Test routera TP-Link Archer C5400 - Gdy liczy się wydajność

Wszechobecna pogoń za szybkością w dziedzinie sprzętu komputerowego ma się bardzo dobrze i nie zanosi się na to, by trend ten miał w najbliższym czasie ulec zmianie. Klatek na sekundę w grach ma być coraz więcej, punktów w benchmarkach również, a pliki kopiowanie plików powinno trwać jak najkrócej. W przypadku transferu danych przez sieć nie zawsze mamy co prawda do czynienia stricte z plikami, ale w ostatecznym rozrachunku nie ma to żadnego znaczenia – cała komunikacja powinna odbywać się możliwie bez jakichkolwiek opóźnień. Przynajmniej do tego dążymy. O tym, czy zamierzone cele uda się osiągnąć zadecyduje w dużej mierze szkielet naszej sieci, jakim jest rzecz jasna router. Sprawa jest prosta – musi być on wystarczająco wydajny, by zapewnić możliwie jak najszybszą komunikacje urządzeń w sieci. Zadanie to będzie tym trudniejsze, im więcej urządzeń będzie się ze sobą porozumiewać. Dziś przyjrzę się pod tym kątem najwydajniejszemu routerowi w ofercie TP-Linka – modelowi Archer C5400.

Autor: Kamil Śmieszek

Firma TP-Link dość często gości ze swoimi produktami na łamach naszego portalu. Nie bez powodu, bowiem jej dosyć bogaty asortyment urządzeń sieciowych stanowi bardzo poważną konkurencję dla innych graczy segmentu SOHO. Mimo takiego stanu rzeczy, z pewnością znajdą się użytkownicy, którzy nie mieli ze sprzętem tego producenta żadnej styczności. Dlatego też przybliżymy nieco jego ofertę. TP-Link to chiński producent sprzętu sieciowego, który na naszym rynku jest obecny od niedawna, bo dopiero od 2005 roku. Firma ta została jednak założona w 1996 roku i przez dwadzieścia lat stała się wiodącym dostawcą sprzętu sieciowego dla chińskiego segmentu SOHO (Small Office/Home Office). Oferuje ona karty sieciowe, routery, switche, kamery IP, printservery, adaptery PLC i wiele innych tego typu urządzeń sieciowych. Na polskim rynku TP-Link zyskał dużą popularność, głównie za sprawą korzystnej polityki cenowej i jakości produkowanego sprzętu sieciowego, porównywalnej z wieloma droższymi konkurentami.

TP-Link Archer C5400 to absolutnie topowe urządzenie, jeśli weźmiemy pod uwagę segment routerów 802.11ac. Od takiej klasy sprzętu wymaga się nie tylko wysokiej wydajności, w kontekście szybkości transferu danych, czy stabilności sieci, ale też funkcjonalności.

TP-Link Archer C5400 to absolutnie topowe urządzenie, jeśli weźmiemy pod uwagę segment routerów 802.11ac. Od takiej klasy sprzętu wymaga się nie tylko wysokiej wydajności, w kontekście szybkości transferu danych, czy stabilności sieci, ale też funkcjonalności. Jeśli ktoś jest skłonny wydać na router ponad 1100 zł ma pełne prawo oczekiwać silnego sygnału Wi-Fi, który zapewni dostęp do sieci urządzeniom będących nawet nieco bardziej od niego oddalonych. Chodzi tu przede wszystkim o to, by nie było konieczności zaopatrywania się w rozwiązania zwiększające zasięg, czyli przykładowo repeatery czy urządzenia opierające swoje działanie na instalacji elektrycznej budynku – adaptery powerline. Oczywiście, wszystko ma swoje granice i dotyczy to także routera, niezależnie od jego ceny czy wydajności. Mimo tego, od Archera C5400 wolno nam oczekiwać znacznie więcej aniżeli od urządzeń z niższej półki cenowej. Wspomniana funkcjonalność również nie jest bez znaczenia – porty USB pozwalające uczynić z routera prosty serwer NAS, rozwiązania czysto software’owe typu serwer VPN czy rozbudowane możliwości wpływania przez użytkownika na działanie sieci – to wszystko, w wysokiej klasy routerze po prostu musi się znaleźć.

Specyfikacja techniczna TP-Link Archer C5400:

• Procesor: Broadcom BCM4709C0 (2 rdzenie, 1.4 GHz)
• Pamięć RAM: 256 MB
• Anteny: zewnętrzne, 8x
• Obsługiwane tryby pracy: router Wi-Fi, AP, switch ethernetowy
• Obsługiwanie standardy WiFi: WiFi: IEEE 802.11a, IEEE 802.11b, IEEE 802.11g, IEEE 802.11n, IEEE 802.11ac (w sumie do 5400 Mb/s)
• Częstotliwość pracy Wi-Fi: 2,4 GHz oraz 5 GHz (Broadcom BCM4366)
• Smart Connetct
• Obsługa MU-MIMO, NitroQAM, Beamformingu, Airtime Fairness
• Interfejsy sieciowe: 5x 10/100/1000 Mbps LAN
• Link Aggregation
• Wejścia/wyjścia: 1x USB 2.0, 1x USB 3.0
• Możliwości rozszerzenia: nośnik pamięci USB, drukarka
• Obsługiwane protokoły sieciowe: CIFS/SMB, FTP
• Bezpieczeństwo WLAN: WEP (64/128 bit), WPA/WPA2-PSK, WPA/WPA2 Enterprise (Radius), WPS, filtrowanie MAC
• DHCP: serwer, lista klientów, rezerwacja adresów
• Port Forwarding: Virtual Server, Port Triggering, UPnP, DMZ
• Kontrola dostępu: QoS (HomeCare)
• Zapora sieciowa z zabezpieczeniem przez atakami DoS, VPN, ALG
• IDS/IPS HomeCare
• Dynamic DNS: DynDns, NO-IP
• Obsługa IPv6
• Serwer VPN (OpenVPN, PPTP)
• Serwer multimediów
• Sieć gościnna
• Wymiary: 23.0 X 23.0 X 4.3 cm (wys. x szer. x gł.)
• Gwarancja: 36 miesięcy

W przypadku sprzętu sieciowego specyfikacja techniczna zbyt wiele nam o jego realnej wydajności nie powie, ale mając odniesienie do innych urządzeń tego segmentu rzuci nam pewien obraz tego, jak sytuacja będzie przedstawiała się podczas rzeczywistych testów. Przechodząc do sedna, warto przyjrzeć się „sercu” testowanego dziś TP-Linka. Jest nim chip Broadcom BCM4709C0. Na ten SoC składają się dwa rdzenie ARM Cortex A9 taktowane zegarem 1.4 GHz. Jest to absolutnie bardzo wysoka półka, jeśli chodzi o tego typu układy montowane w topowych routerach różnych producentów. Ten sam procesor znajdziemy chociażby w modelu ASUS RT-AC5300 czy D-Link DIR-895L. TP-Link dumnie chwali się, że Archer C5400 wyposażony został w trzy układy radiowe. Są to scalaki również Broadcoma o oznaczeniu BCM4366, z których dwa odpowiadają za pasmo 5 GHz, jeden – za 2.4 GHz. Taka konfiguracja wymagana jest do działania sieci Wi-Fi w wariancie AC5400 oraz wsparcia dla technologii NitroQAM oraz MU-MIMO. Całości towarzyszy 256 MB pamięci RAM, aż osiem zewnętrznych anten i dwa porty USB.

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• następna ›
• ostatnia »