Zakupy z głową - jak kupować i do czego prawo ma konsument?

Rękojmia, czyli niezgodność towaru z umową

Kupiliśmy laptopa, pięknego, wydajnego, no i oczywiście drogiego. Ładny, amery... tzn. chiński, ale pech chciał, że zepsuł się. Działał, ale przestał. Co teraz? Obecnie są dwie drogi rozwiązania naszego problemu. Pierwszy to rękojmia (niezgodność towaru z umową), a drugi to gwarancja. Co je różni i z czego lepiej korzystać? Oba rozwiązania mają swoje wady i zalety. Oba określa Kodeks Cywilny w artykułach od 556 do 568 i od 577 do 581.

Zacznijmy od tego, że gwarancji udziela producent, a rękojmia jest po stronie sprzedawcy. Wbrew powszechnym opiniom, gwarancja nie jest obowiązkowa. Niektórzy niesłusznie sądzą, że w Unii Europejskiej producenci (np. sprzętu elektronicznego, AGD, czy innego) muszą udzielać co najmniej dwuletnich gwarancji. Producenci nie mają takiego obowiązku - robią to w pełni dobrowolnie. Dyrektywa 1999/44/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 25 maja 1999 r. ws. niektórych aspektów sprzedaży towarów konsumpcyjnych i związanych z tym gwarancji określa obowiązek dwuletnich gwarancji prawnych, a więc rękojmi, udzielanych konsumentom. Polski Kodeks Cywilny w art. 577, par. 4 mówi co prawda o tym, że gwarancja jest standardowo udzielana na dwa lata, ale jest też w tym samym par. zastrzeżenie, że termin jej obowiązywania może być inny. Prawodawstwo Polski, a także Unii Europejskiej wskazuje, że obowiązkowa (na co najmniej dwa lata) jest nie gwarancja (producenta), a rękojmia.

W ramach rękojmi konsument ma cztery drogi rozwiązania problemu z wadliwym towarem. Może oczekiwać obniżenia wartości kwoty, którą zapłacił przy zakupie. Może, gdy wada urządzenia jest poważna, oddać towar i oczekiwać zwrotu całej zapłaconej kwoty. Może też oczekiwać wymiany towaru na nowy, albo bezpłatnej naprawy wadliwego. Warto pamiętać, że to konsument decyduje, którą opcję chce wybrać. Jeżeli wybierzemy naprawę, sprzedawca będzie musiał zorganizować jej przeprowadzenie na swój koszt. Warto mieć na uwadze to, że sklep może odmówić naprawy, jeśli okaże się zbyt kosztowna, ale także wymiany na nowy egzemplarz, jeśli np. tego konkretnego towaru nie ma już w dystrybucji. Zawsze musimy więc liczyć się z tym, że w skrajnych przypadkach towaru w formie sprawnej nie odzyskamy. Jeżeli więc uszkodzony egzemplarz towaru nie ma dla nas specjalnego znaczenia, to starajmy się albo o wymianę na nowy lub od razu o zwrot kosztów zakupu. Skróci to całą procedurę.

Ogólnie rękojmia przysługuje nam przez dwa lata od dnia wydania nowego towaru. Mamy jednak rok na zgłoszenie od momentu wykrycia wady. Standardowo przyjmuje się, że reklamacja z tytułu rękojmi dotyczy wady, która powstała przed zakupem. Jeśli wada ujawniła się rok po zakupie, to sklep co prawda ma możliwość odrzucenia naszego roszczenia, ale tylko jeśli udowodni, że reklamowana wada powstała z winy konsumenta i z naruszeniem przedstawionych mu zasad bezpieczeństwa i użytkowania. Od dnia złożenia reklamacji, sprzedawca ma 14 dni na jej rozpatrzenie. Niezależnie od tego czy wybraliśmy opcję naprawy lub wymiany urządzenia, albo zwrotu pieniędzy, to sklep w ciągu dwóch tygodni musi ustalić, czy nasze roszczenie jest możliwe do zrealizowania i czy ma podstawy prawne. W tym czasie sklep musi ustalić, czy urządzenie da się naprawić (czy istnieją techniczne możliwości), czy koszty naprawy będą racjonalne (czy np. nie przekroczą wartości sprzętu - robocizna i/lub wzrost cen podzespołów). W ciągu 14 dni sklep musi nas poinformować o tym, jak odnosi się do naszych roszczeń. Jeżeli tego nie zrobi, to jako konsumenci automatycznie możemy przyjąć, że wybrana przez nas forma realizacji rękojmi została przez sprzedawcę zaakceptowana.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• następna ›
• ostatnia »