Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Test Microsoft Arc Keyboard i Microsoft Arc Touch Mouse

mmsmsy | 16-05-2012 12:51 |

Microsoft Arc Keyboard

Urządzenie dostarczone zostało w stosunkowo małym pudełeczku, w którym znajdziemy:

  • klawiaturę
  • pokrowiec
  • dwie baterie AAA
  • nanoprzekaźnik
  • zestaw instrukcji i gwarancji

Testowana klawiatura jest konstrukcją bardzo kompaktową. Cienka przy przedniej i bocznych krawędziach na kilka milimetrów, stopniowo zwiększa swoją grubość w miarę przechodzenia do jej najwyższej, środkowo-tylnej części. Do tego sama jej powierzchnia jest bardzo mała, a wyżłobione na spodzie klawiatury miejsce z magnesem na nanoprzekaźnik dodatkowo powoduje, że jest to konstrukcja wręcz stworzona do podróży. Nawet w pudełku ze wszystkimi dodatkami mieści się w najmniejszych plecakach i torbach, natomiast w samym pokrowcu może być z łatwością schowana w średniej wielkości torebce. Pokrowiec z lekkiego, cienkiego i przyjemnego w dotyku materiału na pewno uprzyjemni nam wycieczki z klawiaturą. Używanie go na co dzień, to też bardzo dobry sposób na ochronę powierzchni urządzenia przed kurzem.

Bardzo zwarta budowa wcale nie ujmuje wygodzie pisania. Klawisze wyspowe są rozsądnej wielkości, a także posiadają spore odstępy pomiędzy sobą. Część wierzchnia urządzenia pomiędzy klawiszami jest niestety błyszcząca, co sprzyja zbieraniu odcisków palców i ton kurzu. Lekko wygięty kształt oraz minimalne pochylenie w stronę użytkownika powodują, że zmęczenie dłoni nie jest tak bardzo odczuwalne, jak w przypadku innych cienkich konstrukcji. Zadowala też skok klawiszy, który, pomimo iż niezbyt wysoki, jest łatwo wyczuwalny. Bardzo przyjemny jest sam dźwięk wciskanych klawiszy. Lekki, bardzo miękki klik podnosi wrażenia estetyczne i pozwala na bezstresowe wystukiwanie tekstów nawet jeżeli nasz współlokator ma lekki sen.

Dodatkowo, w górnej części wydzielone zostały ulokowane klawisze funkcyjne, które możemy używać na jeszcze inny sposób po wciśnięciu “Fn”. Przyciski umieszczone tutaj nie są jednak zbudowane tak dobrze jak podstawowe. Skok jest niemal zerowy i słabo wyczuwalny, a siła wymagana do ich naciśnięcia okazuje się zdecydowanie zbyt duża. Pomiędzy "Backspace" a "Del" umieszczono też diodę sygnalizującą stan naładowania baterii. Uruchamia się jednak dopiero przy stanie bliskim rozładowania, święcąc na czerwony kolor.

Co najgorsze, Microsoft postanowił pobawić się nieco ze standardowym układem klawiszy. Wszystkie są zatem w nieco innym ułożeniu od standardowego, a główną wadą jest tutaj zdecydowanie zbyt daleko wysunięta w prawo spacja, przez którą kciuk przy wprowadzaniu polskich znaków naprawdę się nagimnastykuje. Parę godzin pisania praktycznie niweluje te wady, ale po przejściu na jakąkolwiek inną klawiaturę, czy to laptopa, czy desktopa będziemy naprawdę sfrustrowani częstymi pomyłkami i ponownym czasem poświęconym na przyzwyczajenie do Microsoft Arc Keyboard. Dużym problemem może też wydawać się budowa strzałek, które zostały zintegrowane w jeden czterokierunkowy przycisk o bardzo słabo wyczuwalnym skoku. Nawet przy poruszaniu się po dokumentach, będzie to ogromnym krokiem wstecz względem budżetowych konstrukcji o tradycyjnym układzie, a dla niedzielnych graczy to już prawdziwa udręka. Zdecydowanie - spacja powinna być o wiele krótsza, co pozwoliłoby na bardziej naturalne ustawienie reszty klawiszy w jej prawej strony. Dla niektórych nieudogodnieniem będzie brak części numerycznej. Oczywiście została ona usunięta ze względu na oszczędność miejsca i był to zabieg konieczny do osiągnięcia tak małych rozmiarów.

Ogólna jakość budowy jest bardzo dobra. Nie ma tutaj żadnych skrzypnięć ani ugięć. Pomimo bardzo niskiej wagi, cztery gumowe podstawki umieszczone na spodzie klawiatury radzą sobie z utrzymaniem jej w jednym miejscu praktycznie idealnie. Nawet na najbardziej chropowatych powierzchniach niemal nie drgnęła. Paradoksalnie, czynnikiem najbardziej ograniczającym swobodę użytkowania Arc Keyboard są wymiary. Szerokość klawiatury jest tak mała, że nie sposób jest jej używać inaczej niż z niemal złączonymi nogami, ponieważ grozi to upadkiem urządzenia na podłogę. Niemożna się więc wygodnie rozsiąść w fotelu bądź na pobliskiej kanapie. Będzie to jednak wada tylko dla tych najbardziej wygodnickich.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 7

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.