Test GeForce GTX 480 i 470 vs Radeon HD 5870 i 5850

ATI Radeon HD 5000

Tworząc serie HD5000 ATI zrobiło ogromny krok na przód. Upakowali 2,15 miliarda tranzystorów w jeden kawałek krzemu (rodzina HD 5800), co jest liczbą ponad dwa razy większą niż w przypadku High-End'owych kart poprzedniej generacji (4870 ma 0,956 miliarda tranzystorów), przy czym dzięki nowemu procesowi produkcji powierzchnia rdzenia zwiększyła się tylko o niecałe 30%, co jest bardzo dobrym wynikiem. W stosunku do poprzedników dodano obsługę także DirectX 11 oraz zwiększono liczbę shaderów, ROPów oraz procesorów strumieniowych zmniejszając przy tym (!!) pobór energii i głośność kart. Niewątpliwie, są to powody do dumy i duży plus dla ATI od konsumentów. Taki kierunek rozwoju wydaje się być najbardziej pożądany w każdej dziedzinie, nie tylko w kartach graficznych. Po dokładniejszy opis kart HD 5000 odsyłamy do naszego poprzedniego artykułu: Radeon HD 5870 – historia architektury. Karty „czerwonych” miały swoją premierę ponad rok temu, jednak do dziś dzielnie się trzymają. Do głównych cech rodziny HD 5000 należą:

• Technologia ATI Eyefinity (możliwość wyświetlania obrazu na nawet 6 monitorach jednocześnie)
• Technologia ATI Stream
• Obsługa DirectCompute 5.0 oraz OpenCL
• Accelerated Video Transcoding (AVT)
• Obsługa DirectX 11 oraz OpenGL 3.1
• Obsługa ATI CrossFireX™
• ATI Avivo™ HD
• ATI PowerPlay (Dynamiczne zarządzanie energią)
• DL-DVI, DL-DVI, DisplayPort, HDMI
• PCI Express® 2.0  

Pod względem wizualnym ATI HD 5800 charakteryzuje schludny minimalizm. Obudowa chłodzenia karty została tak zaprojektowana, aby była prosta i estetyczna. Nie znajdziemy tu żadnych „fikuśnych” radiatorów, cudacznych wentylatorów i innych udziwnień. Wszystkie modele referencyjne wyglądają niemal tak samo - różni je praktycznie tylko długość oraz ilość i rodzaje złącz zasilania. Różnice pomiędzy akceleratorami ograniczono do naklejenia własnej naklejki na kartę w centrum turbinki chłodzącej i ewentualnego logo na plastikowej nakładce tunelu wydmuchującego powietrze tyłem obudowy.

W dobie wciąż rozwijającej się rozrywki multimedialnej zadbano również o odpowiednie dostosowanie kart na potrzeby tej dziedziny. Do ciekawych funkcji należy chociażby opcja przesyłania poprzez HDMI dźwięku w formacie cyfrowym 5 i 7 kanałowym w tym DTS HD oraz TrueHD, oraz możliwość podłączenia jednocześnie nawet do 6 monitorów i wykorzystania ich w grach. Karty posiadają wbudowany własny chip dźwiękowy, dzięki czemu możemy nawet zrezygnować z posiadania dodatkowej karty dźwiękowej czy też używania zintegrowanego układu w płycie głównej. Oczywiście, karty możemy łączyć dzięki technologii CrossfireX (do czterech jednocześnie), a co za tym idzie zwiększyć wydajność nawet 2-3 krotnie. W testach wystąpi karta ASUS 5850 1GB (referent) oraz MSI 5870 Lightning 1GB (ustawienia 850/1200), gdyż zdobycie referencyjnej 5870 na tę chwilę jest dość kłopotliwe.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• …
• następna ›
• ostatnia »