Test LG Wing – smartfon z funkcją gimbala i obracanym ekranem
- SPIS TREŚCI -
LG Wing – ekran i biometria
Najważniejszym elementem nowego smartfona jest ekran. W LG Wing mamy ich aż dwa. Pierwszy to ogromny 6,8-calowy wyświetlacz P-OLED o proporcjach 20,5:9 z rozdzielczością 2460 x 1080 pikseli oraz z odświeżaniem obrazu na poziomie 60 Hz. O ile rozdzielczość jest tu w porządku, o tyle brakuje odświeżania na poziomie wyższym niż 60 Hz. Nie marudziłbym, gdyby reszta komponentów prezentowała flagowy poziom, ale ustaliliśmy już, że tak niestety nie jest. Kiedy przyglądałem się obrazom prezentowanym na ekranie, kolory cieszyły moje oko. To okazało się jednak złudne. Testy wykonane kolorymetrem X-Rite i1Display Pro pokazały mi, że odwzorowanie barw przedstawia się tutaj niedostatecznie. Cieszyć może za to realna jasność ekranu, która nie odstaje zarówno w kwestii maksymalnej, jak i minimalnej wartości podświetlenia. Jak radził sobie drugi z elementów, czyli dodatkowy 3,9-calowy G-OLED o rozdzielczości 1240 x 1080 pikseli?
Niestety, prezentował poziom zbliżony do wyświetlacza podstawowego. Interesujące jest natomiast to, że o ile możemy dostosować parametry barwy ekranu głównego, o tyle tutaj musimy zdać się na predefiniowane przez producenta ustawienia. Nie do końca rozumiem tę decyzję. Przejdźmy do biometrii. W LG Wing znajdziemy czytnik linii papilarnych umieszczony bezpośrednio pod przednim panelem. Wygląda na to, że jest to ten sam moduł, co w LG Velvet, jednakże skaner wydaje się działać nieco ociężale. Nie za każdym razem poprawnie rozpoznaje odcisk palca, przy czym nie udało mi się dopatrzeć żadnej prawidłowości. Prędkość odczytywania danych biometrycznych oraz reakcja, również nie oferują poziomu charakterystycznego dla tej półki cenowej.
Wyniki pomiarów wyświetlacza głównego LG Wing:
- Luminancja bieli: 514 cd/m²
- Luminancja czerni: 0 cd/m²
- Kontrast: n/d
- Maksymalne ΔE: 9.6
- Średnie ΔE: 3.24
Wyniki pomiarów wyświetlacza dodatkowego LG Wing:
- Luminancja bieli: 478.5 cd/m²
- Luminancja czerni: 0 cd/m²
- Kontrast: n/d
- Maksymalne ΔE: 8.71
- Średnie ΔE: 2.53
LG Wing – oprogramowanie
LG Wing pracuje pod kontrolą Androida 10 z autorską nakładką producenta LG UX. Baza oprogramowania nie różni się od tej, z którą mieliśmy do czynienia, na przykład w smartfonie LG Velvet, do którego testu odsyłam Was po dalsze informacje. Niemniej, istnieją programowe różnice wynikające bezpośrednio z obecności drugiego ekranu. To właśnie one stanowią o sile smartfona. Po rozłożeniu urządzenia otrzymujemy dwie przestrzenie robocze. Większa odpowiada za wyświetlanie pełnoprawnych wersji aplikacji, druga to ekran pomocniczy, jednakże również na nim możemy uruchomić większość aplikacji. Początkowo zdefiniowano jedynie te teoretycznie kompatybilne z formatem LG Wing. Po wejściu w menu możemy dodać również nowo zainstalowane apki. Co ciekawe, z rozłożonego urządzenia możemy korzystać niemal w każdej płaszczyźnie, trzymając „mały ekran” z prawej lub lewej strony, a także na górze oraz na dole. Każda konfiguracja ma oczywiście odpowiednie zastosowanie.
W aucie wygodnie jest „odpalić” nawigację na górnym szerokim ekranie, podczas gdy na dolnej części pojawiają się notyfikacje, panel rozmowy głosowej lub odtwarzacz multimedialny. Ustawienie to sprawdzi się również podczas pracy z kalendarzem oraz mailem, a także w przypadku komentowania odtwarzanych na serwisie YT filmów. Z grami jest jednak inaczej i w ich przypadku konfiguracja z szerokim wyświetlaczem na spodzie będzie znacznie efektywniejsza. Ogranicza nas tu głównie wyobraźnia. Mniejszy ekran jest kluczowy dla fotografii, a konkretnie rzecz ujmując, dla funkcji gimbala. To właśnie tutaj pojawia się panel z możliwością sterowania pracą wirtualnego stabilizatora wideo. Do tego tematu wrócimy jednak przy okazji omawiania aparatu fotograficznego. Zasadniczo nie znalazłem większych błędów w oprogramowaniu LG Wing, choć nie wszystkie animacje działają tutaj płynnie. Myślę, że optymalizacja jest kwestią przyszłych aktualizacji. To naprawdę świeży produkt.
