Test Lenovo IdeaPad Slim 7 - Smukły laptop z AMD Ryzen 7 4800U

Lenovo IdeaPad Slim 7 - wygląd zewnętrzny, wnętrze notebooka

Laptop Lenovo IdeaPad Slim 7 przyjechał do redakcji w eleganckim białym pudełku (a to pudełko ukryte w głównym, kartonowanym opakowaniu), na którym widnieje duże logo marki Lenovo. Po zdjęciu wieka naszym oczom ukazuje się urządzenie oraz potrzebne akcesoria: zasilacz o mocy 65 W wraz z kablem zasilającym oraz komplet dokumentacji. Całość nie jest specjalnie ciężka, ponadto zasilacz waży zaledwie około 250 gramów. Zerknijmy jednak najpierw na ogólną specyfikację techniczną, zanim dokładniej przyjrzymy się budowie urządzenia.

Charakterystyka Lenovo IdeaPad Slim 7:

• Ekran: 14,0” / błyszczący IPS / 1920x1080 pikseli / AU Optronics B140HAN06.8
• Wymiary: 320 x 208 x 14,9 mm (W x SZ x G)
• Waga: 1,43 kilograma z akumulatorem
• Bateria: litowo-polimerowa / 4-komorowa / 61 Wh
• Materiał: aluminium
• Wyjścia/wejścia audio: 1x złącze audio-combo (słuchawkowe i mikrofonowe)
• Wyjścia: 1x USB 3.2 typu C Gen. 2x2 / 1x USB 3.2 typu C Gen.2 (ładowanie) / 2x USB 3.2 typu A Gen.1
• Wyjścia wideo: 1x HDMI 2.0
• Czytnik kart pamięci microSD
• Wbudowany mikrofon
• Zasilacz 65 W (waga około 250 gramów)
• 24 miesiące gwarancji Door-to-Door z możliwością rozszerzenia

Lenovo IdeaPad Slim 7 pod względem designu i wykonania konstrukcji jest bardzo podobny do modeli Lenovo YOGA C940, IdeaPad S740 czy też IdeaPad S940. Wąskie ramki wokół ekranu podkreślający gustowny wygląd, minimalistyczny projekt bez żadnych udziwnień, prosta i stonowana kolorystyka - to cechy charakterystyczne testowanego urządzenia. Laptop jest jednak nieco grubszy i cięższy od YOGA C940, dzięki czemu zmieściło się chociażby więcej portów komunikacyjnych. Lenovo IdeaPad Slim 7 został w całości wykonany z szarego aluminium, które bardzo elegancko prezentuje się na żywo. Obudowa jest solidnie wykonana, nic się nie ugina ani nie trzeszczy. Warto jednak pamiętać, że aluminiowa klapa na spodzie (jeśli chcemy dostać się do środka) ma dość ostre brzegi i wystarczy chwila nieuwagi, by się zranić przy jej zdejmowaniu.

Palmrest również został wykonany z aluminium, podobnie jak zewnętrzna pokrywa oraz spód. Ekran z kolei charakteryzuje się wąskimi ramkami (czarna ramka jest w tym wypadku częścią matrycy, a nie osobnym tworzywem, co można dostrzec na zdjęciach). Tym, czym IdeaPad Slim 7 (lub jak kto woli YOGA Slim 7) wyróżnia się na tle modelu YOGA C940 to zawias, który umożliwia odchylenie ekranu o maksymalnie 180 stopni i który nie posiada zintegrowanych głośników. Mamy tutaj do czynienia raczej ze standardowym typem zawiasu o dobrej jakości wykonania i odpowiedniej sztywności przy otwieraniu i zamykaniu klapy laptopa. Nie mam również przeciwwskazań co do sztywności obudowy. Ta się nie ugina nawet pod większym naciskiem, z kolei spasowanie elementów obudowy jest bardzo dobre. Generalnie do jakości wykonania Lenovo IdeaPad Slim 7 nie mam większych zastrzeżeń, jest pod tym względem po prostu dobrze.

Notebook Lenovo IdeaPad Slim 7 został wyposażony w klawiaturę wyspową, pozbawioną jednak części numerycznej. Jest to logiczne z punktu widzenia rozmiarów sprzętu, które dzięki wąskim ramkom przypomina bardziej laptopy o przekątnej 14". Najwyraźniej producent uznał więc, że blok numeryczny nie jest konieczne w codziennym użytkowaniu. Skok klawiszy jest średni, ale wyraźnie wyczuwalny dzięki czemu pisanie po klawiaturze jest bardzo przyjemne. Klawiatura jest również podświetlana na kolor biały a stopień podświetlenia można regulować poprzez kombinację klawiszy Fn+Spacja. Z pewnością przyda się to podczas wieczornej pracy. Na minus jednak muszę zaznaczać wyraźnie zmniejszone klawisze kierunkowe góra oraz dół - są one znacznie mniejsze od klawiszy prawo i lewo.

