Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Samsung Galaxy S6 Edge. Test smartfona z zagiętym ekranem

Arkad | 03-04-2015 10:50 |

Samsung Galaxy S6 Edge - Wykonanie i wygląd zewnętrzny

Testowane urządzenie dotarło do nas w standardowym pudełku z dosyć prostym, eleganckim designem mającym zapowiadać swoją zawartość. Otwieramy opakowanie i naszym oczom od razu ukazuje się smartfon Galaxy S6 Edge - znajdujemy pod nim standardową dokumentację (której nikt nie czyta), zestaw słuchawkowy z wymiennymi końcówkami, narzędzie do wysuwania tacki dla karty nanoSIM oraz ładowarkę z przewodem zakończonym złączem micro USB. Po wyjęciu smartfona można doznać pewnego szoku... Samsung Galaxy S6 Edge wywołuje tzw. efekt "wow" i już na pierwszy rzut oka zadziwia swoim wyglądem, który nie jest podobny do żadnego innego modelu z tej rodziny produktów. Oczywiście, układ elementów z przodu urządzenia nie różni się zbytnio od innych smartfonów Galaxy, ale cała reszta po zakryciu loga producenta mogłaby zmylić niejednego klienta. Samsung i tak agresywny design? Powoli przestaje nas to dziwić. Koreański producent musiał w końcu zrobić coś ze swoją flagową serią, która od kilku generacji przestała spełniać swoje zadanie i niejako spadła poniżej linii Galaxy Note. Najnowszy Galaxy S6 Edge to szansa na odbudowanie wizerunku prekursora ciekawych rozwiązań technologicznych - na razie, nikt oprócz Samsunga nie posiada w swojej ofercie smartfona z ekranem zagiętym na obydwu krawędziach. Jest to niewątpliwie najważniejsza cecha testowanego modelu, ale nowinek jest znacznie więcej.

Samsung Galaxy S6 Edge

Patrząc na specyfikację techniczną, widzimy spore podobieństwo do zeszłorocznych Galaxy Note 4 oraz Galaxy Note Edge, jednak są to tylko pozory. Jedną z większych nowości jest 14-nanometrowy procesor Exynos Octa 7420 posiadający cztery rdzenie ARM Cortex-A57 o taktowaniu 2,1 GHz oraz cztery ARM Cortex-A53 o taktowaniu 1,5 GHz. Do tego dochodzi układ graficzny ARM Mali-T760 oraz 3 GB pamięci operacyjnej. Należy również pamiętać o 16-megapikselowym aparacie z optyką f1.9 i OIS (optyczna stabilizacja obrazu) oraz przedniej 5-megapikselowej kamerce, również wyposażonej w przesłonę f1.9. A za to wszystko zapłacimy (w najtańszym wariancie) przynajmniej 3600 złotych. Dużo? Zależy jak na to spojrzymy. W podobnej cenie startował testowany przez nas wcześniej Galaxy Note Edge - jako prekursor zagiętego wyświetlacza, miał do tego pełne prawo. Podobna wycena dla Galaxy S6 Edge wydaje się jednak mocno przesadzona, aczkolwiek doszły nas słuchy, że klienci z Zachodu wcale się tym nie przejęli i zamówili już sporą ilość egzemplarzy w przedsprzedaży. Do naszych testów wybraliśmy wersję kolorystyczną o nazwie Black Sapphire. Smartfon na pewno nie jest czarny, ale nie możemy także mówić o błękicie - jest to całkiem niezła barwa wymyślona przez projektantów Samsunga. Krawędzie wykonane z aluminium są oczywiście jaśniejsze. Jak podsumować wygląd Galaxy S6 Edge w jednym zdaniu? Samsung ma nareszcie smartfona klasy premium w serii Galaxy S.

Samsung Galaxy S6 Edge - Specyfikacja techniczna:

  • Procesor: Exynos Octa 7420 (4x 2,1 GHz / 4x 1,5 GHz)
  • Układ graficzny: ARM Mali-T760
  • System: Google Android 5.0.2 Lollipop
  • Pamięć RAM: 3072 MB
  • Pamięć wbudowana: 32 GB
  • Ekran: 5,1 cala, Super AMOLED, zagięty
  • Rozdzielczość ekranu: 2560 x 1440 pikseli (577 PPI)
  • Kamera tylna: 16 megapikseli, nagrywanie 2160p@30fps, 1080p@60fps
  • Kamera przednia: 5 megapikseli, nagrywanie 1080p@30fps
  • Wymiary: 142,1 x 70,1 x 7,0 mm
  • Bateria: 2600 mAh
  • Waga: 132 gramy
  • Nakładka systemowa TouchWiz UX
  • Czujnik tętna, saturacji krwi oraz UV
  • Czytnik linii papilarnych
  • Dioda podczerwieni IR
  • Cena: 3600 PLN

Samsung Galaxy S6 Edge - Zawartość pudełka:

