TOP 10 szalonych symulatorów. Czego to ludzie nie wymyślą...

Autopsy Simulator - symulator rozbebeszania denatów. Gdzieś tu zaszyłem nożyczki... Trudno, gorzej już nie będzie

Nie chcecie wiedzieć na jakie materiały wideo natrafiłam, szukając na YouTubie trailera symulacji autopsji. Z drugiej strony dobrze, bo obiadu dziś nie zjem, a przez kwarantannę trudno o inną formę odchudzania, niż odmawianie sobie pożywienia. Tytułowi Autopsy Simulator nie można jednak odmówić pomysłu. Bowiem nie jest to tylko symulator patomorfologa, a cała jego historia, która klimatem przypomniała mi książki Simona Becketta (Chemia Śmierci i te sprawy). Otóż w ramach wątku fabularnego wcielimy się w niejakiego Jacka, który podczas sekcji zwłok pewnej kobiety znajduje pierścionek, należący do jego zaginionej przed laty żony. Aby dowiedzieć się, skąd się tam znalazł i co właściwie stało się z jego małżonką, bohater będzie musiał zmierzyć się z mrocznymi siłami oraz słabościami własnego umysłu. Gracz dla odmiany, zmierzy się z powstrzymywaniem się od zwrócenia treści jelitowych na monitor. No dobra, może nie całkiem, bo gra nie oferuje szalenie rzeczywistej grafiki (Uff...)

• Data premiery: TBA
• Platforma: Steam

Najbardziej oczekiwane gry 2020 roku na pecety i konsole

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• …
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10
• 11
• następna ›
• ostatnia »