Exodus - twórcy potencjalnego następcy Mass Effect odpowiadają na kolejne pytania. Rola gracza, podróże kosmiczne i inne
Podczas gdy czekamy jeszcze na największe hity pierwszej połowy 2025 roku, złożone m.in. z weteranów z BioWare Archetype Entertainment od pewnego czasu aktywnie przedstawia nam kolejne strzępki swojej wizji. Przyszłoroczny Exodus może być tym, na co czekali fani serii Mass Effect - i w ogóle zwolennicy space opery/SF na ogromną skalę. Deweloperzy regularnie podrzucają nam kolejne odcinki swoich Q&A. Teraz zaś odpowiedziano na kolejną garść pytań.
Twórcy powstającej gry Exodus odpowiadają na kolejne zagadnienia, omawiając m.in. kwestię formy rozgrywki czy upływu czasu.
Exodus - twórcy Mass Effect opowiadają o postaci gracza, Podróżnikach, przedstawionym świecie i zagrożeniach
W najnowszym epizodzie regularnie wypuszczanych filmików gośćmi był odpowiadający w Exodus za narrację Drew Karpyshyn - autor wielu znakomitych historii z uniwersum m.in. Gwiezdnych Wojen czy Mass Effect - oraz dyrektor kreatywny Jesse Sky. Wielu graczy zastanawiało się, jak będzie wyglądał upływ czasu - w końcu główny bohater ma wyruszać na dalekie wyprawy, pozostawiając swoich ludzi nawet na całe dekady. Jakkolwiek wyraźnie trudno było udzielić bezpośredniej odpowiedzi nie nadziewając się na spoilery, wygląda na to, że czeka nas klasyczne spokojne wejście w personalną historię, która przerodzi się w coś bardziej epickiego - a wtedy zapewne lata mogą ruszyć z kopyta. Pojawi się również opcja zabierania na długie eskapady np. zwierzęcych towarzyszy, jak koty czy psy.
Exodus z pierwszym trailerem pokazującym fragmenty rozgrywki. Czuć inspirację serią Mass Effect w niemal każdym aspekcie
Co się tyczy samej rozgrywki, najwyraźniej czeka nas doświadczenie zbliżone do chociażby Star Wars: Knights of the Old Republic (zresztą jednej z gier, przy których pracował Karpyshyn). Innymi słowy, na sandbox nie ma co liczyć, to będzie ciąg linearnych misji głównych z przeplatających się z nimi pobocznymi. Kluczem jest narracja i wpływające na nią nasze decyzje. Rzecz jasna ważnym elementem będą niegdysiejsi ludzie, którzy jako pierwsi odlecieli, by znaleźć nowy dom w galaktyce - czyli tzw. Celestials, dla nas już praktycznie kosmici, bo wskutek dylatacji czasu odlegli od nas nawet o tysiące lat. Stworzyli oni także specjalnych sługusów, stanowiących ich siłę roboczą, zbrojną i tak dalej. Potrafią dopasować się nawet do najtrudniejszych środowisk, by wykonać określone zadania. Czasem będziemy eksplorować ruiny upadłych już cywilizacji Celestiali, innym razem pewne imperia mogą nas traktować jak rywali.
Exodus - twórcy nadchodzącej gry SF i zarazem weterani z BioWare opowiadają o projekcie na dłuższym materiale
W grze pojawi się też ciekawy system, określany jako Dynasties. To grupa ludzi, którą zostawiamy za sobą jako Podróżnicy, a gdy wrócimy, dzięki nim pewne aspekty znanego nam świata w jakimś stopniu pozostaną takie, jakimi je uprzednio zastaliśmy (na tyle, na ile jest to możliwe). Naturalnie zetkniemy się też z innymi Podróżnikami, nierzadko posiadającymi zupełnie odmienny kodeks postępowania. Sporym zagrożeniem dla naszych kolonii będzie tzw. Rot, tajemnicza substancja wywołująca rozkładania się zaawansowanych technologii. Jeżeli chodzi o głównego bohatera, zaczyna on jako niemający wielkiego znaczenia wydobywca złomu o sporych ambicjach, które z czasem będą kluczowe dla jego rozwoju. W miarę rozwoju fabuły staje się coraz ważniejszym graczem, a wielcy galaktyki i okolic zaczynają się nim interesować.
Powiązane publikacje

Klasyka Star Wars wchodzi do GOG Preservation Program, w tym Dark Forces, Battlefront i X-Wing. Wyprzedaż gier z uniwersum
9
The Elder Scrolls IV: Oblivion - Remastered bije rekordy. Zdobył 4 mln graczy w 4 dni. Tak wygląda odrodzenie legendy RPG
124
La Quimera - gra otrzymała kiepskie pierwsze recenzje, po czym została wycofana na kilka godzin przed premierą
32
DOOM: The Dark Ages - oto Cosmic Realm. Prezentacja przeciwników i świata nawiązującego do twórczości H.P. Lovecrafta
5