Test smartwatcha Samsung Galaxy Watch5 - strzał w dziesiątkę, jeśli twoim priorytetem jest zaawansowana funkcjonalność

Samsung Galaxy Watch5 - czas pracy na baterii i podsumowanie

Nie ma co ukrywać - bolączką m.in. Samsunga Galaxy Watch3 oraz Watch4 był czas pracy na baterii. W przypadku modelu Watch5 akumulator uległ powiększeniu, ale czy jest to odczuwalne? Wielkiego przełomu nie ma, ale zegarek jest w stanie wytrzymać na jednym ładowaniu nawet do czterech dni. Wszystko to jednak pod warunkiem, że co nieco pogrzebiemy w opcjach i ustawimy mu następujące parametry: wybudzanie ekranu tylko po dotknięciu przycisku, puls i stres mierzony tylko ręcznie, wyłączony pomiar SpO2, włączony tryb zasypiania w godzinach nocnych, wyłączone WiFi, NFC oraz GPS, automatyczna jasność ekranu + dość ciemna tarcza. Jeśli zaś zechcemy aktywnie korzystać z zaawansowanych funkcji zegarka (wszak po to one są...), to wykręcimy całkiem przyzwoite 32 h. Ustawienia testowe, które zwróciły taki wynik obejmowały: wybudzanie ekranu uniesieniem nadgarstka, puls i stres mierzony stale, włączony pomiar SpO2, włączony tryb zasypiania na noc, wyłączone WiFi, NFC oraz GPS, automatyczna jasność ekranu + dość ciemna tarcza, jeden trening biegowy z GPS trwający 30 min. Gwoli ścisłości taki trening zjada nam ok 10% baterii, zaś bateria do pełna ładuje się w 2 godziny bez pięciu minut. 

Samsung Galaxy Watch5 cieszy niespotykaną u konkurencji, rozbudowaną i zaawansowaną funkcjonalnością. Oferuje m.in. pomiar EKG czy ciśnienia tętniczego, bada także sen dbając o poprawne wyrabianie związanych z nim nawyków. Ma w zasadzie wszystko, czego tylko zapragniemy, łącznie z wydajniejszą niż dotąd baterią. 

Samsung Galaxy Watch4 był zegarkiem na tyle ulepszonym względem modelu Watch3, że zdecydowałam się zostać jego użytkowniczką na dłużej. I coś mi mówi, że moim kolejnym prywatnym egzemplarzem będzie dopiero Watch6. Jasne, Watch5 to świetna konstrukcja, która cieszy jeszcze wytrzymalszym ekranem (szafirowe szkło) czy też zauważalnie mocniejszą baterią, zachowując przy tym wszystkie pożądane cechy poprzedniej generacji. Jednak ostatecznie nie ma tu aż tak krytycznych zmian, aby wymiana na nowszy model była czymkolwiek uzasadniona. Jeśli jednak nie użytkowałabym na co dzień modelu Watch4, z dużym prawdopodobieństwem poczekałabym na stosowne promocje i ostatecznie nabyła Watch5, przynajmniej z uwagi na 5-6 godzin dodatkowego czasu pracy na pojedynczym ładowaniu baterii. Co jak co, ale 32 godziny ciągłej pracy z aktywowanymi wszystkimi ważnymi funkcjami, to jak na serię Galaxy Watch wynik naprawdę solidny, i jeśli tak jak ja wyrobicie sobie nawyk porannego odkładania zegarka na ładowarkę, to nagłe wyłączenie się urządzenia nigdy Was nie zaskoczy. Kto więc szczególnie powinien zainteresować się nowym modelem Koreańczyków? Przede wszystkim te osoby, które nie znoszą ograniczeń, przez co szukają zegarka, który zaoferuje wyczerpujące pomiary zdrowotne, rozbudowane opcje treningów, wysoką jakość wykonania oraz możliwość instalowania zewnętrznych aplikacji. Co tu dużo mówić - Watch5 ma to wszystko i wiele więcej.

Samsung Galaxy Watch5
Cena: od 1399 zł

Większa bateria wystarczająca nawet na 4 dni pracy Wysoka jakość wykonania oraz IP68 + MIL-STD-810G Uniwersalny design (sportowy i elegancki na raz) Wytrzymałe na uszkodzenia szafirowe szkiełko Wbudowane treningi biegowe z asystentem głosowym Możliwość komponowania własnych treningów Nieco szybsze ładowanie, niż w przypadku Watch4 Sprawnie działające pomiary EKG, RR i składu ciała Obsługa eSIM (LTE), WiFi, BT i NFC (Google Pay) Możliwość przechowywania własnej muzyki i zdjęć Przeniesienie mikrofonu na bok to lepsze wrażenia z rozmów Dodano czujnik temperatury skóry... ... Ale żeby zadziałał trzeba poczekać na aktualizację Nie do końca dokładne rejestrowanie trasy przez GPS Zegarek zdaje się nieco zaniżać wyniki związane z SpO2 Wciąż brak ładowania indukcyjnego Wciąż brak Asystenta Google

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6