  • Smartfon Samsung Galaxy S6 Edge
  • Dokumentacja
  • Przewód USB
  • Adapter sieciowy
  • Zestaw słuchawkowy z wymiennymi gumkami
  • Narzędzie do wyjmowania tacki nanoSIM

Przód testowanego smartfona nie mógł ulec sporym zmianom w stosunku do poprzedników - tutaj pole do manewru jest całkiem małe i trudno pokusić się o wprowadzenie nowości. Na górze, zaczynając od lewej strony, widzimy bardzo słabo widoczne trzy ciemniejsze punkty - jak zwykle, ukryto pod nimi czujniki pozwalające m.in. na automatyczną regulację jasności ekranu, dostosowywanie trybu wyświetlacza do panujących warunków oświetleniowych oraz wyłączanie go przy zbliżeniu do twarzy podczas rozmowy. Idąc w prawą stronę, widzimy połyskującą kratkę głośnika oraz srebrne logo producenta. Nieco dalej znajduje się obiektyw 5-megapikselowego aparatu z trybem HDR pozwalającego na nagrywanie filmów w rozdzielczości 1080p przy 30 klatkach na sekundę. Nie musimy już chyba wspominać, że jakość zdjęć (selfie) wypada bardzo dobrze na tle konkurencji. Górna przestrzeń oddzielająca krawędź od wyświetlacza mierzy około 14 milimetrów, natomiast boczne krawędzie zaczynające się tak naprawdę poza zasięgiem wzroku użytkownika są szerokie na 3 milimetry. Na dole przedniej części smartfona Samsung Galaxy S6 Edge zauważamy przycisk domowy z wbudowanym czytnikiem linii papilarnych (nareszcie nie trzeba przeciągać palca w celu odblokowania) - nie zabrakło połyskującego obwodu. Po lewej stronie znalazł się standardowo dotykowy przycisk do obsługi wielozadaniowości, natomiast po drugiej stronie znajdziemy przycisk do cofania. W obecnej wersji oprogramowania nie można wyłączyć lub wyregulować czasu ich podświetlenia. Producent zrezygnował z faktury ukrytej pod szkłem, znanej z modeli Galaxy Note 4 oraz Galaxy Note Edge.

Samsung Galaxy S6 Edge

Po imitacji skóry nie ma już nawet śladu - tył testowanego smartfona Galaxy S6 Edge pokrywa szkło Gorilla Glass 4 posiadające tendencję do zbierania odcisków palców... Przy lepszym świetle, tylny panel może doprowadzić estetę do zawału serca, bowiem zachowanie pięknej czystości jest po prostu niemożliwe. Nie testowaliśmy wytrzymałości szklanego panelu na uszkodzenia (Samsung Polska zna przecież nasze adresy i nazwiska), ale zgodnie z testami innych zagranicznych redakcji, zwykły użytkownik traktujący urządzenia mobilne z umiarkowanym szacunkiem nie ma się czego obawiać. W górnej części widzimy lekko wystający obiektyw 16-megapikselowego aparatu posiadającego przesłonę f1.9 oraz funkcję optycznej stabilizacji obrazu (OIS). Smartfon potrafi nagrywać filmy w rozdzielczości Ultra HD przy 30 klatkach na sekundę oraz Full HD przy 60 klatkach na sekundę. Po prawej stronie znajduje się standardowy zestaw czujników oraz dioda doświetlająca LED - możemy zmierzyć tętno, saturację krwi (SpO2), ale zabrakło prawdopodobnie mało funkcjonalnego pomiaru promieniowania UV (nie znajdujemy odpowiedniej opcji w S Health). Pod aparatem umieszczono połyskujące logo producenta i to by było na tyle, jeśli chodzi o tył Galaxy S6 Edge. Szklany panel jest teoretycznie ładniejszy od gumowanej powierzchni w Galaxy S5, ale mówimy tutaj o zdecydowanie mniejszej funkcjonalności i wygodzie użytkowania.

Samsung Galaxy S6 Edge

Materiały wykorzystywane przy produkcji smartfona Samsung Galaxy S6 Edge pozwalają na nazywanie go urządzeniem klasy premium, ale nie każdemu spodoba się odejście do wygodnego tylnego panelu. Szkło ma to do siebie, że wygląda bardzo ładnie tylko wtedy, gdy nie ma kontaktu z dłonią użytkownika. Niestety, urządzenia mobilne nie potrafią jeszcze lewitować i wykrywać dotyk na odległość, a więc musimy pogodzić się z naszymi odciskami znajdującymi się dosłownie wszędzie. Jeśli chodzi o wygodny chwyt, to tutaj nie będzie zbyt wielkiej różnicy - wbrew ogólnej opinii, smartfony ze szklanymi panelami nie wypadają z dłoni niczym miski z chrupkami w amerykańskich reklamach. Brak możliwości zdejmowania tylnego panelu uniemożliwia wymianę akumulatora przez użytkownika, ale tego mogliśmy spodziewać się już po pierwszym przeciekach dotyczących konstrukcji nowych modeli od Samsunga. Brakuje slotu na kartę microSD - działa tutaj strategia: chcesz więcej pamięci wewnętrznej, dołóż kilkaset złotych do większego wariantu pojemnościowego. Koreańczycy cofnęli się także przy okazji pozbycia się certyfikatu IP67 informującego o wodoszczelności smartfona.

