Android 15 - Google po cichu potwierdza datę premiery. Na nową wersję mobilnego systemu jeszcze trochę poczekamy
Przez ostatnie lata mogliśmy się przyzwyczaić, że każda kolejna premiera Google Pixeli równoznaczna jest z pojawieniem się nowej wersji Androida. Tym razem jednak było inaczej, bowiem najnowsza seria "dziewiątek" pracuje pod kontrolą zeszłorocznego Androida 14. Co więcej, nic nie wskazuje na szybką aktualizację do tegorocznej edycji. Co zatem dzieje się z Androidem 15 i dlaczego tak długo musimy czekać na nową wersję systemu?
Android 15 oficjalnie pojawi się dopiero w październiku tego roku - najpewniej mowa tutaj o połowie tego miesiąca. System w pierwszej kolejności dostępny będzie na urządzeniach Google, od smartfonów z serii Pixel 6 aż do najnowszych "dziewiątek".
Test smartfona Google Pixel 9 Pro XL - genialny aparat, świetny design, czysty Android i... tylko przyzwoita wydajność
Jak donosi serwis Android Authority, Google nie ma zamiaru udostępnić Androida 15 na urządzenia Pixel w ciągu najbliższego miesiąca. Rzekomo nadal trwają prace nad poprawą jego stabilności. Kiedy przyjdzie nam zatem zapoznać się z "piętnastką"? Jak się okazuje, gigant po cichu zmienił informację widoczną dla urządzeń wypisywanych z programu beta Androida (screen na dole newsa). Stąd właśnie wiemy już, że Android 15 oficjalnie pojawi się dopiero w październiku tego roku - najpewniej mowa tutaj o połowie tego miesiąca.
System iOS staje się coraz bardziej podobny do Androida. Apple dostosowuje się do DMA od Komisji Europejskiej
Warto przypomnieć, że Android 15 w pierwszej kolejności dostępny będzie na urządzeniach Google, od smartfonów Pixel 6 aż do modeli z najnowszej, dziewiątej generacji. To z kolei oznacza, że nowy system zawita na urządzenia innych producentów jeszcze w późniejszym terminie. Nie mamy konkretnych informacji w tej sprawie, ale biorąc pod uwagę chęci dostosowania nakładek i optymalizacji OS, można podejrzewać, że Android 15 popularny stanie się dopiero w przyszłym roku. A czy warto w ogóle czekać na ten system? Zdecydowanie tak! Wiemy już, że użytkownicy będą mogli liczyć na masę nowości, w tym np. interfejsy API wydłużające czas pracy na baterii, nowe funkcje poprawiające bezpieczeństwo, większe możliwości personalizacji czy obsługę połączeń satelitarnych. Więcej informacji na ten temat znajdziecie pod tym linkiem.