Test smartfonów realme 7 i realme 7 Pro – ewolucja w dobrą stronę
LG Wing – wydajność
W LG Wing znalazł się układ Qualcomm Snapdragon 765G wykonany w 7-nanometrowej technologii wspierany GPU Adreno 620, który jest elementem charakterystycznym dla średniego segmentu cenowego. Nic w tym złego, gdyż z rzeczonego SoC da się wycisnąć całkiem sporo. To, że się da, nie jest równoznaczne z tym że LG potrafi sobie poradzić ze wspomnianym zadaniem. Otóż nie, nie potrafi. Urządzenie pracuje poprawnie i nic ponad to. Spodziewałem się żwawszego działania smartfona, dlatego też zaskakiwały mnie przycięcia animacji, gubienie klatek oraz kilkukrotne zamrożenie działania aplikacji. Jak widać, nie można mieć wszystkiego, a szkoda. Pochwalić muszę za to zarządzanie pamięcią operacyjną, która w LG Wing wynosi 8 GB. W temacie pamięci na dane do dyspozycji użytkownika oddano 128 GB UFS 2.1 i to jest wartość w mojej ocenie wystarczająca.
Jeśli zaś chodzi o benchmarki, LG Wing „wykręcił” 323944 punktów w AnTuTu, czyli nieznacznie mniej niż OPPO Reno4 Pro 5G i nieco więcej niż LG Velvet. W pozostałych testach syntetycznych utrzymywany jest zbliżony poziom. To udowadnia, że testowany przeze mnie smartfon w temacie podzespołów jest typowym średniakiem. Gdyby usunąć z LG Wing obrotowy ekran i funkcje z nim związane, pozostałby nam mocno przeciętny sprzęt, warty trzy razy mniej, niż obecnie życzy sobie za niego producent. Tytułowe urządzenie nie było jednak projektowane pod kątem wydajności, dlatego też nikt nie próbuje go na takie kreować. Na szczęście SD765G całkiem sprawnie radzi sobie z grami mobilnymi, ale te w przeważającej większości nie stanowią poważnego wyzwania dla średniopółkowego hardware'u.
AnTuTu v8.4.3
Ogólna wydajność
punkty (więcej=lepiej)
Snapdragon 765G, 12 GB
Snapdragon 765G, 8 GB
765G, 6 GB
Snapdragon 720G, 8 GB
Snapdragon 730, 6 GB
Geekbench 5.2.0
Jeden rdzeń
punkty (więcej=lepiej)
Snapdragon 765G, 12 GB
Snapdragon 765G, 8 GB
Snapdragon 720G, 8 GB
765G, 6 GB
Snapdragon 730, 6 GB
Geekbench 5.2.0
Wiele rdzeni
punkty (więcej=lepiej)
Snapdragon 765G, 8 GB
Snapdragon 765G, 12 GB
Snapdragon 720G, 8 GB
765G, 6 GB
Snapdragon 730, 6 GB
GFXBench 5.0.0
1080p Manhattan 3.1 Offscreen (OpenGL)
(FPS) więcej = lepiej
Adreno 620
Adreno 620
Adreno 620
Adreno 618
Adreno 618
LG Wing – akumulator
Smartfon LG Wing nie należy do najlepiej zarządzających energią urządzeń na rynku. Producent zastosował tutaj akumulator o dość skromnej, jak na zastosowane ekrany pojemności 4000 mAh. O ile w teście syntetycznym nie było „tak źle”, gdyż uzyskaliśmy wynik 1036 minut nieprzerwanego odtwarzania wideo FHD przy maksymalnym podświetleniu ekranu, o tyle codzienne użytkowanie dosłownie zabija baterię. Zauważyłem jednak, że wiele zależy nie tylko od czasu pracy na ekranie, ale także od wykorzystania funkcji takich jak gimbal, tryb dwóch ekranów oraz aparat do selfie (mechanicznie wysuwany). Jeśli połączyć testy syntetyczne i użytkowe, możemy nazwać wyniki uzyskane przez LG Wing mocno przeciętnymi. Urządzenie wspiera QC 4+ (Quick Charge), w przypadku którego proces ładowania trwa około 105 minut. Możemy oczywiście zdecydować się na ładowanie bezprzewodowe w standardzie Qi, jednak mam co do niego zastrzeżenia. Otóż sprzęt jest bardzo kapryśny w kwestii odpowiedniego ułożenia na macie ładującej.
Wytrzymałość akumulatora Odtwarzanie wideo (1080p, x264) czas w minutach (więcej=lepiej)
7000 mAh, AMOLED
4300 mAh, P-OLED
4500 mAh, AMOLED
4000 mAh, P-OLED
4000 mAh, AMOLED