Premiera Samsung Galaxy Note7 - pierwsze wrażenia i zdjęcia
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Samsung Galaxy Note7: Powrót króla
- 2 - Samsung Galaxy Note7: Wykonanie i budowa
- 3 - Samsung Galaxy Note7: Interfejs i nowe funkcje
- 4 - Samsung Galaxy Note7: Skaner tęczówki oka
- 5 - Samsung Galaxy Note7: S-Pen i IP68
- 6 - Samsung Galaxy Note7: Aparat i gesty
- 7 - Samsung Galaxy Note7: Po co poprawiać, skoro działa?
Samsung Galaxy Note7 - Skaner tęczówki oka - Iris Scanner
Jedną ze sztandarowych nowości w nowym Note’cie jest szereg funkcji związanych z bezpieczeństwem. Najważniejszą z nich jest możliwość wykorzystania naszej tęczówki do zabezpieczenia telefonu. Odpowiedni sensor znajduje się nad wyświetlaczem i możemy go wykorzystać zarówno do odblokowania telefonu, jak i zabezpieczenia naszego prywatnego folderu. Działa to na podobnej zasadzie co czytnik linii papilarnych umieszczony w klawiszu Home. W celu skorzystania z nowej funkcji musimy najpierw zeskanować naszą tęczówkę. Po wybraniu odpowiedniej opcji zostajemy poproszeni o przytrzymanie telefonu w odległości 25-35 cm oraz zdjęcie okularów i soczewek. Co prawda pierwsze skanowanie trwa dłuższą chwilę i nie za każdym razem działa, jednak w codziennym użytkowaniu problem ten już nie występuje. Rzeczywiście warto tutaj pochwalić Samsunga za wykorzystany sensor, ponieważ nie są mu straszne praktycznie żadne warunki oświetleniowe, a działa poprawnie nawet mimo założonych okularów (choć producent doradza ich zdjęcie).
Nowa funkcja ma jednak pewne niedociągnięcia. Po pierwsze, Samsung sugeruje, że dzięki niej będzie można odblokować telefon bez dotykania ekranu. Jest to małe niedopowiedzenie, ponieważ zanim telefon włączy skaner tęczówki, musimy przejechać palcem po ekranie blokady (Swipe). W tej sytuacji czytnik linii papilarnych jest po prostu szybszy. Po drugie, skorzystanie z nowej funkcji wymaga trzymania telefonu w bardzo specyficznej pozycji względem twarzy. Jest to oczywiście coś do czego można się przyzwyczaić, jednak okazuje się, że skaner linii papilarnych jest pozbawiony tego typu problemów mimo zapewnienia "porównywalnego" poziomu bezpieczeństwa. Istnieje więc pewne ryzyko, że skaner tęczówki będzie w takiej sytuacji po prostu zbyt mało atrakcyjny dla użytkownika i skończy jako zwykła ciekawostka. Na pewno byłaby to wielka szkoda.
Skaner tęczówki to nie jedyna przydatna funkcja wprowadzona przez Samsunga z myślą o bezpieczeństwie. Jak już było wcześniej wspomniane, w telefonie można ustawić prywatny folder, który będzie dodatkowo zabezpieczony hasłem, wzorem bądź jednym z parametrów biometrycznych (odcisk palca, tęczówka). Działa on na podobnej zasadzie do obecnego już wcześniej w smartfonach Samsunga trybu prywatnego, choć jest jedna zasadnicza różnica. Tryb prywatny obsługiwał jedynie ukryte foldery dla kilku wybranych aplikacji systemowych (np. galeria, dyktafon, S-Notes). Nowy prywatny folder pozwala na umieszczenie w nim dowolnej aplikacji. Dzięki temu możemy mieć np. dwie wersje Firefoxa, z których jedna dostępna jest “dla wszystkich”, a druga posiada prywatne dane, do których dostęp ma jedynie właściciel urządzenia. Rozwiązanie to jest bardzo praktyczne, zwłaszcza jeśli chcemy wykorzystywać prywatny telefon do pracy.
- SPIS TREŚCI -
- 1 - Samsung Galaxy Note7: Powrót króla
- 2 - Samsung Galaxy Note7: Wykonanie i budowa
- 3 - Samsung Galaxy Note7: Interfejs i nowe funkcje
- 4 - Samsung Galaxy Note7: Skaner tęczówki oka
- 5 - Samsung Galaxy Note7: S-Pen i IP68
- 6 - Samsung Galaxy Note7: Aparat i gesty
- 7 - Samsung Galaxy Note7: Po co poprawiać, skoro działa?