Test MSI GeForce GTX 1080 Ti Lightning Z - Jasny pieronie!

Podsumowanie - Pieruńsko dobra karta graficzna

MSI GeForce GTX 1080 Ti Lightning Z zgodnie z oczekiwaniami jest pieruńsko wydajną kartą graficzną, najczęściej wyprzedzającą wersję NVIDIA Founders Edition o kilkanaście procent, bowiem różnice w rzeczywistym taktowaniu przekraczają 300 MHz (GPU Boost: 1620 vs 1946 MHz). Urządzenie w większości produkcji na ustawieniach standardowych utrzymuje 2000 MHz, tylko Wiedźmin 3 skutecznie zaniżał tę granicę, więc overclocking w przypadku zastosowań typowo rozrywkowych jest zasadniczo zbędny i przynosi niewielkie korzyści. MSI GeForce GTX 1080 Ti Lightning Z zostało jednak dobrze przygotowane do zwiększania zegarów - 14 fazowa sekcja zasilania, wysokiej jakości komponenty czy potężny system chłodzenia, pozwoliły osiągnąć satysfakcjonujące 1650(2025) MHz dla rdzenia oraz 12500 MHz dla pamięci GDDR5X. Niemniej dopiero w rękach zawodowych overclockerów, którzy znajdą praktyczne zastosowanie chociażby dla trybu LN2, sprzęt powinien rozwinąć skrzydła. Zwykłych zjadaczy fps-ów bardziej zapewne interesuje kultura pracy systemu chłodzenia Tri-Frozr, będąca nienaganną zważywszy na taktowania oraz konstrukcję dysponującą trzema wentylatorami. Maksymalnie 70 stopni Celsjusza pod obciążeniem, to znakomity wynik dla jednej z najwydajniejszych kart graficznych na rynku. Niestety, całość zajmuje w obudowie trzy miejsca przy długości 320 mm. MSI GeForce GTX 1080 Ti Lightning Z wymaga również trzech (!) wtyczek zasilania PCI-E 8-pin, aczkolwiek pobór energii jest bardzo zbliżony do wersji referencyjnej. W kwestii estetyki wykonania zdania będą pewnie podzielone, ale podświetlenie Mystic Light (RGB) można wyłączyć, aby grzbiet i backplate nie przypominały tęczowego mostu do Asgardu :) Spokojna czarno-szara tonacja powinna już zadowolić każdego. OK, wypadałoby jeszcze sprawdzić ile kosztuje to cudeńko...

MSI GeForce GTX 1080 Ti Lightning Z zgodnie z oczekiwaniami jest pieruńsko wydajną kartą graficzną, wyprzedzającą wersję Founders Edition o kilkanaście procent, bowiem różnice w rzeczywistym taktowaniu przekraczają 300 MHz.

Ponieważ MSI GeForce GTX 1080 Ti Lightning Z jest absolutną nowością, dostępną tylko u niektórych partnerów handlowych tego producenta, dlatego cena urządzenia okazuje się stosunkowo wygórowana i wynosi 4000 złotych. Co ciekawe, w Niemczech karta kosztuje jeszcze więcej! Biorąc jednak pod uwagę, iż Gigabyte Aorus GeForce GTX 1080 Ti (1594 MHz) można znaleźć za 3500 złotych, natomiast ASUS RoG Strix GeForce GTX 1080 Ti OC (1594 MHz) będzie nas kosztować nieco ponad 3600 złotych, to flagowiec MSI powinien w najbliższym czasie trochę stanieć. Za mniejsze pieniądze jest przecież Zotac GeForce GTX 1080 Ti AMP Extreme (1645 MHz) oraz Gigabyte Aorus GeForce GTX 1080 Ti Xtreme Edition (1632 MHz).

MSI GeForce GTX 1080 Ti Lightning Z
Cena: ~3999 PLN

Wydajność przewyższająca Titan X Pascal Wystarcza do 4K i maksymalnych ustawień Imponująca efektywność energetyczna Jakość wykonania i stylistyka obudowy 11 GB GDDR5X na 352-bitowej szynie Wysokie fabryczne taktowania rdzenia Bardzo dobra kultura pracy coolera Zaskakująco niskie temperatury rdzenia Wymaga do zasilania trzech złączy 8-pin Zajmuje trzy sloty w obudowie Cena na pieruńsko wysokim poziomie Symboliczny overclocking na powietrzu

Sprzęt do testów dostarczyła firma:

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• …
• 21
• 22
• 23
• 24
• 25
• 26
• 27
• 28
• 29