Sztuczna inteligencja od OpenAI oficjalnie w rękach Microsoftu. Co na to Google?
Jednym z podstawowych sposobów na rozwój wśród gigantów branży technologicznej jest wykupywanie mniejszych, obiecujących firm lub czujny nadzór połączony z inwestowaniem. W ten sposób w ostatnich latach doszło do setki przejęć mniejszych lub większych przedsięwzięć związanych z uczeniem maszynowym i sztuczną inteligencją. Nie wszystkie decyzje były trafne z punktu widzenia naukowego czy biznesowego, jednak niektóre okazały się strzałem w dziesiątkę.
Branżowe pogłoski z ostatnich dni znalazły potwierdzenie - Microsoft zacieśnia współpracę z OpenAI. Oficjalne komunikaty obu organizacji wyliczają sposoby kooperacji i wspólne cele. Czy wskutek tego sojuszu można już mówić o zagrożeniu pozycji Google w najbliższych latach? Przekonamy się.
ChatGPT rośnie w siłę. Model 4.0, integracja z produktami Microsoftu, wejście w świat nauki i płatny pakiet premium
23 stycznia 2022 roku na blogach Microsoftu oraz OpenAI znalazły się ogłoszenia dotyczące zacieśnienia współpracy rozpoczętej poprzednimi umowami z 2019 i 2021 roku. To relacja na tyle istotna dla firmy z Redmond, że nie wpłynęły na nią opisywane przez nas ostatnie zwolnienia grupowe czy zamknięcia innych projektów. Z lektury wyżej wspomnianych wpisów wynika, że kierunek rozwoju pozostanie niezmieniony - korzystanie z platformy Azure oraz integracja z dotychczasowymi produktami MS (wspomina się Copilota na GitHubie oraz Microsoft Designera). OpenAI potrzebne są wysokie, nieprzerwane finansowanie i potężne serwery w związku ze znacznymi kosztami działalności (każde zapytanie generuje koszty rzędu kilku centów).
Śledztwo Time: za dobrym wychowaniem ChatGPT stoi wyzysk i narażanie na problemy psychiczne
Zarazem konkurencja nie śpi. Znany wszystkim czytelnikom gigant branży z kalifornijskiego Mountain View ogłosił w firmie czerwony alarm. Poza ogłoszeniem rozległego programu zwolnień wezwano na pomoc Larry'ego Page'a i Sergey'a Brina, czyli ojców-założycieli, którzy opuścili firmę w 2019 roku. Google ma w planach aż 20 nowych projektów związanych ze sztuczną inteligencją - na razie znamy ich kodowe nazwy takie jak MakerSuite, PaLM-Coder 2 (generator odpowiedzi) czy Colab (asystent w systemie Android). Czy któryś z nich okaże się sukcesem na miarę ChatGPT czy też przedsiębiorstwo - dotąd konserwatywne w sprawie AI - spóźniło się ze zmianami? Na razie przewaga pozostaje po stronie Microsoftu, jednak przekucie jej w triumf rynkowy stanowi odrębne zadanie. W nim ważne będą konkretne korzyści dla użytkownika.
Powiązane publikacje

The Walt Disney Company i NBCUniversal przeciwko Midjourney. Pozew o naruszenie praw autorskich w generatywnym AI
15
Raport TrendForce: Samsung spada o 11,3%, SMIC rośnie – dystans się kurczy, a TSMC pozostaje liderem
18
YouTube pozwala na więcej zmieniając podejście do moderacji treści. Kontrowersyjne nagrania już nie będą znikać tak szybko
85
NVIDIA może stracić miliony, ponieważ Trump blokuje dostawy chipów AI na Bliski Wschód. Co się kryje za tą decyzją?
29