Test układu graficznego Intel UHD 750 w procesorze Intel Core i5-11600K. Jaką pamięć DDR4 wybrać do takiego układu?

Podsumowanie - Od biedy można pograć?

Powiedźmy sobie szczerze - zintegrowane układy graficzne Intela jeszcze długo nie zapewnią satysfakcjonującej płynności w najnowszych grach, aczkolwiek jeżeli wystarczą nam tytuły kilkuletnie, to sprawy wyglądają całkiem inaczej. OK, maksymalnie 30-40 klatek na sekundę w niskich ustawieniach trudno nazwać szczytem marzeń, niemniej mówimy o rozdzielczości 1920x1080, gdzie oprawa wizualna wygląda zdecydowanie lepiej niż przeskalowana do 1280x720. Civilization VI, DiRT Rally 2.0, Fallout 4 czy wreszcie GTA V można spokojnie przejść na testowanej inegrze, a wymienione produkcje gwarantują kilkaset godzin zabawy. Niestety, Resident Evil 3: Remake, DOOM oraz Far Cry: New Dawn pozostają niegrywalne. Progres jest jednak zauważalny - Intel UHD 630 praktycznie nie nadawał się do niczego, krztusząc nawet w 1280x720 przy najniższych detalach, więc Intel UHD 750 zapewnia przynajmniej rozsądne minimum płynności. Szkoda, że desktopowe Rocket Lake otrzymały iGPU dysponujące maksymalnie 32 EU, podczas gdy wersje mobilne otrzymały nawet 96 EU, chociaż z drugiej strony taka decyzja Intela nie zaskakuje. Oczywiście, żeby uzyskać najwyższą możliwą wydajność przydają się szybkie pamięci DDR4, które w przypadku Intel UHD 750 koniecznie muszą pracować w trybie Gear 1. Ustawienia Gear 2 nawet przy bardzo wysokim zegarze i agresywnych opóźnieniach wypadają po prostu mizernie. Zestaw DDR4-3600 MHz o takich parametrach jak Corsair Dominator Platinum RGB będzie optymalny, ponieważ różnice między poszczególnymi ustawieniami są mniejsze niż można byłoby przypuszczać.

Intel UHD 750 to nie jest tytan wydajności, ale z pamięciami DDR4-3600 MHz CL16 działającymi w trybie Gear 1, tak jak testowane Corsair Dominator Platinum RGB, można już kilka gier przejść.

No właśnie, Intel UHD 750 okazuje się wyjątkowo toporny pod względem skalowania z pamięciami DDR4, zarówno pod względem taktowania, jak i timingów. Między najsłabszym oraz najszybszym zestawem różnice czasami przekraczają 10%, jednak między XMP i ręcznym tuningiem dla taktowania 3600 MHz, średni wzrost wydajności wynosi już zaledwie 5-6%. Przy wartościach sięgających 1-2 klatek na sekundę poprawy płynności raczej nie odczujemy, toteż dłubane w UEFI można sobie odpuścić, co zapewne ucieszy mniej zaawansowanych użytkowników. Kolejne testy iGPU / APU niebawem zweryfikują ten przypadek...

Sprzęt do testu dostarczyli:

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• …
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10
• 11
• 12