Samsung Galaxy S6 Edge. Test smartfona z zagiętym ekranem

Samsung Galaxy S6 Edge - Podsumowanie

Podczas testowania Samsunga Galaxy S6 Edge miałem przed oczami pewną liczbę, a mowa tutaj o 3600. Właśnie tyle złotych zapłacimy za najtańszy wariant posiadający 32 GB pamięci wewnętrznej. Jest to spora kwota jak na urządzenie mobilne, nawet te przynoszące zagięty po obydwu stronach wyświetlacz Super AMOLED. Musimy mieć świadomość tego, że w tym przypadku płacimy spory podatek od nowości, który jest argumentowany właśnie obecnością nietypowego ekranu. Żaden inny smartfon nie oferuje takiej konstrukcji, więc Koreańczycy korzystają z okazji i starają się wyciągnąć jak najwięcej pieniędzy od klientów z Zachodu. Nie oszukujmy się - Polska w przypadku tego konkretnego modelu nie stanowi ważniejszego punktu dystrybucji. Ocena Samsunga Galaxy S6 Edge jest niezwykle trudna. Jasne, można całkowicie odrzucić to urządzenie ze względu na jego cenę, jednak to samo można powiedzieć o innych flagowcach. Samsung serwuje nam pewną rewolucję i pcha ten coraz nudniejszy rynek do przodu. Cieszymy się, że powstają takie eksperymentalne produkty jak Galaxy Note Edge lub testowany Galaxy S6 Edge. To dzięki nim konkurencja będzie musiała postarać się stworzyć coś ciekawszego niż kolejny topowy model z lepszym procesorem... i wyświetlaczem 4K. Spory dylemat będą mieli klienci, którzy otrzymają do wyboru podstawowego Galaxy S6 za 2999 złotych oraz Galaxy S6 Edge za 600 złotych więcej. Opłacalność? Mocno dyskusyjna. Atrakcyjność? Zależy czy zwracamy uwagę na wygląd urządzenia mobilnego. Zagięty wyświetlacz jest elementem podnoszącym walory estetyczne smartfona - przy okazji, możemy oderwać się od nudnych brył serwowanych nam przez kilkanaście ostatnich lat.

Samsung Galaxy S6 to nie tylko zagięty po obydwu stronach wyświetlacz Super AMOLED. To także wydajny 14 nm procesor Exynos 7420, szybka pamięć UFS 2.0 oraz aluminiowa konstrukcja. Znakomita jakość wykonania sugeruje, że mamy do czynienia z nowym otwarciem w serii Galaxy S.

Smartfony Samsung Galaxy S6 i Galaxy S6 Edge otworzyły nową erę dla flagowych urządzeń od koreańskiej firmy. Nareszcie nie możemy zarzucić producentowi oferowania urządzeń o wątpliwej jakości wykonania, ze słabymi materiałami oraz nudnym designem. Testowany produkt jest najbardziej eleganckim przedstawicielem swojej linii, który ma za zadanie zmienić wizerunek całej serii. Galaxy S6 Edge został wyposażony w jeden z najwydajniejszych procesorów przeznaczonych dla smartfonów, szybką pamięć operacyjną LPDDR4 oraz pamięć wewnętrzną UFS 2.0 (Universal Flash Storage), która jest określana mianem SSD dla urządzeń przenośnych. Jeśli chodzi o wady, to wielu komentatorów nie może przeżyć braku możliwości wymiany akumulatora - nie zapominamy także o rezygnacji ze slotu na karty microSD oraz braku certyfikatu potwierdzającego wodoszczelność urządzenia. Dwa kroki w przód, jeden w tył? Podsumowując, jeśli posiadamy wolne 3600 złotych na zakup smartfona, to Galaxy S6 Edge jest niewątpliwie modelem godnym uwagi. Samsung ma nareszcie do zaoferowania produkty klasy premium, które odróżniają się od setek innych smartfonów z rodziny Galaxy. Jeśli natomiast myślimy racjonalnie i liczymy każdą złotówkę przy wyborze inteligentnego telefonu, to lepiej od razu zrezygnujmy z tak kontrowersyjnych modeli jak S6 Edge. Testowany produkt to jedna z tych rzeczy w życiu, które przyciągną nas swoim pięknem... i wyczyszczą doszczętnie portfel. Czwórka i polecamy - tak przedstawiają się nasze notowania dla Samsunga Galaxy S6 Edge.

Samsung Galaxy S6 Edge
Cena: ~3600 PLN

Zagięty wyświetlacz Super AMOLED Wydajny 14 nm procesor Exynos Octa 7420 Znakomita jakość wykonania 3 GB pamięci operacyjnej Szybka pamięć UFS 2.0 Akceptowalna waga Urzekający wygląd Nareszcie materiały klasy premium Bardzo dobry aparat fotograficzny Nagrania wideo w wysokiej jakości Ultra HD Płynny i odchudzony interfejs TouchWiz UX Funkcja szybkiego ładowania akumulatora Wbudowany sensor linii papilarnych Czujniki tętna i saturacji krwi Cena... Cena? Cena! Brak slotu na kartę microSD Brak możliwości wymiany akumulatora Była wodoszczelność, a teraz jej nie ma Nagrzewanie się tylnego panelu pod obciążeniem

  

Sprzęt do testów dostarczyła firma:

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• …
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10
• 11
• 12