Test Samsung Gear S3 Frontier - Smartwatch dla osób aktywnych

Samsung Gear S3 Frontier - System i interfejs / Współpraca z telefonem

Do parowania z zegarkiem oraz jego obsługi wykorzystywana jest aplikacja na Androida Gear. Można z niego spokojnie korzystać samodzielnie i zachowuje znaczną część swojej wartości, jednak jednorazowego parowania smartwatcha za pomocą aplikacji raczej się nie uda. Sama aplikacja dostępna jest dla wszystkich posiadaczy smartfonów na Androidzie w wersji co najmniej 4.4 oraz wyposażonych w minimum 1,5 GB RAM, a niedługo także tych z systemem iOS. Samą aplikację na Androida pobrać można bez najmniejszego problemu ze sklepu Google Play.

Pierwszą i podstawową funkcją aplikacji Samsung Gear jest możliwość konfiguracji zegarka oraz instalowania na nim dodatkowych aplikacji ze szczególnym uwzględnieniem dodatkowych tarcz. Odbywa się to przy udziale sklepu Samsunga. Wybór tarcz oraz aplikacji jest duży. Może nie tak bardzo jak w przypadku konkurencyjnej platformy Android Wear, ale jest w czym wybierać. Warto przy tym nadmienić, że obok programów typowo użytecznych na zegarek znajdziemy także kilka prostych gier. Oprócz instalowania aplikacji w podobny sposób możemy przesyłać także zdjęcia oraz pliki audio na smartwatcha. Oczywiście należy cały czas pamiętać, że w środku znajduje się jedynie 4 GB pamięci wewnętrznej, które zbyt wiele multimediów nie pomieści.

Oczywiście na opisanych powyżej funkcjach nie kończą się możliwości aplikacji Samsung Gear. To dzięki niej dostajemy informacje o stanie smartwatcha takie jak stopień naładowania baterii czy ilość zużytej pamięci. To także z jej pośrednictwem możemy nadać naszemu zegarkowi indywidualną nazwę czy zaktualizujemy oprogramowanie. Wreszcie pozwoli nam ona również na znalezienie naszego zegarka, jeśli zawieruszymy go gdzieś w zasięgu łączności Bluetooth poprzez aktywowanie na nim alarmu. To ostatnie może jest drobiazgiem, ale w praktyce okazuje się być na co dzień zaskakująco przydatne. Działa zresztą także w drugą stronę pozwalając z poziomu smartwatcha aktywować alarm w smartfonie.

Samsung Gear S3 pracuje pod kontrolą systemu operacyjnego Tizen w wersji 2.3.1. Całość działa szybko i sprawnie. Aplikacje włączają się błyskawicznie, a żadnych przycięć nie stwierdzono. Głównym elementem interfejsu jest oczywiście tarcza zegara. Jak już było wcześniej powiedziane, możemy ją do woli wybierać spośród tych preinstalowanych przez producenta, jak i ściągniętych z internetu przy pomocy smartfona. Ich wygląd oraz ilość wyświetlanych informacji uzależnione są w zasadzie tylko od wyobraźni i umiejętności projektanta danej tarczy. Większość z nich oprócz godziny pokazuje też takie dane jak np. stopień naładowania akumulatora. Dodatkowo część tarcz możemy dalej spersonalizować pod nasz gust. Zazwyczaj dostępne opcje dotyczą takich elementów jak kolor samej tarczy czy wyświetlane komunikaty o baterii, dacie itd.

Po interfejsie poruszać możemy się na dwa sposoby. Pierwszą opcją jest wspomniana już nawigacja za pomocą obrotowego pierścienia i dwóch przycisków. Mimo, że obydwie metody w dużej mierze się dublują, to są funkcje, do których dostęp możliwy jest tylko dzięki jednemu z nich. Przykładowo do ekranu z podglądem stanu urządzenia i szybkimi przełącznikami dostaniemy się tylko poprzez gest przesunięcia palcem w dół od górnej krawędzi ekranu na tarczy zegara. W drugą stronę wyłącznie za pomocą fizycznego przycisku przejdziemy do ekranu z podglądem wszystkich zainstalowanych aplikacji. Co do samej nawigacji po urządzeniu, to nie jest ona może szczególnie intuicyjna, ale po krótkim czasie potrzebnym na przyzwyczajenie się okazuje się ona przemyślana i całkiem wygodna.

Wśród domyślnie zainstalowanych na urządzeniu aplikacji znajdziemy wszystko co do komfortowego korzystania ze smartwatcha jest potrzebne, a nawet trochę więcej. Nie ma oczywiście w artykule miejsca na omówienie wszystkich, ale spośród tych wartych uwagi można wspomnieć chociażby o takich podstawowych elementach jak pogodynka, kalendarz czy możliwość sporządzania notatek głosowych, ale nie zabrakło również programów nieco rzadziej spotykanych jak np. barometr czy w pełni funkcjonalna aplikacja do SMSów. Ta ostatnia jest zresztą przejawem bardzo ciekawego podejścia Samsunga, który ze swoich smartwatchy chce uczynić nie tylko narzędzie do odczytywania powiadomień przesyłanych ze smartfona, ale urządzenia na tyle autonomiczne żebyśmy po tego smartfona w ogóle nie musieli sięgać. Z tego powodu możemy z poziomu zegarka do kogoś zadzwonić i prowadzić rozmowę, a większość funkcji działać będzie nawet po utracie połączenia z telefonem.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• następna ›
• ostatnia »