Test smartfona Redmi Note 12 Pro+ 5G – dopakowany średniak, który fotografią chce konkurować nawet z flagowcami

Redmi Note 12 Pro+ 5G – Fotografia

Smartfon Redmi Note 12 Pro+ 5G wyposażono w pojedynczy aparat na froncie (16 MP) oraz w zespół aparatów głównych, na który składają się 3 jednostki. Dzięki nim możemy wykonywać zdjęcia o maksymalnej rozdzielczości wynoszącej 200 MP (8160 x 6120 px). Jednak, jako że mamy tu do czynienia z rozwiązaniem typu Pixel Binning, to w trybie podstawowym (auto) zdjęcia będą miały 4080 x 3060 px. Gwoli ścisłości, pierwszy z aparatów to jednostka szerokokątna (Samsung HPX), druga zaś ultraszerokokątna (Samsung S5K4H7), a trzecia odpowiada za zdjęcia typu makro (OmniVision OV02B1). Jeśli zaś chodzi o zoom, to jednostka główna jest nam w stanie zaoferować wyłącznie 10-krotne cyfrowe, jednak trzeba przyznać, że taki 2-krotny zoom potrafi dostarczyć bardzo udanych ujęć. W Redmi Note 12 Pro+ po raz pierwszy w serii Redmi pojawiła się też optyczna stabilizacja obrazu. Już za moment, sami będziecie mogli się przekonać, jak sprawuje się moduł foto w praktyce, a teraz jeszcze wyczerpująca jego specyfikację tabela:

W aplikacji aparatu znajdziemy takie funkcje jak Dokumenty ("skaner"), Zdjęcie (tryb automatyczny, który może być wspierany przez AI), Portret (z regulowanym rozmyciem tła), Noc (czas naświetlania trwa 1 sek.), Ultra HD (zdjęcia w rozdzielczości 200 MP), Panorama oraz Długi Czas Ekspozycji. Wśród opcji natkniemy się także na kilkanaście filtrów, suwak upiększania twarzy czy na samowyzwalacz. I tylko trochę szkoda, że fotki zapiszemy jedynie w formacie JPG.

Szkoda, ponieważ aparat smartfona Redmi Note 12 Pro+ 5G robi naprawdę dobre, szczegółowe zdjęcia, które dla pewnych osób mogą być jednak nieco przejaskrawione i zbyt kontrastowe. Gdybyśmy otrzymali możliwość robienia zdjęć w formacie RAW, ostatecznie efekty (po obróbce) mogłyby być już tylko lepsze. Jednak mimo wszystko śmiem twierdzić, że zdecydowanej większości potencjalnych nabywców tego urządzenia, zdjęcia będą się podobać i to bardzo. Co jeszcze można powiedzieć o jakości zdjęć? Są przede wszystkim pozbawione szumów, a zarazem szczegółowe (choć miejscami może nieco przeostrzone, ale wciąż w granicach rozsądku). Nie ma tu też tej niefajnej sztuczności, którą czasami wywołuje kiepsko zaimplementowany HDR. Naprawdę nieźle sprawdza się także jednostka ultraszerokokątna, choć miewa ona jeszcze większe tendencje do przejaskrawiania, zwłaszcza błękitu nieba. Na szczęście nie ma tu ani śladu zniekształceń na krawędziach . No dobrze — o zdjęciach wykonywanych za dnia można powiedzieć, że są świetne, a co z nocnymi? Tu jest nawet jeszcze lepiej. Ba, odważę się na sformułowanie, że niektórymi ujęciami Redmi Note 12 Pro+ 5G mógłby konkurować z flagowcami. Zawdzięczamy to szczegółowości, brakowi szumów, świetnej kolorystyce i wyjątkowemu zakresowi dynamiki, zwłaszcza w dedykowanym trybie nocnym.

Po lewej aparat główny, po prawej ultraszerokokątny

Po lewej aparat główny, po prawej ultraszerokokątny

Po lewej aparat główny, po prawej ultraszerokokątny

Po lewej aparat główny, po prawej cyfrowy zoom x2

Po lewej aparat główny, po prawej cyfrowy zoom x2

Po lewej aparat główny, po prawej maksymalny cyfrowy zoom x10

Po lewej aparat główny, po prawej maksymalny cyfrowy zoom x10

Po lewej aparat główny, po prawej tryb wysokiej rozdzielczości 200 MP

Aparat główny (trudniejsze warunki - pod słońce)

Odcinanie tła

Odcinanie tła

Odcinanie tła

Zdjęcie makro - monety

Zdjęcie makro - śrubki

Zdjęcie makro - karta sieciowa, wym. 2,3 x 3,0 cm

Po lewej zdjęcie w trybie Auto, po prawej w trybie Nocnym

Po lewej zdjęcie w trybie Auto, po prawej w trybie Nocnym

Po lewej zdjęcie w trybie Auto, po prawej w trybie Nocnym

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• następna ›
• ostatnia »