500 razy szybsze superkomputery dzięki Intelowi

Silicon Graphics Incorporated zapowiedziało, że zamierza do 2018 roku zbudować komputery, które będą 500 razy szybsze od obecnie najszybszego komputera świata. Aktualnie na pierwszym miejscu listy TOP 500 najwydajniejszych komputerów rządzi japoński K Computer, którego moc obliczeniowa wynosi 8,16 petaflopsa. Dla przypomnienia należy dodać, że zaledwie w czerwcu 2008 roku komputerom udało się pokonać liczbę 1 petaflopsa, jeżeli więc SGI się powiedzie i przełamana zostanie bariera jednego exaflopsa, będzie to nie lada wyczyn. SGI planuje zwiększyć wydajność ponad 500 razy przy pomocy nowej technologii stworzonej przez firmę Intel, opartej na tzw. architekturze MIC (Wielu Zintegrowanych Rdzeniach). O jej mocy mogliśmy się przekonać już w czerwcu ubiegłego roku, kiedy to Intel zaprezentował Knights Ferry - eksperymentalną wersję układu MIC, wykonanego w 45 nm procesie technologicznym, opartego na procesorach x86, na który składają się 32 rdzenie pracujące z częstotliwością 1,2 GHz.

Według Johna Hengevelda, dyrektora handlowego z Intel Data Center Group, osiem układów Knights Ferry współpracujących z serwerem Xeon jest w stanie osiągnąć wydajność 7,4 teraflopsa, a może być jeszcze lepiej. Intel już od jakiegoś czasu zapowiada stworzenie następcy Knights Ferry - Knights Corner. W przeciwieństwie do swojego poprzednika byłby on produktem komercyjnym - posiadającym 50 rdzeni układem wykonanym w 22 nm procesie technologicznym. Oczywiście nie tylko Intel ma w swoich planach znaczne przyspieszenie superkomputerów. Konkurencję dla MIC stanowi m.in. AMD/ATI - FireStream czy CUDA (Compute Unified Device Architecture) Nvidii. SGI stawia jednak na Intela.

Kirk Skaugen, wiceprezes Intel Data Center Group prezentujący Knights Ferry