Samsung Galaxy S8 i Galaxy S8+ jeszcze bez Android 8.0 Oreo

Z listopadem ubiegłego roku pierwsi testerzy na świecie dostali do swoich Samsungów S8 system Android Oreo, numerowany już jako wersja 8.0. Tymi pierwszymi byli naturalnie Koreańczycy, Amerykanie oraz Brytyjczycy. Na ostateczną wersję Oreo, właściciele S8 oraz S8+ musieli poczekać do 12 lutego 2018. Nie wszyscy jednak, gdyż aktualizacja w tym dniu należała się telefonom zakupionym z polskiej dystrybucji. Abonenci sieci komórkowych, w których zakupili telefony muszą zdać się na łaskę operatorów i wyczekiwać informacji, kiedy ci zechcą się tematem zająć i uraczyć mlecznym ciasteczkiem swoich klientów. Jak się jednak okazuje czas wyczekiwania może się wydłużyć - podczas aktualizacji Samsungów miał miejsce zaskakujący problem, zmuszający producenta do wstrzymania update'u.

Kiedy już nadszedł czas na upragnioną aktualizację Android 8.0 Oreo dla Samsung Galaxy S8 i S8+, ta okazała się wadliwa.

Samsung ujawnił co nowego wprowadzi aktualizacja do Oreo

Długo wyczekiwany proces aktualizacji Samsungów S8 i S8+ skończył się szybciej niż zaczął. Nikt nie spodziewał się takiego obrotu sytuacji, gdyż beta testy wskazywały na mocno dopracowany produkt. Jednak po wgraniu nowego softu, pojawiły się pojedyncze przypadki, gdzie użytkownicy mieli problem z włączeniem telefonu po restarcie, gdyż ten zawieszał się w momencie uruchamiania. Prócz problemów z bootloopem użytkownicy zgłaszali także inne, pomniejsze bolączki, jak ogólne przycinanie się systemu i samoczynny restart. Rzecznik prasowy Samsung Electronics Polska wydał w związku z tym następujące oświadczenie: Po otrzymaniu niewielkiej liczby zgłoszeń, dotyczących nieoczekiwanego ponownego uruchamiania się urządzeń Galaxy S8 i S8+ w systemie Android 8.0 Oreo, tymczasowo wstrzymaliśmy aktualizację. Sprawdzamy wszystkie przypadki, aby wznowić wdrażanie aktualizacji tak szybko, jak to możliwe. W razie jakichkolwiek pytań prosimy o kontakt z naszą infolinią (801 672 678 lub 22 607 93 33).

Porównanie aparatów w Samsung S8+, LG G6 i Huawei P10 Plus

Ci, którzy bezproblemowo zainstalowali Oreo, cieszą się zauważalnie lepszą płynnością i wydajnością. Chwali się też ulepszone działanie górnej belki, mimo iż nowy sposób zarządzania notyfikacjami z tego miejsca nie każdemu przypadł do gustu. Android Oreo oferuje nową, dziewiątą wersją nakładki Samsung Experience, możliwości dostosowania stylu ekranu Always on Display, kodeki AAC i SONY LDAC w transmisji muzyki poprzez bluetooth, a także funkcje Picture in Picture, pozwalającą na oglądanie dwóch treści równolegle (jak chociażby przeglądanie zdjęć podczas oglądania YouTube). Warto nadmienić, że wielu użytkowników poleca przed tak dużymi aktualizacjami wykonać wipe - przywrócenie do ustawień fabrycznych pozwala jakoby updateowi na mniej problemowe zainstalowanie się na platformie mobilnej. A jak Wam przebiegła instalacja nowego oprogramowania? Dajcie znać czy jesteście już szczęśliwymi posiadaczami Oreo, czy może raczej nieszczęśliwymi posiadaczami...