Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Xiaomi Smart Band 7 – recenzja opaski fitness. Sprawdzamy kto doceni zmiany względem poprzedniej generacji

Xiaomi Smart Band 7 – wygląd, interfejs, komunikacja

Smartband Xiaomi Smart Band 7 nie odbiega specjalnie wyglądem od poprzedniej generacji, ale ze względu na zastosowanie szerszego niż dotąd wyświetlacza, paski z poprzednich odsłon smartbanda nie będą z "siódemką" kompatybilne (to znaczy da się je założyć, ale nie będą w stu procentach dopasowane). Od czasów "piątki" ekran urósł zauważalnie, niemniej było to (w mojej opinii) potrzebne. Wszelkie treści są obecnie dużo bardziej czytelne, co przyda się zwłaszcza tym starszym użytkownikom. Po raz kolejny mamy tu do czynienia z dotykowym wyświetlaczem AMOLED, którego ramki mają około 3 mm. Ze względu na rodzaj ekranu, nie są one jednak specjalnie widoczne, zwłaszcza jeśli zdecydujemy się na tarczę z przewagą czerni. Ekranik jest nienagannie wysycony i zauważalnie jaśniejszy (niż dotąd). Po prostu aż chce się na niego patrzeć. Jasność możemy regulować samodzielnie w ustawieniach za pomocą aż 100-stopniowego suwaka. Gwoli ścisłości "siódemka" wciąż nie dorobiła się czujnika światła, choć dla mnie nie jest to wada przekreślająca urządzenie. 

Xiaomi Smart Band 7 – recenzja opaski fitness. Sprawdzamy kto doceni zmiany względem poprzedniej generacji [nc1]

Pastylka, a więc "mózg" opaski, po raz kolejny jest wypinana, co umożliwia np. założenie innego paska. Ładowanie, identycznie jak w kilku ostatnich generacjach, nie wymaga niemniej takiego wypinania, polega bowiem na podpięciu do rewersu pastylki dwupinowego, magnetycznego złącza. Fabryczny pasek smartbanda to konstrukcja do złudzenia przypominająca rozwiązania z poprzednich modeli, choć wydaje mi się, że mniej niż dotąd łapie zabrudzenia takie jak odciski tłustych palców czy farfocle np. z ubrania czy pościeli. Trzeba się też będzie bardzo mocno postarać, aby opaska nam się odpięła czy też aby wypięła się zeń zapinka. Nie miałam okazji bawić się poprzednią generacją urządzenia, ale w porównaniu z "piątką" Xiaomi odnotowywalnie dopracowało ten element. Ba, pasek trudno się nawet zapina. Doprecyzowując - pasek to konstrukcja gumowa, elastyczna, uraczona sporą liczbą dziurek, stąd "dogadają" się z nim zarówno przeguby anorektyków, jak i siłownianych koksów (zakres 160 - 224 mm). 

Xiaomi Smart Band 7 – recenzja opaski fitness. Sprawdzamy kto doceni zmiany względem poprzedniej generacji [nc1]

Poruszanie się po kolejnych poziomach interfejsu opaski nie nastręcza żadnych problemów. Ekranik jest czuły, szybko reaguje na dotyk i nie ma martwych punktów, zaś sam system się nie przycina. Jako że pastylka nie posiada żadnych fizycznych przycisków na bokach czy też pod ekranem, system obsługujemy wyłącznie za pomocą przeciągnięć i stuknięć ekranu. Przesunięcie palcem z góry na dół przenosi nas do powiadomień, a z lewej do prawej (bądź na odwrót) zapętla nam ekraniki ze sterowaniem muzyką i z pogodą. Skróty te można oczywiście zgodnie z własną wolą edytować. Aby dostać się zaś do głównego menu, trzeba z ekranu głównego pociągnąć palcem z dołu do góry. Wówczas to naszym oczom ukaże się lista z apkami/funkcjami takimi jak: Analiza aktywności osobistej, Tętno, PAI, Saturacja krwi, Trening, Historia treningu, Stan treningu, Stres, Sen, Pogoda, Muzyka, Alarm, Terminarz, Ustawienia oraz Więcej. Jeśli stukniemy na ikonkę Więcej, zobaczymy jeszcze takie narzędzia jak Latarka, Zdrowie kobiety, Oddychanie, Stoper, Timer, Znajdź telefon, Tryb Cichy, Zegar światowy, Przypomnienia o wydarzeniach oraz Czasomierz Pomodoro. Jest więc tego sporo, i dobrze, bowiem jak to w przypadku smart opasek bywa, niczego więcej doinstalować się nie da.

Xiaomi Smart Band 7 – recenzja opaski fitness. Sprawdzamy kto doceni zmiany względem poprzedniej generacji [nc1]

Opaska komunikuje się ze smartfonem za pomocą łączności Bluetooth w wersji 5.2 LE (Low Energy). Stała łączność opaski z naszym smartfonem umożliwia użytkownikowi nie tylko podstawową funkcjonalność (powiadomienia z telefonu), ale także rezygnację z ciągłego odblokowywania smartfona. À propos odblokowywania - smartband oferuje dwa dodatkowe zabezpieczenia (blokady opaski). Można mianowicie ustawić, aby po zapaleniu się ekraniku koniecznym było jeszcze przesunięcie palcem w górę celem pełnego odblokowania. Drugim zabezpieczeniem jest PIN. Ciekawą opcją jest także blokowanie się opaski w momencie, gdy czujniki wykryją, że została ona zdjęta z nadgarstka. Jeśli ktoś będzie chciał ją w takim stanie odblokować, zostanie poproszony właśnie o podanie PINu. Wracając jeszcze na chwilę do komunikacji ze smartfonem należy uściślić, że opaska nie ma ani głośniczka, ani mikrofonu. Oznacza to tyle, że nadchodzące połączenia możemy wyłącznie odrzucić, bądź też odrzucić i wysłać wcześniej przygotowany SMS (wzór). Warto w tym miejscu podkreślić, że smartband nie posiada aplikacji Kontakty, stąd wiadomość możemy wysłać tylko w odpowiedzi na połączenie głosowe bądź SMS czy też wiadomość z innej aplikacji do komunikowania się (np. Messenger). 

Xiaomi Smart Band 7 – recenzja opaski fitness. Sprawdzamy kto doceni zmiany względem poprzedniej generacji [nc1]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Advertisement
Liczba komentarzy: 62

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.