Poniżej klawiatury znajdziemy płytkę dotykową ze zintegrowanymi przyciskami. Te jednak nie są w żaden sposób oddzielone od siebie, więc mniej wprawny użytkownik może przypadkowo pomylić LPM z PPM - warto o tym pamiętać. Touchpad działa w zasadzie bez zarzutu. Wymiary touchpada to odpowiednio 10 cm x 6,2 cm, więc jest całkiem spory jak na 14-calowego laptopa. Powierzchnia jest przyjemnie śliska dzięki czemu manewrowanie palcami po niej jest bezproblemowe. Zintegrowane przyciski mają płaski skok, ale jest wyczuwalna i słyszalna reakcja na ich naciskanie. Nacisk wymagany do uzyskania kliku nie jest ani za słaby, ani zbyt silny. Płytka dotykowa jest również zgodna z Microsoft Precision Touchpad. Plusem również jest to, że jego powierzchnia jest matowa, a nie błyszcząca, dzięki czemu jest trochę bardziej odporna na zabrudzenia, a zwłaszcza na odciski palców.

Głośniki w Lenovo IdeaPad Slim 7 są tak umieszczone, że wydobywający się z nich dźwięk jest kierowany w górę dzięki specjalnym maskownicom po lewej oraz prawej stronie klawiatury. Dzięki takiemu rozwiązaniu audio nie jest w żaden sposób tłumiony, np. gdy trzymamy laptopa na kolanach czy na jakimkolwiek innym podłożu właściwie. Do tego głośniki wspierają Dolby Atmos, ale oczywiście nie sprawia to, że nagle wydobywający się dźwięk jest perfekcyjny i bez zarzutu. Fakt, głośniki grają bardzo dobrze, dźwięk jest stosunkowo mocny i soczysty, ale tradycyjnie już dla smukłych laptopów brakuje niskich tonów, co nieco spłaszcza dźwięk. Niemniej jest to i tak dobrze grający sprzęt i biorąc pod uwagę jego rozmiary, nie powinniśmy się rozczarować jakością audio.

Laptop Lenovo IdeaPad Slim 7 został wyposażony w całkiem konkretną ilość portów komunikacyjnych, co powinno w zupełności wystarczyć do codziennej pracy. Lewa strona laptopa została zajęta przez port USB 3.2 typu C Gen.2 służący do ładowania (ale gdy pracujemy na baterii mamy po prostu dodatkowy port USB wolny), pełny HDMI 2.0, drugi port USB 3.2 typu C - tym razem generacji 2x2 o przepustowości 20 Gbps i ze wsparciem dla DisplayPort 1.4. Do tego dochodzi jeszcze pojedyncze gniazdo audio-jack 3,5 mm. Prawa strona notebooka została zarezerwowana przez czytnik kart pamięci microSD, dwa pełne porty USB 3.2 typu A Gen.1 oraz włącznik laptopa. Otrzymujemy zatem standardowy zestaw, który byłby z pewnością skromniejszy, gdyby obudowa laptopa była jeszcze cieńsza.

Aby dostać się do wnętrza Lenovo IdeaPad Slim 7 niezbędne jest usunięcie całego spodu. Ten trzymany jest przez kilka śrubek Torx T5 oraz solidną ilość zaślepek, toteż należy uważać przy próbie jej wyjmowania. Po zdjęciu uzyskujemy dostęp do układu chłodzenia składającego się z dwóch wentylatorów, dwóch radiatorów oraz jednej rurki cieplnej. Ze względu na zwiększone TDP procesora w tym modelu do 25 W, przygotowano również nieco bardziej rozbudowany system chłodzenia. Pamięć RAM jest lutowana bez możliwości wymiany (na szczęście dysponujemy 16 GB), podobnie jak procesor APU. Tuż przy zajętym slocie M.2 dla dysku SSD SK Hynix mamy dostęp do drugiego slotu w rozmiarze M.2 2242 - możemy tutaj umieścić drugi, kompatybilny nośnik SSD.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• …
• następna ›
• ostatnia »