Rosyjski producent procesorów Baikal znalazł się na krawędzi bankructwa. Majątek firmy będzie zlicytowany
Produkowane przez firmę Baikal procesory nie mogą równać się z jednostkami oferowanymi przez zachodnie firmy. Możliwe było jednak znalezienie dla nich rynku zbytu w Rosji. Okazuje się, że nad producentem zawisło widmo bankructwa, a to może oznaczać w rzeczywistości jego ostateczny koniec. Co prawda, nie da się wykluczyć, że znajdzie się podmiot, który przejmie jego zasoby, ale wątpliwe jest, by udało się spełnić rosyjski sen o zawojowaniu rynku CPU.
Na skutek bankructwa firmy Baikal, należące do niej zasoby mają zostać zlicytowane. Jak podają źródła, wartość majątku przedsiębiorstwa wynosi 484 mln rubli, czyli około 5 mln dolarów.
Rosyjski procesor Elbrus-8SV przetestowany pod kątem wydajności. Wyniki dla wielu okażą się rozczarowujące...
Firma T-Platforms, która jest właścicielem Baikala, przygotowuje się do zlicytowania posiadanej przez siebie własności intelektualnej. W jej skład wchodzą patenty, projekty procesorów i inne zasoby powiązane z ich produkcją. Majątek ten nie imponuje jednak, jeśli zestawimy go ze standardami zachodnimi. Szacuje się, że Baikal dysponuje zasobami o wartości 484 mln rubli, co przekłada się na około 5 mln dolarów. Prezes T-Platforms argumentuje, że wyprzedaż majątku Baikala nie wpłynie znacząco na dalszy rozwój firmy, jednak do tych zapewnień należy podejść z dużym dystansem. Plany rosyjskiej firmy zakładały uzyskanie docelowo dominacji na wewnętrznym rynku procesorów w tym kraju. Podejmowano także próby przygotowania ich laptopowych odpowiedników, ale bez znaczących sukcesów.
Atomic Heart - rosyjskie studio Mundfish w oficjalnym oświadczeniu odrzuca zarzuty o braku wsparcia dla Ukrainy
Procesory produkowane przez Baikal oparte były na przestarzałej technologii, która nie może równać się z ofertą zachodnich firm. Baikal-M1 opiera się przykładowo na leciwych rdzeniach Arm Cortex-A57 z taktowaniem 1,5 GHz. W dodatku był on produkowany nie przez rosyjski podmiot, a przez TSMC w procesie technologicznym 28 nm. Wstrzymano ją po nałożeniu sankcji. Samo T-Platforms mogło w przeszłości pochwalić się jednak sukcesami w segmencie rosyjskich superkomputerów. Wykorzystywane były jednak przy tym komponenty zachodnich podmiotów i było to jeszcze przed ogłoszeniem restrykcji. Przyszłość Baikala i jego właściciela nie rysuje się zatem w optymistycznych barwach.
Powiązane publikacje

Samsung może porzucić nazwę Exynos 2600. Nowy 2-nanometrowy układ SoC zadebiutuje pod inną marką i z nową strategią
25
Intel Arrow Lake-HX - Formalnie debiutują procesory Core Ultra 200HX dla wydajnych notebooków do gier i pracy
3
AMD Ryzen 9000G - jeszcze w tym roku ma zadebiutować nowa generacja procesorów APU Zen 5 i RDNA 3.5
17
AMD Ryzen 7 9800X3D - pojawia się coraz więcej zgłoszeń awarii na płytach ASRock. Nabywcy modelu 9950X3D także są narażeni
77