Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

TP-Link TL-WR902AC - Test niedrogiego, mobilnego routera

Kamil Śmieszek | 28-05-2018 10:00 |

TP-Link TL-WR902AC - Oprogramowanie

O możliwościach software’owej strony routerów TP-Linka pisałem już nie raz. Układ poszczególnych elementów panelu administracyjnego w zasadzie nie zmienia się od lat, a przechodzi pewne modyfikacje związane właśnie z rozmieszczeniem elementów czy kolorystyką. Wszelkie najważniejsze opcje były i są zbliżone do siebie nawet w najnowszych modelach routerów wspomnianego producenta. Nie inaczej jest w przypadku modelu TL-WR902AC, choć tu, siłą rzeczy, różnorodność dostępnych opcji jest naturalnie mniejsza od jego pełnowymiarowych kuzynów z serii Archer, choć nie zawsze…Ale o tym za chwilę.

TP-Link TL-WR902AC - Test niedrogiego, mobilnego routera [9]

Wersja sprzętowa testowanego dziś routera o oznaczeniu 1.0 charakteryzuje się panelem administracyjnym w tym nowszym choć nie najnowszym wydaniu. Widać podział na zakładki Quick Setup służącego do szybkiej konfiguracji urządzenia czy Setting, z którego to poziomu dostępne są wszystkie opcje konfiguracyjne.

TP-Link TL-WR902AC - Test niedrogiego, mobilnego routera [3]

Główna zakładka tego drugiego widoku – Status, prezentuje najważniejsze informacje o konfiguracji routera, tj. sieci LAN, wersji firmware czy podstawowe statystyki dotyczące ruchu sieciowego. W zależności od wybranego trybu pracy pojawią się tu też takie opcje, jak dane podłączonej sieci Wi-Fi w trybach Range Extender i Client czy konfiguracji wbudowanego punktu dostępowego dla trybu AP. Przełączać między nimi można się na zakładce Operation Mode.

TP-Link TL-WR902AC - Test niedrogiego, mobilnego routera [2]

To, co widać po przejściu na pozycje związane z sieciami bezprzewodowymi również zależy od wybranego trybu pracy. Inny widok uzyskamy po oddelegowaniu routera do roli wzmacniacza sieciowego, inny – dla zwykłego punktu dostępowego. Jeśli aktywny jest „zwykły” AP – ustawimy tu jego parametry, czyli kanał sieci 2.4/5 GHz, hasło czy rodzaj zabezpieczeń.

TP-Link TL-WR902AC - Test niedrogiego, mobilnego routera [4]

Z kolei w tym pierwszym przypadku (dotyczy to też działania routera jako klient Wi-Fi, czyli zwykła karta sieciowa) pokażą nam się pola do wpisania danych sieci Wi-Fi, z którą chcemy się połączyć. Fajna opcją jest tzw. site survey, który wyśledzi i wylistuje dostępne w okolicy sieci i pozwoli łatwo nawiązać z nimi połaczenie.

TP-Link TL-WR902AC - Test niedrogiego, mobilnego routera [5]

I wydawać by się mogło, że to by było na tyle, jeśli chodzi o dostępne opcje. Słabo? Niekoniecznie – wystarczy bowiem zmienić pozycję fizycznego przełącznika na obudowę w pozycję środkową lub górną (Share ETH lub Share Hotspot) i…uzyskujemy „pełen” funkcjonalnie panel znany z innych modeli routerów TP-Linka.

TP-Link TL-WR902AC - Test niedrogiego, mobilnego routera [8]

Zanim to jednak nastąpi, router się zresetuje – niestety, ustawienia wprowadzone w poprzednim trybie są tracone na rzecz domyślnych. Zmianie ulega wtedy domyślnie wyświetlany po zalogowaniu się ekran – router pokaże nam mapę sieci wraz z którym opisem każdego elementu, aktywowanego kliknięciem myszą na stosownej ikonce.

TP-Link TL-WR902AC - Test niedrogiego, mobilnego routera [6]

Fajne jest to, że po podłączeniu redakcyjnego, dość wiekowego już modemu testowego (Huawei E3276) TP-Link TL-WR902AC bez problemu go wykrył i sam, w pełni automatycznie nawiązał połączenie z siecią komórkową. Było ono stabilne przez cały dzień testów – ani razu nie zaobserwowałem jakichś problemów typu zerwanie łączności czy jakieś dziwne spadki transferu. Wbudowany w router port USB na szczęście nie służy tylko i wyłącznie do łączności ze światem zewnętrznym za pośrednictwem modemu LTE. Nic nie stoi bowiem na przeszkodzie, by wykorzystać go do podłączenia pendrive’a i stworzenia czegoś na kształt tymczasowego mini-NASa. Dostępne funkcje pokrywają się w 100% z tymi, jakie możemy spotkać w „dorosłych” routerach TP-Linka.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Kamil Śmieszek
Liczba komentarzy: 3

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.