rzeczy

Jeden z ważniejszych globalnych dostawców branży oświetleniowej, firma Signify działa aktywnie również w segmencie internetu rzeczy. Producent dostrzega szansę, jaka idzie za wykorzystywaniem najnowszych rozwiązań, na przykład takich jak Matter. Standard komunikacji, który wspierają Apple, Amazon, Google oraz inni istotni gracze rynkowi pozwala na współpracę sprzętu IoT z systemami asystentów głosowych. Dziś producent poinformował o nowościach w swoim portfolio produktowych, wśród których znalazły...

Rynek urządzeń elektronicznych ewoluuje. Innowacyjnym hitem ostatniego roku są bez wątpienia smartfony z elastycznymi ekranami, które możemy składać i rozkładać w zależności od konkretnej potrzeby. Technologia ta świetnie sprawdzi się także w przyszłych zegarkach oraz opaskach fitness, natomiast pewne fizyczne ograniczenia stanowią dławik w rozwoju tego typu urządzeń. Chodzi o chipy mobilne, które nie są elastyczne. Okazuje się jednak, że powstanie takowych to jedynie kwestia czasu. ARM poinformowało...

Wśród producentów elektroniki użytkowej panuje swego rodzaju moda na sprytne rozszerzanie swojego portfolio produktowego bez wprowadzania „zbytniego zamętu” do obecnej oferty. Tak, chodzi o tak zwane submarki. Xiaomi ma swoje POCO oraz Redmi, Huawei miało Honor, a Vivo IQOO. Okazuje się, że do wymienionych firm dołączy niebawem realme. Wspomniany producent wprowadzi nową serię urządzeń nazwaną Dizo. Nie będą to jednak smartfony, lecz elektronika ubieralna oraz sprzęt z kategorii IoT (internet rzeczy)....

Już 26 maja odbędzie się konferencja, na której Lu Weibing, dyrektor generalny Xiaomi omówi szczegółowo kwestię globalnego kryzysu związanego z niedoborem na rynku półprzewodników. Na spotkaniu zostanie przedstawiony plan działania, który może poprawić sytuację przedsiębiorstwa na wybranych segmentach. Niemniej, CEO jednej z największych firm świata już teraz podzielił się z nami prognozami dotyczącymi ewentualnego zakończenia problemu, który dotyczy pełnego przekroju rynku elektroniki użytkowej....

Gry mają to do siebie, że zawsze posiadają jakiś defekt, niezależnie od czasu włożonego w ich przygotowanie. W końcu nie ma rzeczy idealnych, więc trudno, by akurat skomplikowany zlepek kodu służący do rozrywki mógł uchodzić za nieskazitelny. Przyzwyczailiśmy się już do niektórych specyficznych błędów w grach i z biegiem czasu przestaliśmy je zauważać - blokujące czy przenikające się postacie, sztuczne ograniczenia, niedoczytane tekstury czy różnego rodzaju błędy techniczne to już chleb...