Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test routera TP-Link Archer C5400 - Gdy liczy się wydajność

Kamil Śmieszek | 20-08-2018 08:00 |

Podsumowanie – Do ideału zabrakło naprawdę niewiele

Najwydajniejszy sprzęt sieciowy zdecydowanie nie jest tym, który odnotowuje najlepsze statystyki sprzedaży, niezależnie od producenta. Takie urządzenia, w tym routery, znajdują swoich zwolenników najczęściej wśród entuzjastów, dla których cena nie stanowi najważniejszego kryterium podczas dokonywania zakupów. Tutaj transfer danych ma być po prostu szybki, a zasięg sieci Wi-Fi możliwie jak największy. W przypadku urządzeń do zastosowań domowych trudno mówić o jakichś specjalnych możliwościach oprogramowania, bo z mojego doświadczenia wynika, że w każdym „typowym i popularnym” przedstawicielu tego segmentu są one do siebie mocno zbliżone. No może na nieco więcej pozwala software ASUSWRT instalowany na routerach firmy ASUS. Ale z drugiej strony, jak ktoś chce mieć kontrolę nad każdym pakietem z osobna kupi coś np. od MikroTika lub pokusi się o instalację alternatywnego oprogramowania na zwykłym konsumenckim routerze. W przypadku urządzeń pokroju bohatera dzisiejszego testu płacimy bowiem za całokształt, by każde urządzenie w domu mogło skorzystać z szybkiego dostępu do sieci. A no właśnie… Czy włączenie TP-Linka Archera C5400 do domowej sieci na to pozwoli?

Czy warto wydać 1100 zł na router 802.11ac? Jak najbardziej tak, szczególnie gdy jest to topowy produkt w ofercie, a topowe urządzenia innych producentów potrafią kosztować znacznie więcej. No i oczywiście, gdy jest to router, który świetnie spełnia swoje podstawowe zadanie - ma być szybki i funkcjonalny.

Test routera TP-Link Archer C5400 - Gdy liczy się wydajność [11]

Jak zostało to pokazane na wykresach na poprzednich stronach, z pewnością tak. O szybkość transferu danych końcowy użytkownik raczej nie będzie się musiał martwić, gdyż właściwie w każdym naszym scenariuszu testowym osiągane wyniki plasowały TP-Linka w tej górnej połowie stawki. Nieco gorzej poszło mu tylko w testach pasma 2.4 GHz. Warto zaznaczyć, że Archer C5400 jest pierwszym routerem, jakiemu udało się przekroczyć magiczną granicę 100 MB/s podczas kopiowania plików przez sieć pracując w standardzie 802.11ac. Co ważnie, nie był to jedynie przypadek, czy też krótki skok na wykresie. W scenariuszu (a w zasadzie w dwóch), w jakim się to udało uzyskać, szybkość ta była stała. W pozostałych próbach testowany router też wypadał bardzo dobrze. Nie trzeba się będzie też martwić o zasięg. I tu osiągnięte wyniki prezentują się bowiem naprawdę nieźle.

Test routera TP-Link Archer C5400 - Gdy liczy się wydajność [13]

Na plus należy zaliczyć również dobre transfery przez interfejs USB, co pozwoli sprawnie wykorzystać router jako prosty serwer NAS. To wszystko jest niestety okupionym największym w stawce zapotrzebowaniem na prąd. O oprogramowaniu już napisałem we wstępie i w sumie więcej dodawać nie trzeba. Jest ono proste, funkcjonalne i zapewnia wszystko, co do sprawnego działania routerowi potrzebne. Mogłoby co prawda pozwalać na nieco więcej swobody w konfiguracji, szczególnie jeśli mowa o mechanizmach kontroli ruchu sieciowego. No dobrze, a cena? 1100 zł to sporo, choć topowe urządzenia innych producentów potrafią kosztować znacznie więcej. I właśnie dlatego warto taką kasę wydać na Archera C5400. Jest to bowiem router, który świetnie wypełnia swoje podstawowe, wspomniane we wcześniejszym akapicie zadanie.

Polecamy Wydajność

TP-Link Archer C5400
Cena: 1150 zł

TP-Link Archer C5400
  • Wzorowa jakość wykonania
  • Solidność
  • Nierzucający się zbytnio w oczy design
  • Dwa porty USB (2.0 i 3.0)
  • Bardzo dobre osiągi przez Wi-Fi
  • Estetycznie zaprojektowane GUI oprogramowania
  • Obsługa agregacji łącza
  • Cena - z jednej strony, niby korzystna...
  • ...z drugiej jest jednak dość drogo
  • Panel administracyjny mógłby pozwalać na nieco więcej
  • Spory pobór mocy
  • Router dość mocno się nagrzewa

Sprzęt do testów dostarczył:

Test routera TP-Link Archer C5400 - Gdy liczy się wydajność [1]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Kamil Śmieszek
Liczba komentarzy: 16

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.