Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test Raspberry Pi - Malinowy król wśród tanich mikrokomputerów?

Raspbmc - Debian + XBMC = Media Center

Dla przeciętnego Kowalskiego, który zdecyduje się na zakup Malinki, jednym z głównych zastosowań będzie z pewnością uczynienie z niej komputera typu Media Center. Do tego celu potrzebny jest system prosty, a wręcz banalny w obsłudze o ładnym, przejrzystym interfejsie graficznym. Przede wszystkim jednak, system taki powinien wspierać wszystkie najpopularniejsze formaty plików wideo, audio i zdjęć. Przykładem środowiska, który sprosta powyższym wymaganiom jest z pewnością XBMC. Można go zainstalować właściwie przy wykorzystaniu każdej dystrybucji systemu Linux. Jednak dla ludzi kompletnie nieobeznanych z tematem może to sprawić ogromną trudność. Z tego też powodu, z inicjatywy osiemnastoletniego Brytyjczyka, Sama Nazarko, powstał system Raspbmc, stanowiący połączenie Debiana 6 "squeeze" z XBMC.

Wydawałoby się - system idealny. Jednak ze względu na to, co siedzi "pod maską" Raspberry, Raspbmc cierpi na ten sam problem, co Debian z LXDE, czyli brak całkowitej płynności działania interfejsu graficznego. Nie demonizujmy jednak – Raspberry Pi dysponuje przecież niezbyt dużymi mocami przerobowymi. W stosunku do tego, płynność działania nie jest najgorsza. Opóźnienia występują przeważnie wtedy, gdy system jest zajęty w tle wykonywaniem jakichś zadań. W trybie „Idle” opóźnienia te nie występują.

Co do samego XBMC – jest to, w przeciwieństwie do LXDE, środowisko bardzo ładne i proste w obsłudze. Odnajdzie się w nim dosłownie każdy, tym bardziej, że w menu wyboru języków interfejsu znajdziemy także polski. System ten przygotowano go z myślą o zastosowaniu komputera jako Media Center. Mamy więc wsparcie dla odtwarzania muzyki w wielu formatach, filmów, także tych w wysokiej rozdzielczości, streamingu telewizji internetowej czy przeglądania zdjęć. Dodatkową aplikacją jest także pogoda. Opcjonalnie możemy wybrać i zainstalować rozszerzenia w postaci nowych programów, takich jak YouTube czy radia internetowe.

Jedyny szkopuł tkwi w sposobie instalacji tego systemu. Na chwilę obecną, domyślne serwery hostujące Raspbmc cierpią na ataki DDoS, więc mogą być problemy z jego pobraniem. W dodatku wersja udostępniona do instalacji na stronie projektu wydaje się być niedopracowana – po jej instalacji system „staje” na planszy startowej i się nie uruchamia. Dla tych, którzy by chcieli korzystać z XBMC na Raspberry jest alternatywa w postaci gotowego obrazu z preinstalowanym systemem. Można ją znaleźć na forum projektu. Innym rozwiązaniem jest skorzystanie z dystrybucji OpenELEC + XBMC, to jednak trzeba samemu kompilować ze źródeł.

Jeśli chodzi o samo odtwarzanie filmów, to jest różnie. Przede wszystkim, samo CPU poradzi sobie co najwyżej z SD, a i to niekoniecznie. Trzeba więc zdać się na wsparcie GPU. Zasadniczo nie ma z tym problemów, trzeba jednak pamiętać o kilku rzeczach. Po pierwsze, lista formatów przez GPU obsługiwanych nie jest za długa: H264, VC1, MPEG4 i to w zasadzie tyle. Z racji tego, że podstawowym przeznaczeniem Raspberry Pi są zastosowania edukacyjne, fundacja nie zdecydowała się za zakup dość drogich licencji na więcej formatów.  Po drugie, nie należy przesadzać z bitrate - okolice 20 Mbit/s to absolutne maksimum, z jakim Malinka da sobie radę, a lepiej, żeby było trochę mniej. Wreszcie ostatnia rzecz: Raspberry Pi najlepiej czuje się w towarzystwie amplitunera, do którego można streamować dźwięk bez dekodowania. Niestety, procesor w SoC Broadcoma to poziom budżetowego smartfona i dekodowanie np. DTS 5.1 wraz z downmixem do stereo w czasie rzeczywistym potrafi być dla niego za dużym wyzwaniem. Zwykłe MP3 nie stwarza problemów. Uff, trochę dużo tych warunków. Na szczęście ich spełnienie nie jest specjalnie trudne, a z odtwarzaniem Malinka radzi sobie sprawnie, nawet FullHD nie sprawia problemów. Poniżej filmik ze strony projektu, pokazujący odtwarzanie filmu. Zwracamy uwagę, że nie jest on najnowszy i prezentuje starszą wersję płytki:

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Kamil Śmieszek
Liczba komentarzy: 14

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.