Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Premiera Samsung Galaxy Note7 - pierwsze wrażenia i zdjęcia

Samsung Galaxy Note7 - S-Pen i IP68

To co zawsze wyróżniało serię Note na tle innych smartfonów, to obecność S-Pena, czyli popularnego rysika. Ten opracowany we współpracy z firmą Wacom ma oczywiście znacznie większe możliwości niż jego pospolite odpowiedniki do kupienia za kilka złotych w sklepach z akcesoriami. Rysik w serii Note to bardzo zaawansowane technicznie narzędzie, które od zawsze stanowiło bardzo dobry odpowiednik komputerowej myszki, a także wiele, wiele więcej. Pierwszy z brzegu przykład praktycznego zastosowania S-Pena - imitacja gestu najechania myszką na odnośnik w przeglądarce internetowej. Z pozoru banał, a komfort przeglądania internetu wzrasta w sposób wręcz niewiarygodny względem innych smartfonów, a nawet i tabletów. Bardzo często zwraca się także uwagę na to jak za sprawą wyczuwania siły nacisku rysik w serii Note dobrze imitował wrażenie pisania długopisem na papierze, dzięki czemu świetnie nadawał się do sporządzania odręcznych notatek. Oczywiście S-Pen potrafi dużo więcej, ale w tym artykule skupimy się jedynie na nowych trickach, których nauczył się przy okazji premiery Note7.

Premiera Samsung Galaxy Note7 - pierwsze wrażenia i zdjęcia [22]

Przede wszystkim zacząć warto od tego, że choć budowa rysika na pierwszy rzut oka nie uległa większym zmianom od czasu Note 4, to zyskał on jedną bardzo istotną cechę. S-Pen w Note7 jest wodoodporny i spełnia wymogi certyfikatu IP68. Co więcej, pozwala on na bezproblemową obsługę wyświetlacza urządzenia zaraz po wyjęciu wody, jeszcze przed wysuszeniem, co za pomocą palców jest praktycznie niemożliwe. Choć z pozoru wydaje się to być błahostką, to na co dzień bardzo łatwo wyobrazić sobie sytuacje, kiedy robi to dużą różnicę. Przykładowo rozwiązuje to wszelkie problemy z obsługą smartfona podczas deszczu co oczywiście nie omieszkaliśmy sprawdzić. Znacznej poprawie uległy także parametry techniczne stylusa. Zwiększono ilość rozpoznawanych punktów nacisku do 4096, zmniejszono opóźnienie do 50 ms, a średnica rysika to teraz tylko 0,7 mm. Dzięki temu urządzenie stało się znacznie bardziej precyzyjne i lepiej imituje obcowanie z prawdziwym piórem.

Premiera Samsung Galaxy Note7 - pierwsze wrażenia i zdjęcia [3]

Prawdopodobnie pierwszą nową funkcją, na którą trafi użytkownik Note7 jest możliwość rysowania na wyłączonym ekranie zaraz po wyjęciu stylusa. Co prawda możliwość taka pojawiła się już przy okazji Note 5, ale jako że ten nie był dostępny na naszym rynku, to warto to odnotować. Tym bardziej, że funkcja jest naprawdę przydatna. Pozwala sporządzać notatki bez konieczności odblokowania ekranu, co znacznie przyśpiesza tę czynność. Rozwiązanie w sam raz by szybko odnotować zasłyszaną myśl czy fragment rozmowy.

Premiera Samsung Galaxy Note7 - pierwsze wrażenia i zdjęcia [21]

Jeszcze ciekawsze nowinki kryją się pod dedykowanym dla S-Pena pływającym przyciskiem. Najbardziej intrygującą z nich jest funkcja tłumacza. Jej działania można bardzo łatwo domyślić się już po samej nazwie. Umożliwia błyskawiczne tłumaczenie słów, nad którymi przytrzymamy rysik. Dzięki temu można w locie sprawdzać pojedyncze nieznane wyrazy podczas czytania tekstu po angielsku i wielu, wielu innych językach. Wykorzystywany jest w tym celu protokół Google Translate, z czym wiąże się konieczność połączenia z internetem, ale co jednocześnie gwarantuje w miarę przyzwoitą jakość oferowanych tłumaczeń. Troszkę mniej emocji budzi dodana funkcja lupy, której sedno ponownie udało się zawrzeć w nazwie - pozwala na powiększanie fragmentu ekranu, nad który najedziemy rysikiem. Ponownie jest to banalny pomysł, a jednak z punktu widzenia wcale niemałej grupy potencjalnych użytkowników słabowidzących praktycznie nieoceniony. Pozostaje jedynie pytanie czemu nikt w Samsungu nie wpadł na te dwa pomysły już wcześniej?

Premiera Samsung Galaxy Note7 - pierwsze wrażenia i zdjęcia [2]

Wreszcie należałoby wspomnieć, że zmiany dotknęły również część starszych funkcji. Pierwszym z brzegu przykładem może być inteligentne zaznaczanie, które teraz umożliwia tworzenie animowanych gifów z zaznaczonego obszaru filmu. Animacja taka może trwać maksymalnie 15 sekund, a narzędzie działa zarówno z filmikami zapisanymi na urządzeniu, jak i tymi w serwisie YouTube. Wypada także zwrócić uwagę, że część zaprojektowanych pod kątem stylusa aplikacji (np. S Memo, S Note) została zebrana w całość i teraz funkcjonują pod jednym szyldem Samsung Notes. Nie jest to duża rewolucja, ponieważ nowy program stanowi jedynie delikatne rozwinięcie idei poprzedników, ale świadczy o ciągłych staraniach Samsunga by uprościć i odchudzić system.

Premiera Samsung Galaxy Note7 - pierwsze wrażenia i zdjęcia [1]

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 25

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.