Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Wywiad z overclockerem Michałem „Xtreme Addict'” Vobożilem

polsal | 28-02-2015 19:06 |

Podkręcanie to nie tylko chłodzenie. Skąd wiesz co i gdzie lutować? Skąd bierzesz różne programowe tweaki?

Podstawowa znajomość elektroniki jest potrzebna, gdy chcemy robić bardziej zaawansowane modyfikacje, takie jak zastępowanie fabrycznej sekcji zasilania zewnętrzną (typu EVGA EPower Board). Lutowanie typowych potencjometrów zaliczam do standardowych czynności, szczególnie, że w większości przypadków schematy modyfikacji są dostarczane przez samych producentów. Tweaki programowe to inna bajka, w tej dziedzinie najlepsi są „programiści”, aczkolwiek przez lata nagromadziła się „baza tweaków” i czasami jak to mawiają - historia lubi się powtarzać. Ogólnie zauważyłem, że wraz z nowymi platformami coraz mniej rzeczy wpływa wydajność oprócz MHz, ale zdarzają się wyjątki. Ogólnie np. Windows 7 czy Windows 8 już się nie tweakuje, nie „obcina” jak to było w zwyczaju Windows XP, gdyż powoduje to tylko problemy (szczególnie z benchmarkami opartymi na platformie .NET) i nie daje żadnego przyrostu wydajności. Aktualnie trzeba się skupić się na dostrajaniu sterowników graficznych np. poprzez sterowanie poziomem detali (LOD BIAS, zarządzaniem energii), czasem ładowania programu (np. polska Catzilla), koligacją i piorytetem (np. Aquamark), czy przyspieszaniem Javy (np. HWBOT PRIME, który oparty jest właśnie na platformie Java). Wielogodzinne testy pokazują zależności, jednakże w wielu przypadkach okazuje się, że praktycznie nie ma żadnych tweaków i wtedy trzeba użyć po prostu megaherców :)

Xtreme Addict

Każdy próbujący swoich sił w OC boi się o swój sprzęt. Jaką stratę poczułeś najmocniej podczas swojej dotychczasowej kariery?

Strata „złotego” procka zawsze boli najbardziej - gdyż bez dobrego procka nie da się nic ciekawego pokazać. Aktualnie jest to podstawa, gdyż rynek GPU rozwija się szybciej od architektury x86, więc to procesor zawsze jest wąskim gardłem. O ile nowe 3DMarki kładą nacisk na GPU, to w przypadku konfiguracji multi-GPU 4-Way SLI z GTX 980 ponownie procesor gra pierwsze skrzypce. Najczęściej ciężko trafić dobrą sztukę, a w przypadku mikroarchitektury Haswell jest to aktualnie niemożliwe. Jedynie pierwsze batche produkcji dobrze skalowały się z zimnem, później zmieniono krzem i już nie da rady znaleźć fajnego CPU z nowych tygodni, który rozwijałby skrzydła na ciekłym azocie. Za to są lepsze na powietrze/wodę. Parę złotych procków już straciłem, ale zawsze miałem to szczęście, że cudem udawało mi się znaleźć nawet lepszego, który już starczał do końca generacji.

Mnóstwo ludzi się pyta czy da się z tego żyć? Ile może zarobić overclocker?

W idealnej sytuacji, gdyby żaden sprzęt nie padał i zawsze by się wygrywało konkursy, to może dałoby się z tego wyżyć. W roku 2014 miało miejsce siedem międzynarodowych konkursów i jako jedyny overclocker na świecie brałem udział we wszystkich (AOOC tylko dla Europy i krajów CIS, Intel Computex i HOT Computex wyłącznie na zaproszenie). Wymienię je wraz z nagrodami za pierwsze miejsca :

  • HyperX HOT Final 2014 – 5000 USD
  • G.skill World Cup – 10 000 USD
  • HyperX HOT Computex – 4500 USD
  • Intel Computex Challenge – 25 000 USD (na 4 osoby)
  • MSI MOA 2014 – 5000 USD
  • ASUS AOOC 2014 – 5000 USD (na dwie osoby)
  • GALAX GEC 2014 – 3000 USD

Oczywiście nie uwzględniam podziału na kategorie itp. W idealnej sytuacji, gdyby ktoś wygrał wszystko co można zgarnąć... 12 000zł brutto miesięcznie. Niestety to nie jest możliwe, gdyż liczy się przede wszystkim sprzęt, który często bywa losowany. W niektórych konkursach trzeba używać własnych podzespołów, więc największe szanse miała osoba z najlepszym prywatnym zapleczem. Oczywiście było jeszcze sporo konkursów online, ale w nich głównie można wygrać sample. Należy pamiętać, że najpierw trzeba zainwestować w osprzęt taki jak dewary, poty, następnie mieć dobre sztuki (żeby trafić dobrego procka należy przerzucić od 20 do 70 sztuk, a każda odsprzedaż używanego sprzętu to strata pieniędzy), wiele z nich padnie i będzie nadawać się na złom (np. mój GTX Titan z Epower Board). Ciekły azot też kosztuje, średnia cena w Europie wynosi 4-8 złotych. Czasami na dobry wynik (jeden) trzeba wylać ok. 100 litrów ciekłego azotu, a zabawa z 4-Way SLI ostatecznie pochłonie od 500 do nawet 1000 litrów. Aktualnie mało jest konkursów i eventów, jednak z roku na rok rośnie liczba overclockerów, producenci coraz częściej organizują różne zawody, pokazy oraz projekty, szczególnie dla amatorów. Jestem pozytywnej myśli i staram się patrzeć w przyszłość z optymizmem. Na chwilę obecną najlepsi overclockerzy na świecie starają się jedynie minimalizować straty poprzez wygrane w konkursach. Nikt nawet nie śni, by móc z tego wyżyć. Są oczywiście tego wszystkiego wielkie zalety - mam znajomych z całego świata, z którymi łączy mnie wspólna pasja, niezapomniane wyjazdy w egzotyczne miejsca, niezliczoną ilość świetnej zabawy - to wszystko jest bezcenne.

Xtreme Addict

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 23

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.