Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test obudowy MODECOM Volcano Amirani ARGB - Ulepszona wersja Lian Li Lancool 215 z bogatym podświetleniem

Przemysław Banasiak | 05-05-2021 10:00 |

Test MODECOM Volcano Amirani ARGB - Budowa i wnętrze

Polska obudowa to zgrabna konstrukcja o wymiarach 455 x 215 x 475 (głębokość x szerokość x wysokość) milimetrów i wadze około 8,2 kilograma. Zastosowane materiały to w głównej mierze stal, hartowane szkło oraz tworzywa sztuczne. W środku możemy zamontować wszystkie najpopularniejsze podzespoły czyli między innymi płyty główne w formacie ATX, Micro ATX oraz Mini ITX; karty graficzne o długości do 380 milimetrów oraz wieżowe chłodzenia procesora o wysokości do 165 milimetrów. Dla nośników danych przewidziano trzy miejsca 3,5 cala lub pięć miejsc 2,5 cala. Karty rozszerzeń mogą być montowane zarówno poziomo, jak i pionowo.

Test obudowy MODECOM Volcano Amirani ARGB - Ulepszona wersja Lian Li Lancool 215 z bogatym podświetleniem [12]

Test obudowy MODECOM Volcano Amirani ARGB - Ulepszona wersja Lian Li Lancool 215 z bogatym podświetleniem [11]

Front konstrukcji to metalowa siatka meshowa, na której przy dolnej krawędzi znajdziemy czarno-białe logo z nazwą producenta i serii VOLCANO. Całość osadzono na plastikowej ramce, która po bokach doczekała się dodatkowych otworów wentylacyjnych. W celu zdjęcia przedniej części obudowy trzeba tradycyjnie złapać na dole i mocno pociągnąć ku sobie. Front trzyma się na ośmiu plastikowych zatrzaskach, a za nim znajdziemy dwa fabryczne wentylatory 200-milimetrowe. Są to bliżej nieokreślone jednostki wyposażone w jedenaście mlecznobiałych łopatek, łożysko typu FDB oraz podświetlenie RGB LED. Pracują one z maksymalną prędkością około 650 RPM, zachowując przy tym bardzo dobrą kulturę pracy – są niesłyszalne z odległości około metra od komputera przy standardowym poziomie hałasu w domu czy mieszkaniu.

Test obudowy MODECOM Volcano Amirani ARGB - Ulepszona wersja Lian Li Lancool 215 z bogatym podświetleniem [13]

Góra MODECOM Volcano Amirani ARGB to zasadniczo dwie części. Pierwsza z nich to duży otwór wentylacyjny, który przygotowany został z myślą o dwóch wentylatorach 140- lub 120-milimetrowych oraz chłodnicach od układów AiO/LC o długości 120 lub 240 milimetrów. Całość zabezpiecza magnetyczny filtr przeciwkurzowy. Drugi widoczny tutaj element to panel I/O znajdujący się bliżej prawej krawędzi, który gości jedno USB 3.1 Gen 2 typu C, dwa USB 3.1 Gen 1 typu A, dwa złącza audio, przycisk Power i Reset/kontrola podświetlenia oraz diody sygnalizujące pracę komputera i dysku. Wszystkie złącza dobrze osadzone na swoim miejscu i wyprowadzone do jednej płaszczyzny, a włącznik odsunięty został od resetu.

Test obudowy MODECOM Volcano Amirani ARGB - Ulepszona wersja Lian Li Lancool 215 z bogatym podświetleniem [10]

Tył testowanej obudowy jest bez większych niespodzianek – wycięcie na panel płyty głównej, drugie dla zasilacza, siedem poziomych śledzi dla kart rozszerzeń, miejsce na wentylator (lub chłodnicę) 120-milimetrową oraz dwa otwory wentylacyjne. Fabrycznie znajdziemy tutaj już 120-milimetrowy wentylator z siedmioma mlecznobiałymi łopatkami, łożyskiem typu FDB oraz podświetleniem RGB LED. Pracuje on z maksymalną prędkością około 1100 RPM, zachowując względnie dobrą kulturę pracy. Z odległości jednego metra od komputera słychać tylko cichy szum powietrza, bez terkotania łożyska. Ludzki szept czy „boxowe” chłodzenie na procesorze lub karcie graficznej pod obciążeniem bez problemu zagłusza opisywany szum.

