Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Wielki test myszek dla graczy - Jaki model do 170 złotych?

Arkad | 19-12-2012 19:00 |

Logitech G400 - Wygląd zewnętrzny

W zestawieniu stosunkowo tanich myszek dla graczy nie mogło także zabraknąć marki, którą spotykamy dosłownie na każdym kroku. Mowa tutaj oczywiście o Logitechu, czyli producentowi gryzoni z serii G. Do naszej redakcji dotarło kilka pudełek od tej firmy, w tym także to zawierające prezentowany model G400. Górne wieko zostało wyposażone w wielki otwór, dzięki czemu od razu możemy obejrzeć zakupiony produkt, a nawet go dotknąć. Po wyjęciu wewnętrznego opakowania widzimy mysz Logitech G400 oraz foliową torebkę z instrukcją obsługi oraz warunkami gwarancji. Ubogo? Logitech bardzo rzadko zaskakuje nas bogatym wyposażeniem, które zostało przeznaczone tylko dla najlepszych modeli. Warto mieć na uwadze, że testowany gryzoń kosztuje niewiele ponad 100 złotych. Konstrukcja początkowo nie przypomina nam żadnego wcześniej testowanego produktu. Z pudełka nie dowiadujemy się wielu ciekawych rzeczy, aczkolwiek zainteresował nas dopisek "The New MX518". Czyżby Logitech zachęcał nas do zakupu poprzez stwierdzenie, że model G400 jest poprawioną myszką MX518? Przed dalszymi oględzinami warto zapoznać się ze specyfikacją techniczną:

Specyfikacja techniczna Logitech G400:

  • Cena: ~120 zł
  • Wymiary: 68 x 127 x 42 mm
  • Waga: 106 gramów
  • Oprogramowanie: Logitech
  • Interfejs: USB 2.0
  • Kabel o długości 1,8 metra
  • Sensor: optyczny Avago 3095 o rozdzielczości 3600 DPI
  • Osiem programowalnych przycisków
  • Regulacja rozdzielczości DPI
  • Szybkie profile

Mysz Logitech G400 została wyposażona w sensor optyczny Avago 3095 o maksymalnej rozdzielczości wynoszącej 3600 DPI. Taka czułość prezentuje się już lepiej, niż nieco archaiczna wartość 1800 DPI (model MX518). Co ciekawe, gryzoń droższy od Logitecha G300 nie doczekał się wbudowanego układu z pamięcią na profile. Ten model nie został także wyposażony w żadne podświetlenie, więc musimy liczyć się z mroczną ciemnością panującą na blacie naszego biurka. Logitech od jakiegoś czasu nie jest zbyt aktywny na rynku produktów dla graczy, jednak nie można zarzucić mu zacofania. Model G400 prezentuje się natomiast bardzo dobrze i daje nadzieje na dobre wyniki podczas przygotowanych testów. Na jakie materiały producent postawił tym razem?

Główna powierzchnia myszy Logitech G400 została pokryta matowym, lekko chropowatym plastikiem. Skorupa nie jest z założenia bardzo przyczepna, jednak liczne grudki poprawiają kontrolę nad szybkimi ruchami. Na obydwu bokach umieszczono znaczne pokłady gumowanego materiału, który ma za zadanie oferować jak największy komfort użytkowania. W tym modelu nie znajdziemy wielu akcentów wykonanych z błyszczącego plastiku, jednak mały okrąg z logiem producenta zabrania nam twierdzić, że Logitech G400 został w całości wykonany z matowych materiałów. Wielkim plusem są gumowane klawisze oraz tak samo przyczepna rolka. Po Logitechu nie spodziewaliśmy się zastosowania nadzwyczajnych materiałów, jednak połączenie matowego oraz gumowanego plastiku jest co najmniej odpowiednie. Skoro poznaliśmy już główne skorupy, to przyszedł czas na ocenę jakości wykonania oraz spasowania poszczególnych elementów...

W przypadku niektórych testowanych produktów mamy wątpliwości dotyczące jakości wykonania wynikające ze złego projektu lub powierzenia produkcji złym zakładom. Model Logitech G400 składa się w większości z matowego plastiku oraz gumowanego materiału. Po dokładnych oględzinach stwierdzamy, że jakość wykonania dostarczonego produktu stoi na bardzo wysokim poziomie. Sytuacja ma się nieco inaczej gdy spojrzymy na spasowanie wszystkich elementów, gdyż powstałe luki oraz ostre krawędzie nie pozwalają nam powiedzieć, że mamy do czynienia z produktem idealnym. Nie możemy narzekać na ogólną solidność produktu oraz odporność na uszkodzenia i zarysowania. Konstrukcja zaprojektowana przez Logitecha nie jest symetryczna, przez co mogą z niej korzystać jedynie osoby praworęczne. Gryzoń nie został przeznaczony dla jednego gatunku gier, aczkolwiek zdecydowanie dłuższa niż szersza mysz powinna świetnie poradzić sobie w każdej strzelance. Logitech G400 jest stosunkowo duży, dzięki czemu powinien poradzić sobie z każdym rodzajem chwytu.

Mysz Logitech G400 została wyposażona w pięć dodatkowych przycisków. Dwa z nich znalazły się po lewej stronie urządzenia, zaś pozostała trójka została ulokowana na samym środku konstrukcji. Przyciski znajdujące się na obydwu końcach rolki służą standardowo do zmiany rozdzielczości DPI. Do każdego klawisza możemy także przypisać oddzielną funkcję, którą stworzymy w aplikacji przeznaczonej dla tego modelu. Wciśnięcie jednego z dwóch głównych klawiszy powoduje umiarkowany "klik", zaś szybkie operowanie rolką wiąże się z dosyć głośnymi przeskokami w środku tego elementu. Dodatkowe przyciski są niemal bezgłośne, jednak tak jak w przypadku głównych klawiszy musimy przyzwyczaić się do wyraźnych "klików".

Po odwróceniu myszy do góry nogami widzimy trzy ślizgacze oraz sensor optyczny. Oślepiająca czerwona dioda to widok coraz rzadszy, jednak wciąż spotykany nawet w nowych myszkach. Gumowy kabel o długości 1,8 metra nie został pokryty oplotem. Nie zdecydowano się także na zastosowanie pozłacanej wtyczki USB. Logitech od jakiegoś czasu nie robi już chyba na nikim wrażenia, jednak wynika to z wielkiej popularności tego producenta. Następca legendarnego modelu MX518 wywarł na nas dobre wrażenie, co jest bardzo dobrym wstępem do przygotowanych testów.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 73

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.