Samsung Galaxy S6 Edge

Górna krawędź Galaxy S6 Edge wykonana z aluminium składa się z kilku elementów - jeśli chodzi o części pasywne, to widzimy tutaj dwie plastikowe wstawki, które oddzielają poszczególne sekcje ramy. Po prawej stronie znajduje się miniaturowy otwór skrywający mikrofon nagrywający dźwięk dla filmów wideo, natomiast w centralnym punkcie umieszczono ciemny punkt, czyli osłonę dla diody podczerwieni IR. Dzięki odpowiedniej aplikacji znajdującej się w systemie, możemy sterować wieloma urządzeniami RTV wyposażonymi w moduły optyczne. Nowością jest wyjmowana tacka na kartę nanoSIM umieszczona po prawej stronie górnej krawędzi. W zestawie znajduje się odpowiedni klucz pozwalający na jej wysunięcie. Tym razem na obudowie smartfona nie znajdziemy żadnych naklejek od Qualcomma - wspomniana firma została odsunięta od dostarczania układów dla serii Galaxy S6 na rzecz pełnej dominacji autorskiego, 14-nanometrowego układu Exynos Octa 7420. Koniec z dwoma wariantami i różnicami w wydajności, wszyscy klienci otrzymują ten sam model z jednym procesorem.

Samsung Galaxy S6 Edge

Na lewej krawędzi umieszczono dwa przyciski do regulacji głośności, natomiast po drugiej stronie znajdziemy klawisz blokowania. Na dolnej krawędzi widzimy sporo nowości - oczywiście, pomijając port micro USB 2.0. Po lewej stronie zamontowano złącze słuchawkowe jack 3,5 milimetra, natomiast na prawo umieszczono otwór dla mikrofonu oraz kilka okrągłych otworów skrywających głośnik, który na pewno spodobałby się grajkom znanym z komunikacji miejskiej. Samsung ma się czym pochwalić, gdyż zwiększono moc audio z 0,8 W w modelu Galaxy S5 do 1,2 W, jak również dodano układ Smart AMP. Kształt krawędzi jest oczywiście bezpośrednio związany z zagięciem wyświetlacza Super AMOLED. Samsung Galaxy S6 Edge to najciekawsza konstrukcja, jaka kiedykolwiek gościła w naszej redakcji. Wygląd testowanego urządzenia to jedna z kart przetargowych koreańskiego producenta.

Samsung Galaxy S6 Edge

Wróćmy na chwilę do przycisku domowego, który w Samsungu Galaxy S6 Edge otrzymał nową funkcję oraz jedno ulepszenie. Jeśli chodzi o nowości, to podwójne kliknięcie bardzo szybko uruchamia aplikację aparatu, a więc możemy przejść od razu do wykonywania zdjęcia bez dotykania wyświetlacza. Jeżeli posiadamy nawyk podwójnego wciskania przycisku podczas normalnego użytkowania, to możemy oczywiście wyłączyć tenże skrót do aparatu w ustawieniach aplikacji. Osoby korzystające z czytnika linii papilarnych zwrócą uwagę na możliwość skanowania palca bez konieczności jego przeciągania - złośliwi powiedzą, że Samsung dogonił nareszcie Apple. Odblokowanie ekranu może odbyć się przez naciśnięcie przycisku domowego i przytrzymanie na nim palca, co znacznie ułatwia całe zadanie. Podczas naszych testów, czytnik sprawdzał się wyraźnie lepiej niż w poprzednich smartfonach z rodziny Galaxy i w końcu okazywał się praktycznym sposobem na blokadę ekranu.

Samsung Galaxy S6 Edge

Mogłoby się wydawać, że Samsung Galaxy S6 Edge ze względu na zastosowaną konstrukcję nie wspiera dedykowanych etui. Nic bardziej mylnego. Dostarczone akcesoria opierają się głównie na czterech rogach, które utrzymują dodatkowe obudowy na swoich miejscach. W naszym arsenale znalazło się kilka wariantów etui - Flip wallet, Protective Cover oraz Clear View Cover. Jak same nazwy wskazują, każde z nich posiada inną obudowę i elementy mogące np. osłaniać przednią część urządzenia. Nie jestem fanem zamykanych klapek, więc najbardziej przypadł mi do gustu wariant Protective Cover osłaniający tylko i wyłącznie szklany tył smartfona. Po ogólnych oględzinach zewnętrznych przyszła pora na dokładniejsze przyjrzenie się zagiętemu wyświetlaczowi Super AMOLED, czyli głównemu podzespołowi smartfona wywołującemu spore kontrowersje.

Porównanie zagiętego wyświetlacza w smartfonach Samsung Galaxy Note Edge i Galaxy S6 Edge:

Samsung Galaxy S6 Edge i Samsung Galaxy Note Edge

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 13

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.