcji VRR musimy mieć także monitor, który obsługuje rozwiązanie AMD FreeSync lub HDMI Forum VRR. My do testów korzystaliśmy np. z monitora Philips 288E2UAE, który obsługuje właśnie AMD FreeSync. Trzeba bowiem wiedzieć, że NVIDIA G-SYNC nie jest przez HD60 X obsługiwany.

W przypadku jeśli chcemy streamować / nagrywać treści z peceta, jeden przewód HDMI zamiast do konsoli podłączamy do drugiego PC, na którym będziemy grać. Jeśli jednak nie dysponujemy dwoma pecetami – nic straconego, wszystko można zrobić z pomocą tylko jednego, który będzie zarówno źródłem gry jak i urządzeniem, na którym zapisujemy wideo. Trzeba tylko pamiętać, że takie rozwiązanie będzie dużo bardziej obciążało nasz system. A jeśli jesteśmy już przy systemie, to Elgato sugeruje, że do obsługi urządzenia potrzebować będziemy przynajmniej procesora 6. generacji Intel Core i5 CPU (i5-6xxx) / AMD Ryzen 7 oraz minimalnie karty graficznej z serii NVIDIA GeForce GTX 10xx. Jeśli zaś chodzi o pamięć RAM, to absolutnym minimum jest posiadanie 4 GB. Pamiętajmy jednak, że są to wymagania dedykowane komputerowi nagrywającemu. Jeśli chcemy grać i nagrywać na tej samej platformie, trzeba uzbroić się w duuużo bardziej zaawansowane podzespoły. Zwłaszcza, jeśli chcemy pokazywać gry typu AAA.

No właśnie, to ile zasobów zżera Elgato HD60 X w praktyce? Tyle, że już po kilku godzinach zabawy w zapisywanie wideo i granie na jednym PC, można upewnić się co do tego, że jest to sprzęt celowany przede wszystkim w konsole. Albo i w pecety, ale raczej tylko przy wykorzystaniu drugiego peceta jako tego zapisującego wideo. Albo (jeśli mamy tylko jeden komputer) w mniej wymagające gry przygodowe (ale wtedy 4K i VRR przestają mieć sens, prawda?). Innymi słowy, dysponując platformą złożoną z procesora Intel Core i9-9900K, karty graficznej NVIDIA GeForce RTX 2080 i 32 GB pamięci RAM, granie oraz jednoczesne nagrywanie tej rozgrywki przy najwyższych parametrach było, delikatnie mówiąc, niezbyt komfortowe. Zapis gameplay'u z gry AC: Valhalla w 4K30 przy użyciu OBS-a, używając enkodera sprzętowego (NVENC), skutkowało zajęciem GPU aż w 66%. Schodząc do rozdzielczości 1440p i 60 klatek, zajętość GPU spadała do 55%. Biorąc jednak pod uwagę, jak zasobożerne są dziś same tylko gry, rejestracja ich w rozdzielczości 4K przy 30 klatkach na sekundę, na maksymalnych ustawieniach graficznych i we względnej płynności jest z użyciem Elgato HD60 X po prostu niemożliwa.

Podczas testów zbawiennym okazało się więc skorzystanie ze wsparcia drugiego komputera, który wziął na siebie zadanie rejestracji obrazu. Podpięłam więc przewód USB-C pod raczej biurowego laptopa HP Pavilion 14, wyposażonego w procesor AMD Ryzen 5 5500U, 32 GB pamięci RAM oraz zintegrowaną grafikę AMD Radeon Graphics. Jak widać, laptop ów nie spełniał minimalnych wymagań zalecanych przez producenta, ale na szczęście udało mi się odnieść w tej materii sukces. Otóż podczas rejestrowania gry Assassin's Creed: Valhalla w rozdzielczości 4K30 z użyciem enkodera sprzętowego, zajętość procesora wynosiła ok. 82%. Schodząc zaś do rozdzielczości 1440p przy 60 klatkach, było już tylko lepiej – CPU było zajmowane przez pracę oprogramowania OBS wyłącznie w 46% (również enkodowanie sprzętowe). 

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• następna ›
• ostatnia »