Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test Corsair iCUE 220T RGB Airflow - Czy wiesz, co to jest wiatr?

Przemysław Banasiak | 17-08-2019 08:00 |

Test obudowy Corsair iCUE 220T RGB Airflow - Wygląd zewnętrzny #2

Tył w obudowie Corsair iCUE 220T RGB Airflow to klasyka gatunku bez zbędnych udziwnień czy autorskich rozwiązań. Znajdziemy tutaj wycięcie pod złącza płyty głównej, miejsce dla zasilacza, siedem śledzi dla kart rozszerzeń, miejsce pod wentylator 120-milimetrowy z możliwością regulacji jego położenia góra-dół oraz dodatkowy zestaw otworów wentylacyjnych. Szkoda, że producent nie pokusił się na zastosowanie ramki do montażu PSU poza obudową. To zdecydowanie zwiększa komfort składania, modernizacji czy naprawy komputera. Zarówno w przypadku klasycznych, jak i modularnych zasilaczy.

Test Corsair iCUE 220T RGB Airflow - Czy wiesz, co to jest wiatr? [nc6]

Dół pirackiej konstrukcji też raczej nie sili się na oryginalność, ale tutaj akurat nie ma co wymyślać koła na nowo. Do metalowego szkieletu dokręcono więc cztery niewielkie, plastikowe nóżki i podklejono je gumowymi podkładkami antypoślizgowymi. Spełniają one swoje zadanie - komputer nie przesuwa się po podłożu, ani nie rysuje powierzchni. Nie zabrakło też oczywiście otworu, dzięki któremu zasilacz może zasysać chłodne powietrze. Jest on zabezpieczony filtrem siateczkowym wklejonym w plastikową ramkę, która wsuwana jest od tyłu. Jest ona gruba, solidna i siedzi pewnie na miejscu za sprawą dodatkowego zaczepu. Łatwo się ją wsadza i wyciąga, nawet bez patrzenia czy odwracania całego komputera na bok.

Test Corsair iCUE 220T RGB Airflow - Czy wiesz, co to jest wiatr? [nc7]

Skoro o boczku już mowa to pora na grilla! A tak poważnie - pora rzucić okiem na panele boczne. Jeden z nich wykonany został z blachy, drugi zaś z hartowanego szkła. Ani jednemu, ani drugiemu nie da się nic zarzucić. Pierwszy jest solidny i nie wygina się nawet poza obudową, a montowany jest na zaczepy i dwie szybkośrubki z tyłu. Dodatkowo posiada skrzydełko ułatwiające operację (de)montażu. Drugi to szklana tafla, która spoczywa na gumowych tulejach. Krawędzie zostały pomalowane na czarno, dzięki czemu nikogo nie straszy szkielet obudowy. Co ciekawe okno nie jest przyciemniane, dzięki czemu wnętrze komputera w ciągu dnia widać nawet bez podświetlenia, zaś samo RGB LED zdecydowanie mocniej rzuca się w oczy.

Test Corsair iCUE 220T RGB Airflow - Czy wiesz, co to jest wiatr? [nc17]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 33

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.