Creative Sound BlasterX G6 - Test zewnętrznej karty dźwiękowej

Creative Sound BlasterX G6 - Oprogramowanie i funkcje c.d.

Scout Mode, to jak już pisałem wcześniej, specjalny tryb przetwarzania dźwięku, w którym ciche odgłosy, np. ludzkich kroków, uderzeń, przeładowywania broni, są na wirtualnej scenie akustycznej wzmacniane, przez co zwłaszcza w grach FPS, lokalizowanie przeciwników może być mniej lub bardziej, ale jednak łatwiejsze. Jest to rozwiązanie dopracowywane przez firmę Creative od ładnych kilku lat i choć nie jestem do niego przekonany, to absolutnie nie odbieram mu skuteczności. Przykładowo jedna z moim zdaniem lepszych skradanek FPS ostatnich lat, a więc Alien: Isolation, z Trybem Scout Mode jest w pewnym sensie łatwiejsza. Scout Mode to taki trochę cały czas działający detektor ruchu. Trzeba dodać, że w grach innych niż FPS, czy TPP, Scout Mode praktycznie nie ma zastosowania. W Sound Blaster Connect możemy wybrać kombinację klawiszy, która aktywuje lub dezaktywuje Scout Mode. To zawsze większa wygoda niż przycisk znajdujący się na obudowie karty dźwiękowej.

Następna zakładka to Dolby, w której mamy tylko jeden regulator, a konkretnie dynamiki dźwięku przy dekodowaniu strumieni Dolby Digital. Możemy wybrać brak kompresji, lekką kompresję lub ustawienie nocne. Być może wydaje się Wam ten regulator niepotrzebny, skoro jest funkcja Smart Vol, ale jeśli z niej korzystamy, to tu ustawmy brak kompresji dynamiki. Możemy ją włączyć wtedy, gdy wyłączyliśmy pakiet SBX, a więc wszystkie formy przetwarzania dźwięku i przesyłamy go np. do zewnętrznego amplitunera.

Ostatnia zakładka ustawień dźwięku to Filtry. Tu zaglądać powinni tylko ci, co wiedzą co robią, a pozostali lepiej aby pozostawili domyślne ustawienie, które zdaje się być najbardziej uniwersalne. Każdy może oczywiście poeksperymentować, ale przeciętny użytkownik, zwyczajnie może nie wyczuć od razu żadnych różnic. Te mogą ujawniać się w bardzo konkretnych zastosowaniach. Sound BlasterX G6, w przeciwieństwie do poprzednika (G5), oferuje zmienne filtry cyfrowe. Do wyboru mamy cztery różne filtry, różniące się tym, jak tłumione są sygnały przypadające na połowę aktualnie używanej częstotliwości próbkowania, co wpływa na opóźnienia fazowe oraz formy zniekształceń aliasingowych. Każdy z tych filtrów może dać inną charakterystykę dźwięku, cieplejszą lub bardziej chłodną, miękką lub ostrzejszą, z większą lub mniejszą precyzją.

Sound BlasterX G6 to także funkcja Voice Morph, przeznaczona dla "śmieszków" na czatach, czy komunikatorach głosowych, ale też w grach. Do wyboru mamy siedemnaście typów modyfikacji naszego głosu, oczywiście z mikrofonu. Ich nazwy są jasne i wprost wskazują, czego powinniśmy się spodziewać. Niektóre z nich dają efekty naprawdę bardzo fajne, czy nawet wiarygodne, ale są też słabizny. Warto podkreślić, że nie każdy głos może dać się dobrze przetworzyć, tak więc każdy użytkownik z każdym trybem może mieć inne doświadczenia.

Jeżeli chodzi o główne funkcje w Sound Blaster Connect, to przed nami ostatnia zakładka, a więc Oświetlenie, czyli to co prawdziwych graczy interesuje najbardziej ;-) . Tu mamy do wyboru jeden z czterech trybów świecenia litery X na górnym panelu obudowy karty dźwiękowej - stałe, pulsujące, cykliczne, oraz reagujące na dźwięk. Możemy też dostosować barwę - mamy ich do wybory 16,8 miliona. Miłego wieczoru!

Ważną część programu Sound Blaster Connect stanowi Instalacja, od której zresztą powinniśmy zacząć korzystanie z karty Sound BlasterX G6. Tu określamy, jak dźwięk jest przez kartę przetwarzany zarówno na słuchawki, jak i głośniki. Możemy wybrać tryb Stereo, 5.1 oraz 7.1. Oczywiście, jeśli gramy lub oglądamy filmy, od razu wybieramy jeden z ostatnich dwóch. W przypadku słuchania muzyki nie musimy tu wracać do ustawienia Stereo. Tu określamy maksymalną liczbę kanałów na etapie przetwarzania, a nie stałą. W tej samej zakładce możemy wybrać dla słuchawek wspomniany wcześniej Direct Mode, a także zdecydować, czy wirtualizowanie dźwięku przestrzennego na słuchawki ma być realizowane dla analogowego wyjścia (mini jacka), czy wyjścia optycznego (TOSLink). Pierwsza opcja mogła by być troszkę bardziej precyzyjnie opisana.

W zakładce Głośniki oprócz wyboru maksymalnej liczby kanałów przy przetwarzaniu dźwięku, mamy możliwość określenia, jakiego typu głośniki mamy. Jest to istotne dla parametrów przetwarzania dźwięku, tak więc dobrze abyśmy o tym elemencie pamiętali. Jeśli chodzi o Tryb wyjściowy, to do wyboru mamy normalne przetwarzanie dźwięku, Direct Mode, a także tryb Pass-Through. Ten ostatni występuje gdy do karty mamy podłączony zewnętrzny amplituner, a do niego głośniki i chcemy, aby strumienie dźwięku np. z filmu przechodzi do amplitunera w niezmienionej formie.

W Instalacji ostatnia zakładka to Mikser, w który możemy dostosować głośność oraz balanse poszczególnych źródeł dźwięku, a także wyjść, analogowych oraz cyfrowych. W programie Sound Blaster Connect jest też zakładka Ustawienia, w której dostępna jest chociażby funkcja sprawdzenia aktualizacji.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• następna ›
• ostatnia »