Test klawiatury ADATA XPG Summoner - niedrogi i dobry mechanik

Test klawiatury ADATA XPG Summoner - Przełączniki i podświetlenie

W recenzowanym modelu ADATA XPG Summoner otrzymał mechaniczne przełączniki Cherry MX Silver Speed. Jest to krewniak Cherry MX Red charakteryzujący się punktem aktywacji przy 1.2 mm i maksymalną odległością wciśnięcia przy 3.4 mm. Siła nacisku wynosi 45 cN, natomiast żywotność sięga 50 milionów kliknięć, identycznie jak w Cherry MX Red. Ponieważ przełączniki działają liniowo, moment aktywacji jest praktycznie niewyczuwalny. Switche są także bardzo wrażliwe i przytrzymane na ułamek sekundy potrafią zarejestrować kilka znaków danego rodzaju, więc polecane są graczom o szybkiej reakcji. Odbiją też błyskawicznie, znacznie szybciej od Cherry MX Red i działają bezgłośnie, chociaż sama klawiatura już niespecjalnie - przy dynamicznym używaniu słychać klekot plastiku i delikatny metaliczny pogłos. 

Zastosowane przełączniki to odmiana RGB, czyli każdy pojedynczy switch otrzymał niezależne podświetlanie diodą umieszczoną w jego górnej części. Jakość luminacji jest bardzo dobra, wszystkie znaki zostały równomiernie podświetlone, a dzięki dużej czcionce jest czytelnie. Osobiście nie widzę problemu w maksymalnej jasności, która jednak do najwyższych nie należy, co widać zwłaszcza w  jasnych pomieszczeniach. Niestety, jak to często bywa, kolor biały jest zaniebieszczony. Jednak co najważniejsze podświetlenie (tzn. dioda) nie przebija spod nakładek nawet kiedy patrzymy pod dużym kątem, więc wycieki nie rażą po oczach. Fabrycznie wbudowano kilka profili podświetlenia hardware’owo tzn. aktywowanych skrótami klasowymi, które można w pewnym stopniu dostroić i zapisać w pamięci klawiatury, aczkolwiek bez instrukcji raczej trudno się tutaj połapać. Znacznie lepiej to działa z poziomu aplikacji.

ADATA XPG Summoner nie posiada dedykowanych klawiszy makro, ale producent udostępnił tę funkcję pod kombinacjami FN+ F1-F5. Podobnie jak w przypadku podświetlenia, makra można tworzyć bez oprogramowania. I tutaj ADATA XPG Summoner nie wypada najlepiej. Klawisze F1-F5 uruchamiają bowiem jeden z pięciu profili, zatem po wciśnięciu np. FN + F3, klawiatura włączy jeden z kolorów i dopiero kolejne przyciśnięcie klawisza pozwoli na uruchomienie przypisanego wcześniej makra. W praktyce oznacz to dokładnie, że każdy z profili to inne podświetlenie i jedno makro do wykorzystania. Dopiero gdy przełączymy się na inny profil, będziemy mogli aktywować kolejny ciąg, przypisany temu konkretnemu profilowi.

111111112222233334444455555556666777777788888999999990000000  

Producent deklaruje obsługę 100% anti-ghostingu (brak aktywacji niechcianych klawiszy w wyniku blokowania się klawiszy) oraz N-Key Rollover (brak przeskakiwania znaków, jeśli wciśniemy ich kilka(naście) jednocześnie). W praktyce klawiatura ADATA XPG Summoner zdała wszystkie testy na medal. Nie tylko w oprogramowaniu Switch Hitter, ale także w starym dobrym teście notatnika, gdzie po przełączeniu się z trybu 6 Key Rollover (FN + INS) na N-Key Rollover (FN + DEL), wciskane kolejno klawisze pokazały poprawny ciąg znaków.

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• następna ›
• ostatnia »