Test Sapphire Radeon RX 480 Nitro 4 GB - Niereferencyjny Polaris

Podsumowanie - Sapphire odpala Nitro! To widać i słychać...

Sapphire Radeon RX 480 Nitro jest wzorowo wykonaną konstrukcją, której pod względem jakości spasowania elementów, dodatkowego wyposażenia (backplate) oraz ogólnej estetyki niewiele można zarzucić. Tutaj producent stanął na wysokości zadania. Nawet podświetlane logo Sapphire w palecie RGB, potrafiące wygenerować kilka efektów graficznych, prezentuje się całkiem schludnie. Ciekawostką jest również możliwość wyjmowania wentylatorów (Quick Connect), które producent bezpłatnie wymienia w przypadku uszkodzenia. Półpasywny system chłodzenia Dual-X sprostał wymaganiom układu Ellesmere XT, trzymając temperatury na rozsądnym poziomie (73-79C), aczkolwiek kultura pracy zwyczajnie rozczarowuje. Cooler pod obciążeniem potrafi wygenerować 2300 RPM, będąc słyszanym w promieniu kilku metrów, wypadając znacznie poniżej oczekiwań. Chociaż zdarzały się głośniejsze autorskie Radeony, akurat Nitro mogłoby świecić przykładem. Potencjał podkręcania testowanego egzemplarza również nie zachwyca - dodatkowo zdołałem wycisnąć z rdzenia 44 MHz, osiągając stabilne 1350 MHz, natomiast pamięci poszybowały do wartości 7500 MHz. Narzekałem wcześniej na Pascale, ale Polarisy zapowiadają się jeszcze skromniej pod względem możliwości overclockingu. Wydajność Sapphire Radeon RX 480 Nitro 4 GB jest praktycznie identyczna, jak modelu referencyjnego, bowiem wyższy fabryczny zegar rdzenia (1266 vs 1306 MHz), rekompensuje niższą częstotliwość pamięci (wersja 8 GB pracuje z 8000 MHz, 4 GB tylko 7000 MHz). Tymczasem pobór mocy dorównuje znacznie szybszemu GeForce GTX 1070, zatem poprawki dotyczące sprawności energetycznej daleko ustępują Pascalowi. Pozostaje pytanie - jak wygląda kwestia opłacalności?

Sapphire Radeon RX 480 Nitro 4 GB jest bardzo ładną, dobrze wykonaną i całkiem wydajną kartą graficzną. Niestety, system chłodzenia okazuje się stosunkowo głośny, zaś potencjał podkręcania niewielki.

Sapphire Radeon RX 480 Nitro 4 GB powinien kosztować 1111 złotych, aczkolwiek ostatnie premiery kart graficznych chyba wszystkich nas zdołały nauczyć, że jedynym wyznacznikiem realnej ceny pozostają oferty sklepowe. Tych jeszcze brakuje, ponieważ sprzęt dopiero wchodzi do sprzedaży, niemniej na zachodzie faktycznie można go zdobyć wykładając ~1100 złotych. Mimo wszystko jest to propozycja korzystniejsza od referencyjnych Radeonów RX 480 (4 GB / 1050 złotych), jak również lepiej przystosowana do nowych standardów, niż odchodzący na emeryturę GeForce GTX 970. Należy jednak pamiętać, że najtańsze GeForce GTX 1060 kosztują poniżej 1300 złotych, podobnie jak Radeony RX 480 dysponujące 8 GB pamięci, dlatego dopóki Sapphire Radeon RX 480 Nitro 4 GB zachowuje zdrową różnicę cenową, dopóty można go nazywać sprzętem opłacalnym. Ostatecznie za około 1100 złotych niczego nowszego, lepiej wykonanego i szybszego raczej nie znajdziecie (cichszego już owszem).

Nowy 14 nm proces technologiczny Sporo dobrych zmian w architekturze GCN Wydajność wystarczająca do 1920x1080 Działa bezgłośnie podczas małego obciążenia Powinna zyskiwać dzięki DirectX 12 i Vulkan Jakość wykonania i stylistyka obudowy Sugerowana cena jest atrakcyjna Dość wysokie temperatury rdzenia Głośna praca coolera pod obciążeniem Symboliczny potencjał podkręcania Pobór mocy wciąż wyższy od konkurencji Wymaga mocnego procesora do DirectX 11 24 miesiące gwarancji, a konkurencja daje 36

Sprzęt do testów dostarczyła firma:

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• …
• 13
• 14
• 15
• 16
• 17
• 18
• 19
• 20
• 21