Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test procesora AMD Ryzen 7 3700X - Premiera architektury Zen 2

Sebastian Oktaba | 07-07-2019 15:01 |

Podsumowanie - Zenek! Dajesz! Nie przestajesz!

Dzisiejszy dzień prawdopodobnie przejdzie do historii, ponieważ trzecia generacja procesorów AMD Ryzen okazuje się ważnym krokiem naprzód w rozwoju architektury Zen, przynosząc wianuszek kluczowych modyfikacji poprawiających praktycznie wszystkie słabostki poprzedników. Jeżeli czekaliście na rzeczywistą konkurencję dla jednostek Coffee Lake, potrafiącą nawiązać równorzędną rywalizację w każdym scenariuszu, to nareszcie możecie otworzyć szampana. Drugie wcielenie Zenka w ogólnym rozrachunku wypada naprawdę dobrze. Znakomita wydajność Ryzen 7 3700X odnotowana w aplikacjach użytkowych nikogo zorientowanego nie powinna zaskoczyć, bowiem nawet wcześniejsze iteracje wypadały tutaj atrakcyjnie. Dlatego Ryzeny uchodziły za procesory bardziej do szeroko pojętego majstrowania na komputerze, aniżeli czystego giercowania, gdzie dotychczas faktycznie rządziły rozwiązania Intela. Obecnie Ryzeny doganiają topowe jednostki z niebieskiego obozowiska, miejscami nawet wychodząc na prowadzenie w zastosowaniach profesjonalnych. Przede wszystkim dokonano jednak gigantycznego progresu wydajności w grach komputerowych, który wprawdzie nie pozwolił dorównać Intelowi we wszystkich testowanych tytułach, aczkolwiek wyniki na poziomie Core i7-8700K oraz Core i7-9700K są wysoce satysfakcjonujące. Wszystko oczywiście przy taktowaniach niższych o kilkaset megaherców - finalnie nawet 600 MHz. Zegar w zegar architektura AMD Zen 2 okazuje się trzymać niebezpiecznie blisko Intel Coffee Lake. Czerwoni faktycznie solidnie odrobili pracę domową, zapewniając Matisse obiecany 15% wzrost wydajności względem poprzedników, zawdzięczany zmianom konstrukcyjnym oraz dwukrotnemu zwiększeniu pamięci podręcznej L3, bardzo istotnej w grach komputerowych.

Test procesora AMD Ryzen 7 3700X - Premiera architektury Zen 2 [11]

AMD Radeon RX 5700 vs GeForce RTX 2060 - Test kart graficznych

Kolejna ogromna poprawa dotknęła zużycia energii - ośmiordzeniowy Ryzen 7 3700X pobiera podobną wartość jak sześciordzeniowy Core i7-8700K, zarówno na ustawieniach fabrycznych, jak poddany podkręcaniu. Litografia 7 nm przyniosła zdecydowaną ulgę sekcjom zasilania, natomiast lutowany odpromiennik (IHS) połączonych z systemem chłodzenia AIO utrzymuje temperatury na poziomie ~68C. Overclocking jest kwestią dyskusyjną, ponieważ standardowe taktowania wahają się pomiędzy 4025 i 4300 MHz zależnie od scenariusza (pomijam aplikacje jednowątkowe), dlatego 4400 MHz uzyskane na wszystkich rdzeniach przy napięciu 1,475 albo 1,50V okazuje się zabiegiem niewartym zachodu. Pomimo rozsądnego poboru mocy, temperatury szybko wzrastają osiągając prawie 90C na niezłym systemie AiO, nawet pomimo lutowanego IHS. Warto jeszcze zauważyć, że producent usprawnił kontroler pamięci, obsługujący oficjalnie moduły DDR4-3200 oraz wprowadził kontroler PCI-Express 4.0, dedykowany płytom głównym na chipsecie X570 i Radeonom RX 5700. Dodatkowo wsteczna kompatybilność ze starszymi płytami głównymi serii 300/400 (jeśli producent udostępni odpowiedni BIOS), to ukłon w kierunku wiernych klientów, niespotykany po drugiej stronie barykady. Jakby nie patrzeć AMD dostarczyło naprawdę dobre procesory, osadzone w nowoczesnej platformie, które spokojnie mogą rywalizować z Intelami na wszystkich płaszczyznach. Osobiście powątpiewałem w deklarowane wzrosty nauczony długoletnim doświadczeniem, jednak tym razem Czerwoni się postarali, wychodząc z bardzo ciekawa i kompleksową ofertą. Pozostaje czekać na ruchy Intela...

AMD Ryzen 7 3700X kosztuje poniżej 1500 złotych, dorównuje droższym jednostkom konkurencji we wszystkich zastosowaniach, a dodatkowo okazuje się bardziej energooszczędny. To zdecydowanie atrakcyjny wybór dla wymagającego użytkownika i graczy.

Test procesora AMD Ryzen 7 3700X - Premiera architektury Zen 2 [1]

AMD Ryzen 7 3700X powinien kosztować poniżej 1500 złotych, czyli znacznie mniej od procesorów Intel Core i7-8700K albo Core i7-9700K (~1700 złotych), nawet nie wspominając o Intel Core i9-9900K (~2200 złotych). Pamiętajmy, że otrzymujemy w zestawie całkiem niezły system chłodzenia Wraith Prism, pozwalający utrzymać akceptowalne temperatury na ustawieniach fabrycznych (~85C), podczas gdy procesory Intela dostajemy bez żadnego coolera. Dla porównania Ryzen 7 2700X kosztuje około 1200 złotych, zatem dopłata do nowszego modelu wydaje się rozsądna, chociaż w poróżnianiu do Ryzen 7 1700 mówimy o ponad dwukrotnej różnicy. W każdym razie, cena opisywanej jednostki jest porównywalna do odpowiedników z poprzednich generacji, więc opłacalność AMD Ryzen 7 3700X wypada bardzo atrakcyjnie.

Innowacja OC Ready Polecamy Wydajność

AMD Ryzen 7 3700X
Cena: ~1479 zł

AMD Ryzen 7 3700X
  • Pierwszy desktopowy 7 nm procesor
  • Wbudowany kontroler PCI-Express 4.0
  • Podniesiona wydajność jednowątkowa (IPC)
  • Bardzo wysoka wydajność wielowątkowa
  • Znaczna poprawa wydajności w grach
  • Lutowany IHS zapewnia niezłe temperatury
  • Fabrycznie osiaga nawet 4300 MHz w grach
  • Chłodzenie Wraith Prism w zestawie
  • Odblokowany mnożnik ułatwia podkręcanie
  • Kompatybilność ze starszymi płytami
  • 7 nm mocno zredukowało pobór energii
  • Symboliczny potencjał podkręcania
  • Brak jakiegokolwiek układu graficznego

Sprzęt do testów dostarczył:

Test procesora AMD Ryzen 7 3700X - Premiera architektury Zen 2 [nc2]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 782

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.