Cła nakładane przez Donalda Trumpa już oddziałują na rynek. Widać to na przykładzie rynku paneli do monitorów
Polityka realizowana przez Donalda Trumpa budzi na świecie wiele kontrowersji i obaw. Jednym z jej elementów jest nakładanie ceł na produkty z określonych krajów. Nie pozostaje to oczywiście bez wpływu na ich ceny. Skutki omawianej polityki wykraczają jednak poza te ramy. Wymusza to bowiem zmianę podejścia wśród firm, które działają w branżach objętych nowymi podatkami. Widać na przykładzie przedsiębiorstw zajmujących się produkcją monitorów.
Cła nałożone przez Donalda Trumpa już zaczynają oddziaływać na rynek monitorów. Firmy produkujące ten sprzęt gromadzą duże zapasy paneli w obawie przed dalszymi wzrostami cen.
Test MSI MAG 321UPX - Monitor QD-OLED dla graczy, będący tańszą alternatywą dla modelu MPG 321URX
Nowy prezydent USA nałożył już wyższe cła na sprzęt sprowadzany z Chin. Wywołało to ruchy między innymi na rynku paneli wykorzystywanych w monitorach komputerowych. Ich producenci zaczęli gromadzić zapasy, które wkrótce mają sięgnąć 3 mln jednostek. Dlaczego zdecydowano się na taki ruch? Jest to między innymi wynik chęci pozyskania jak największej liczby paneli przed tym, jak ich ceny znacząco wzrosną. Obok ceł, problemem jest też ograniczona podaż, ponieważ producenci bardziej koncentrują się obecnie na produkcji paneli telewizyjnych, które objęte są wyższą marżą. To sprawia, że spodziewane są dalsze wzrosty cen paneli do monitorów.
Donald Trump zapowiada wprowadzenie pokaźnych ceł na chipy produkowane na Tajwanie. Szykują się wzrosty cen elektroniki
Nowe cła mają też mniej oczywiste skutki. Mniejsi producenci monitorów komputerowych mogą mieć trudności, żeby utrzymać się na rynku, gdyż ich pozycja negocjacyjna jest znacznie słabsza niż w przypadku większych podmiotów. Oznacza to, że nie będą w stanie dostarczać produktów w tak korzystnych cenach, jak dotychczas. To zaś skutkowało będzie niższą dysproporcją cenową w stosunku do monitorów dużych producentów. W takim przypadku klienci będą bardziej skłonni sięgać po ekrany znanych marek, ponieważ różnica cenowa nie będzie już tak znacząca. Cła nałożone przez Donalda Trumpa mają wkrótce doprowadzić do około 5% wzrostu średnich cen monitorów na rynku amerykańskim i jest prawdopodobne, że przełoży się to w jakimś stopniu także na rynek europejski.
Powiązane publikacje

Utah jako pierwszy stan USA wprowadza obowiązek weryfikacji wieku i zgody rodziców w sklepach z aplikacjami
25
Mindfactory oficjalnie wraca do gry, postępowanie naprawcze zaczyna przynosić efekty w postaci dostępności kart graficznych
4
Programiści blokują ruch z całych krajów z powodu nadmiernej aktywności crawlerów systemów AI
19
Qualcomm oskarża ARM o praktyki monopolistyczne i składa skargi do globalnych organów antymonopolowych
7