Samsung Galaxy Note7 - Test bezkompromisowego phabletu

Samsung Galaxy Note7: System i interfejs

Samsung Galaxy Note7 pracuje pod kontrolą systemu Android 6.0.1 wraz z nakładką systemową TouchWiz w swojej najnowsze wersji ochrzczonej przez producenta "Grace". Część plotek mówiła, że mamy szansę ujrzeć nowego Note'a od razu z najnowszą wersją systemu Android 7.0 Nougat, jednak żeby tak się stało musielibyśmy najpewniej czekać na premierę jeszcze kilka miesięcy. Zamiast tego smartfon już ma zapowiedzianą aktualizację do nowego Androida, która ma się pojawić w ciągu najbliższych 3 miesięcy. Android w Samsungu Galaxy Note7 mocno odbiega od tego co oferuje czysty Android, jednak każdy, kto miał styczność z poprzednimi produktami Koreańczyków wie mniej więcej czego się spodziewać. Nakładka TouchWiz sporo się zmieniła od czasów, kiedy uchodziła za najcięższą na rynku i była żartobliwie określana jako LagWiz. Nadal jest to kombajn, który mocno rozszerza możliwości Androida i dodaje mnóstwo drobnych elementów usprawniających pracę z systemem (np. wszechobecny przycisk powrotu na początek listy - świetna sprawa), ale widać, że Samsung słucha użytkowników i gdzie się tylko da stara się nie narzucać swoich "usprawnień" oraz nie dublować funkcji systemu. Przejawem tego jest chociażby skromna ilość zainstalowanych standardowo na urządzeniu aplikacji. Przykładowo producent zrezygnował z preinstalowania swojej aplikacji do muzyki, żeby nie powielała się z Google Play Muzyka. Tak samo nie ma dedykowanego odtwarzacza do filmów, ponieważ tę samą funkcjonalność oferuje Galeria. Na szczęście nie oznacza to, że producent tych aplikacji w ogóle nie oferuje. Można je po prostu ściągnąć samemu ze sklepu Samsung Apps.

W kwestii wyglądu Samsung zdecydowanie nie chce się podporządkować Google i TouchWiz wiele wspólnego z Material Design nie ma. Znacznie bliżej mu do interfejsu oferowanego przez produkty chińskich producentów (np. Xiaomi czy Meizu), a które znowu wzorowane są mocno na iOS. Wersja Grace poszła w tym kierunku jeszcze dalej. Z tego powodu nie uświadczymy typowych dla czystego Androida kart, cieni oraz specyficznej palety barw, a dominują jasne kolory połączone łagodnymi liniami, zaokrąglonymi krawędziami okienek i rozmytym tłem. Miłym akcentem jest natomiast możliwość dopasowania wyglądu interfejsu pod siebie za pomocą motywów. Co istotne, swoim zasięgiem obejmują one nie tylko launcher, ale także resztę interfejsu systemowego, czyli np. aplikacje systemowe czy obszar powiadomień.

Smartfon działa bardzo sprawnie i po kontakcie z nim naprawdę trudno uwierzyć, że kiedyś TouchWiz mógł mieć aż tak złą renomę (co oczywiście nie znaczy, że nieuzasadnioną). Wszystkie aplikacje uruchamiają się błyskawicznie, a zastosowane animacje odpowiednio wzmacniają wrażenie płynności. Oczywiście to nie powinno być niczym niezwykłym przy oferowanej przez telefon wydajności, ale, jak nauczyli nas wielokrotnie producenci telefonów, przy niezoptymalizowanym systemie każdy procesor polegnie. W testowanym urządzeniu pojawia się jednak jeden dość istotny problem - stabilność, a raczej jej brak. Telefon zawieszał się dość często, a przy próbie restartu zapętlał się na ekranie włączania. Pomagał wtedy tylko twardy reset za pomocą klawiszy vol. down + power (polecam zapamiętać kombinację). Nie wątpię, że wynika to ze stosunkowo wczesnej wersji oprogramowania zainstalowanego na urządzeniu i z czasem problem zniknie, ale jest to jednak bardzo przykra niespodzianka. Po komunikacji z oddziałem firmy Samsung otrzymaliśmy zapewnienie, że taka sytuacja nie wystąpi w sprzedawanych urządzeniach, ponieważ jest to wina wersji beta nowej nakładki TouchWiz.

Samsung Galaxy Note7: Funkcje telefoniczne

Nie ważne jak zaawansowanym urządzeniem Note7 by nie był, to nadal pozostaje telefonem. W tej roli urządzenie spisuje się naprawdę bez zarzutu. Telefon bez problemu łapie zasięg nawet w trudnych warunkach, a głośnik słuchawki zasługuje na same pochwały - wydobywający się z niego dźwięk jest głośny i wyraźny. Pewną ciekawostką jest fakt, że Samsung chyba jako jedyny w swoich smartfonach w dalszym ciągu wspiera funkcję wideorozmowy. Co prawda w praktyce działa ona już tylko między telefonami tego producenta i trudno traktować ją inaczej niż tylko jako gadżet, ale jej istnienie odnotować warto. W tym miejscu warto też pochwalić jeden niewielki gest, który istnieje w TouchWizie praktycznie od samego początku. Ilekroć mamy gdzieś wyświetloną listę kontaktów wystarczy przesunąć palcem nad nazwą danego kontaktu w lewo lub prawo by szybko do tej osoby zadzwonić lub wysłać SMS'a. Niby drobiazg, ale ułatwia nawigowanie po urządzeniu bardziej niż mogłoby się wydawać.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• …
• następna ›
• ostatnia »