Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test słuchawek Jabra Evolve2 30. Takie home office to ja rozumiem - Komfort i mikrofon z fantastyczną redukcją hałasów

Ewelina Stój | 28-03-2021 13:00 |

Jabra Evolve2 30 - Opakowanie, zawartość, wygląd i jakość

Jabra Evolve2 30 - Opakowanie i zawartość

Po otrzymaniu słuchawek wielu z nas może się zdziwić - otóż Jabra Evolve2 30 przybywa do nas w przyjaznym dla środowiska opakowaniu, a więc w niezwykle delikatnej tekturce, którą musimy częściowo zdewastować, aby dostać się do środka. Żegnajcie robiące wrażenia, utwardzane pudełka, witaj ekologio. Nie mi oceniać decyzje producenta, tak po prostu uczyniono. Na owym eko-opakowaniu nie zabrakło jednak szczegółowego opisu funkcji zestawu, podobnie jak opisu wyróżniających go cech (lekka konstrukcja, podwójny mikrofon, świetne audio przy 28-mm przetwornikach). W środku czeka nas jednak mała niespodzianka - producent prócz papierologii, dorzucił do zestawu całkiem funkcjonalne, filcowe etui z gumką zabezpieczającą słuchawki przed wysunięciem się. W mojej opinii trochę szkoda, że do zestawu zakończonego wtykiem USB-A nie dołączono przejściówki do USB-C. Wówczas zestaw byłby już kompletny.

Test słuchawek Jabra Evolve2 30. Takie home office to ja rozumiem - Komfort i mikrofon z fantastyczną redukcją hałasów [nc1]

Test Jabra Elite 45h - Ultralekkie słuchawki nauszne dla każdego. Świetna bateria, Asystent Google i rozrywkowe brzmienie

Jabra Evolve2 30 - Wygląd, budowa i jakość wykonania

Pod kątem materiałów wykonania, model Evolve2 30 przypomina model Elite 45h. Oznacza to, że do budowy słuchawek użyto materiału skóropodobnego PU (pokrycie poduch i wewnętrzna część pałąka), tworzywa ABS (zewnętrzna strona klap i pałąka) i aluminium (szyna wewnątrz pałąka). W tym wypadku wspomina się dodatkowo o poduszkach wykonanych z miękkiej plastycznej pianki, która dopasowuje się do kształtu uszu. Co cieszy to fakt, że inaczej niż w przypadku Elite 45h, Evolve2 30 wydają się proponować lepszej jakości tworzywo, bowiem tym razem nie zaobserwowałam żadnych cech przedwczesnego rysowania się czy innych uszkodzeń. Zestaw może wydawać się śmiesznie mały, jednak zakres pałąka jest na tyle spory, że headset "dogada się" z nawet największymi głowami. Plusem jest też spora rozciągliwość, tak mocno reklamowana przez producenta lekkość oraz fakt, że klapy słuchawek obracają się w zakresie 180 stopni, co pozwala na wygodne zsunięcie słuchawek na obręcz barkową czy też na mniej "kontuzjogenne" transportowanie w etui (bo na płasko). Producent zadbał, aby obie klapy były wyraźnie odróżnialne stronami, dlatego też wnętrze klap zdobią perforacje w kształcie liter R i L, które to widać nawet w bardzo słabych warunkach oświetleniowych. 

Test słuchawek Jabra Evolve2 30. Takie home office to ja rozumiem - Komfort i mikrofon z fantastyczną redukcją hałasów [nc1]

Pałąk zsunięty - na mniejszą głowę...

Test słuchawek Jabra Evolve2 30. Takie home office to ja rozumiem - Komfort i mikrofon z fantastyczną redukcją hałasów [nc1]

... I w pełni rozsunięty na większą.

O ile lewa klapa nie została zagospodarowania, to prawą wypełniono aż po brzegi. Obejmując ją dłonią, pod palcem wskazującym znajdziemy przyciski zarządzania głośnością i przesuwaniem utworów, jak i przycisk play/pause. Z kolei pod palcem środkowym znajduje się przycisk wyciszania mikrofonu. Dodatkowo, podczas wideokonferencji wystarczy podnieść wysięgnik mikrofonu do góry, by nasz głos przestał być rejestrowany. Na prawej klapie znajduje się jeszcze jeden przycisk, w samym centrum muszli. Odpowiada on za szybkie odbieranie oraz kończenie połączeń w Microsoft Teams. Tutaj odnajdziemy też wskaźnik zajętości. Oznacza to, że jeśli aktualnie prowadzimy rozmowę, dwie strefy słuchawki będą iluminowały na czerwono. Dzięki temu nikt z pracowników czy domowników nie będzie nam przeszkadzał. Z prawej klapy wypuszczono także aż 170-cm, lekki i niegruby przewód, który nie ciąży i nie zsuwa słuchawek z głowy. Długość kabla niezwykle cieszy, ponieważ pozwala na odejście od biurka na jakąś odległość bez konieczności ściągania konstrukcji z głowy. Sam przewód nie rodzi też wrażenia, że za kilka miesięcy się przetrze czy uszkodzi, choć jakimś materiałowym, wzmocnionym oplotem bym nie pogardziła. Bardzo przydaje się natomiast rozwiązanie z zakończenia kabla, a więc wtyk USB zakończony diodą ze statusem mikrofonu. Jeśli więc jest on wyciszony (czy to przez nas samych, czy przez hosta), dioda będzie świecić na czerwono. Funkcja ta będzie przydatna niestety tylko w momencie, gdy mamy stały podgląd na złącze. W moim przypadku, gdzie słuchawki są podpięte do huba podkładki Corsair MM700 RGB, sprawdza się to świetnie. 

Test słuchawek Jabra Evolve2 30. Takie home office to ja rozumiem - Komfort i mikrofon z fantastyczną redukcją hałasów [nc1]

Mikrofon wyłączony. Znak, że można paplać głupoty, bo nikt nie słyszy.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 18

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.