Fitbit Luxe – recenzja stylowego trackera fitness & wellness. Niewielki smartband o sporych możliwościach

Podczas zapowiedzi trackera Fitbit Luxe, producent podkreślił, że głównym celem podczas projektowania urządzenia było holistyczne podejście do zdrowia użytkownika. Nie zabrakło więc narzędzi do zarządzania stresem przez automatyczne wykrywanie aktywności fizycznej, aż po śledzenie jakości snu. Dzięki dostępowi do wskaźników zdrowotnych w aplikacji mobilnej, Luxe umożliwia też wgląd w kluczowe informacje o stanie zdrowia. Wszystko po to, by pomóc zaobserwować zmiany w samopoczuciu, takie jak zwiększony stres, zmęczenie lub potencjalne oznaki choroby. Oczywiście osoby, które są zaznajomione z tego typu urządzeniami mają świadomość, że część funkcji pojawiała się już w urządzeniach tej marki, jak i u konkurencji. Tym razem wszystko to zamknięto w niewielkim urządzeniu wycenionym na 749 zł. Sprawdźmy więc, czym dokładnie cechuje się nowy, maleńki tracker i czy warto się nim zainteresować.

Autor: Ewelina Stój

W kwestii budowy Fitbit Luxe proponuje między innymi kolorowy wyświetlacz AMOLED o sugerowanej żywotności do 5 dni (w rzeczywistości więcej o czym później) oraz opływowej powierzchni. Z kolei w kwestii oprogramowania oferuje np. wspomnianą już funkcję oceny stresu, a mówiąc dokładniej: ocenę zdolności organizmu do radzenia sobie ze stresem na podstawie analizy poziomu aktywności, snu i tętna. Jeśli jesteśmy ciekawi dodatkowych analiz, takich jak informacje o poczynionym w trakcie ćwiczeń wysiłku, wzorce snów i szybkość reakcji organizmu na czynniki stresogenne, będziemy musieli skorzystać z usługi Fitbit Premium, która to przy zakupie opaski Luxe dodawana jest na sześć miesięcy za darmo (równowartość 60 dol.)

Fitbit Luxe to opaska fitness, będąca najcieńszym dotąd trackerem marki. Konstrukcja jest dostępna nie tylko z gumową opaską w kilku kolorach, ale także w wersji z eleganckimi bransoletkami marki gorjana. Zwłaszcza w połączeniu z planem Fitbit Premium, opaska jest w stanie zagwarantować wgląd w wiele ciekawych danych zdrowotnych.

Test Fitbit Sense - smartwatch z EKG i EDA dla największych geeków

Użytkownicy usługi Premium mają także dostęp do prawie 200 programów treningowych (audio i wideo) oraz sesji mindfulness popularnych marek, takich jak Aaptiv, Aura, Breethe i Ten Percent Happier. W skład sesji wchodzi także Deepak Chopra's Mindful Method, czyli kolekcja medytacji stworzona specjalnie dla członków Fitbit Premium. Walka ze stresem to jednak nie wszystko, co proponuje nowa opaska wespół z aplikacją. Użytkownik może mianowicie śledzić zmiany w samopoczuciu dzięki wskaźnikom zdrowotnym. Umożliwiają one wgląd w częstość oddechów, zmienność tętna, tętno spoczynkowe, a także w wahania temperatury skóry oraz nasycenie krwi tlenem (SpO2 - w późniejszej aktualizacji). 

Dane techniczne smartbanda Fitbit Luxe:

Na koniec tegoż wstępniaka można dodać, że opaska Fitbit Luxe oferuje jeszcze śledzenie cyklu menstruacyjnego, jak i możliwość monitorowania kilku rodzajów ćwiczeń na nadgarstku. Niestety, w opaskę nie wbudowano GPS-a, aby więc skorzystać z opcji rejestrowania przebytych kilometrów i trasy, należy sparować opaskę ze smartfonem na czas ćwiczeń. No i warto też wspomnieć o funkcji Aktywne Minuty. Jest to nic innego, jak spersonalizowany wskaźnik, który mierzy czas spędzony w umiarkowanej i intensywnej strefie tętna. Dzięki temu wskaźnikowi wiemy, czy danego dnia ruszaliśmy się przynajmniej przez tych 20 sugerowanych minut, nawet poza czasem klasycznego treningu (np. biegnąć na tramwaj). 

• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• następna ›
• ostatnia »