Test obudowy MODECOM Volcano Amirani ARGB - Ulepszona wersja Lian Li Lancool 215 z bogatym podświetleniem [6]

Klasykiem gatunku jest też spód MODECOM Volcano Amirani ARGB. Znajdziemy tutaj tylko cztery plastikowe, srebrne nóżki z gumowymi podkładkami antypoślizgowymi oraz otwór wentylacyjny na całej długości obudowy, który zabezpiecza filtr przeciwkurzowy. Niestety, jest to najgorsze i najtańsze z możliwych rozwiązań. Mowa o siatce wciskanej w dziesięć różnych zaczepów, co wymaga odwrócenia obudowy na bok lub „do góry nogami”. Wybitnie niewygodne i równie niepraktyczne, zwłaszcza, że można było tutaj zastosować filtr magnetyczny taki jak na górze obudowy lub filtr osadzony na wysuwanej plastikowej ramce.

Test obudowy MODECOM Volcano Amirani ARGB - Ulepszona wersja Lian Li Lancool 215 z bogatym podświetleniem [8]

Boczne panele korzystają z montażu opartego na wsuwaniu w zaczepy i przykręcaniu dwiema szybkośrubkami z tyłu obudowy. Nie ma tutaj mowy o niewygodnych imbusach czy wkrętach na samym szkle. Jeden z boczków jest szklany, z metalową ramką i piankowym uszczelnieniem na około, drugi zaś tradycyjny – stalowy. Ten wypada nieco gorzej, bowiem o ile w obudowie siedzi pewnie, tak poza nią jest dość chybotliwy. Co prawda przeciętnemu Kowalskiemu, który do komputera nie zagląda prawie wcale to nie będzie przeszkadzać, tak entuzjastę lubiącego grzebać w środku swojej maszyny może to już drażnić.

Test obudowy MODECOM Volcano Amirani ARGB - Ulepszona wersja Lian Li Lancool 215 z bogatym podświetleniem [7]

Wnętrze MODECOM Volcano Amirani ARGB to konstrukcja dwukomorowa, gdzie główna część dedykowana jest płycie głównej, modułom RAM, procesorowi, karcie graficznej oraz coolerowi CPU; zaś dolna przewidziana została dla zasilacza i nośników danych. Te ostatnie możemy również osadzić na piwnicy lub za tacką płyty głównej. Całość robi dobre wrażenie – piwnica jest metalowa i wentylowana, a dodatkowo wzbogacono ją w otwór eksponujący zasilacz w oknie oraz czerwoną literę V, nawiązującą do serii gamingowych produktów Volcano. Chociaż mnie bardziej cieszą dobrze ulokowane otwory do poprowadzenia okablowania, które wyposażono w gumowe przelotki czy otwór ułatwiający (de)montaz chłodzenia procesora.

Test obudowy MODECOM Volcano Amirani ARGB - Ulepszona wersja Lian Li Lancool 215 z bogatym podświetleniem [9]

Z ciekawych rozwiązań na pewno warto wspomnieć, że metalowe, wentylowane śledzie dla kart rozszerzeń można wymienić z poziomych, na pionowe. To pozwoli na pokazanie karty graficznej w oknie. Oczywiście tradycyjnie już wymaga to posiadania własnego risera PCI-Express, bowiem nie znajdziecie go wśród dołączonych akcesoriów. MODECOM dorzuca jednak za to kontroler do sterowania obrotami i podświetleniem wentylatorów. Schowany jest on za tacką płyty głównej (trzyma się na rzepach) i jest w stanie obsłużyć do sześciu jednostek, a całość zasila pojedyncza wtyczka SATA. Zarówno RGB LED, jak i RPM sterować możemy przy użyciu fizycznych przycisków na kontrolerze, jak i dołączonym, niewielkim pilotem. Do wyboru jest kilka różnych kolorów, kilkanaście trybów świecenia (w tym wyłączenie całości) oraz możliwość synchronizacji z płytą główną, a więc każdy powinien znaleźć coś dla siebie.

Test obudowy MODECOM Volcano Amirani ARGB - Ulepszona wersja Lian Li Lancool 215 z bogatym podświetleniem [2]

Test obudowy MODECOM Volcano Amirani ARGB - Ulepszona wersja Lian Li Lancool 215 z bogatym podświetleniem [3]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 22

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.