Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test Raspberry Pi - Malinowy król wśród tanich mikrokomputerów?

Podsumowanie

Urządzenia klasy Raspberry Pi stanowią na rynku konsumenckim raczej niszę, a przeciętnemu Kowalskiemu komputer „do wszystkiego” kojarzy się przeważnie z pecetem lub laptopem. Jednak specjalistyczny sprzęt, taki jak serwery WWW czy multimediów, a nawet komputery typu HTPC są często poza zasięgiem zwykłego użytkownika, chociażby ze względu na wysoką cenę. Powstanie Raspberry Pi miało ten stan rzeczy zmienić. No…może nie do końca, bo pierwotnie chodziło o wsparcie dla rozwoju edukacji informatycznej z wykorzystaniem właśnie takiej taniej, małej platformy o stosunkowo dużych możliwościach. Gdy ujawniono cenę na poziomie 25 dolarów amerykańskich (model A) i 35 dolarów (model B), każdy przyglądał się temu z niedowierzaniem i konsternacją. Jak to w ogóle możliwe?! Taka cena za (prawie) kompletny komputer? Niemal od razu po rozpoczęciu sprzedaży zaczęto więc masowo składać zamówienia. Już wiele osób dostało swoje egzemplarze Maliny. My również. Czas więc wyciągnąć ostateczne wnioski z testu i wydać twardy werdykt.

Już przy samej realizacji zamówienia pojawiły się pewne zgrzyty. Przede wszystkim, czas oczekiwania na paczkę z malinowym komputerem jest dość długi - średnio wynosio koło 2-3 miesiące. Poza tym, rzeczywista jego cena przeważnie ma niewiele wspólnego z zapowiadanymi 25 czy 35 dolarami. Doliczyć trzeba jeszcze podatki, cło i koszty przesyłki. Pamiętać należy również o wszystkich niezbędnych dodatkach, takich jak zasilacz, karta SD, klawiatura, mysz czy też obudowa. Z tego wszystkiego, ostatecznie zrobi się już ładna sumka. Pół biedy, gdyby jeszcze poniesiony koszt był tego wart - czy tak jest w przypadku Raspberry? Nie do końca... Naszym zdaniem, elektroniczna Malina nie przypadnie do gustu każdemu. Jej małe rozmiary, pobór mocy czy całkiem rozbudowaną bazę do programowania docenią przede wszystkim zaawansowani użytkownicy, programiści albo projektanci różnych rozwiązań związanych z elektroniką. Reszta użytkowników będzie z pewnością zawiedziona. Przyczyn jest wiele, ale główną z nich stanowi bardzo mała moc obliczeniowa. Skutkuje to „zacinaniem” się środowiska graficznego systemu, bardzo, ale to bardzo powolnym działaniem aplikacji i w efekcie, różnymi błędami, mogącymi doprowadzić do zawieszenia maszyny. Sytuację trochę ratuje możliwość odtwarzanie filmów HD, jednak i to ma swoje ograniczenia. Z tego wszystkiego można by wyciągnąć jeden wniosek: kompletna klapa. Jednak, czy na pewno? Otóż nie!

Przede wszystkim, warto poczekać na rozwój oprogramowania, bowiem społeczność nie śpi, pracuje nad jego optymalizacją i dostosowaniem do wydajności tego malutkiego komputerka. Być może producent poczyni także modyfikacje w części hardware’owej. Zobaczymy co pokaże przyszłość - pewnie jeszcze kiedyś będziemy mogli sprawdzić poprawioną i ulepszoną wersję Maliny, z czego bylibyśmy niezmiernie zadowoleni, wszak jest to sprzęt, który naprawdę ma potencjał. Nie należy go więc od razu skreślać. Trzeba też pamiętać, że Raspberry Pi nie miał być zamiennikiem dla domowego komputera. Urzadzenie stworzone zostało, jak już było wspomniane, jako narzędzie do nauki programowania oraz elektroniki. Z użyciem GPIO można np. Raspberry Pi zmusić do sterowania siłownikami, przełącznikami itp. Do tego mały pobór mocy i wymiary ułatwiają wykorzystanie Malinki jako "komputer pokładowy" w różnych urządzeniach czy np. jako sterownik domowej automatyki. Z uwagi na specyfikę testowanego sprzętu zrezygnowaliśmy z oceny, ale przyznajemy Raspberry Pi dwa znaczki:

Raspberry Pi
  Cena: 35 USD + Podatek

 Naprawdę niewielkie rozmiary
 Dobry do zastosowań programistycznych
 Bardzo mały pobór mocy
 Stosunkowo niska cena
 
 
 Czasami brakuje wydajności 
 Mało przemyślany projekt płytki

 

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Kamil Śmieszek
Liczba komentarzy: 14

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.