SkyShowtime zbliża się wielkimi krokami do Polski - czy nowa usługa VOD jest w stanie zagrozić Disney+ oraz HBO Max?
Obecnie Netflix jest nieustannym liderem, jeśli chodzi o popularność platform VOD w Polsce. Pozycji nie zagroził debiut dwóch innych usług - Disney Plus oraz HBO Max, które również mogą pochwalić się obecnością sporej ilości ciekawych treści. Z kolei Netflix - mimo faktu, że wiele seriali czy filmów prezentuje mierny poziom - nadal jest tym liderem, który tak naprawdę dyktuje warunki. W lutym 2023 w Polsce pojawi się kolejny gracz - SkyShowtime - który może okazać się niemniej ważny od Disney+ czy HBO Max. Czy usługa zbierająca treści głównie od Universal Pictures oraz Paramount Pictures jest jednak w stanie nawiązać jakąkolwiek rywalizację z platformami zajmującymi obecnie pierwsze 3-4 pozycje na liście najpopularniejszych VOD?
Autor: Damian Marusiak
Tematyka VOD nieustannie przyciąga spore rzesze zainteresowanych Czytelników, jednocześnie jednak coraz bardziej zbudza mieszane, by nie powiedzieć że negatywne, opinie. W sumie nic w tym zaskakującego, bowiem dzisiaj na VOD patrzymy zupełnie inaczej niż jeszcze kilka lat temu, kiedy mieliśmy przede wszystkim jedną platformę - Netflix - na której oglądaliśmy wszystko co chcieliśmy. Gdy wytwórnie zaczęły dostrzegać potencjał drzemiący w telewizji na żądanie (przede wszystkim pod kątem możliwych zysków), VOD zaczęło skrupulatnie rozmieniać się na drobne. WarnerMedia zaatakowało rynek swoim HBO Max, w którym pojawiły się również treści zabrane wcześniej od Netfliksa (mowa przede wszystkim o serialu Przyjaciele, którego popularność nic nie osłabła pomimo kolejnych lat na karku). Disney z kolei przygotował swoją własną platformę - Disney+ - która ruszyła w 2019 roku na pierwszych rynkach.
W lutym 2023 na polskim rynku pojawi się nowa usługa VOD - SkyShowtime. Omawiamy, czy kolejna platforma jest w stanie zagrozić znanym już pozycjom takim jak Disney+ czy HBO Max.
SkyShowtime został zaprezentowany w Europie podczas uroczystej gali. Premiera w Polsce odbędzie się w lutym 2023
Wcześniej lub później na rynkach pojawiały się kolejne usługi VOD. Amazon ma swoje Prime Video (w ubiegłym roku wprowadzano tam wątpliwej jakości serial Władca Pierścieni - Pierścienie Władzy), z kolei Paramount na niektórych rynkach wprowadził usługę Paramount+. Comcast natomiast przygotował dla USA platformę Peacock. Dwie ostatnie firmy nawiązały współpracę, by do Europy wprowadzić VOD o nazwie SkyShowtime - oprócz treści od Universal Pictures (które należy do Comcast) oraz Paramount Pictures, znajdują się tam treści chociażby od Sky oraz Showtime (to właśnie od nich powstała ostatecznie nazwa SkyShowtime). Nowa platforma pomału wchodzi na kolejne europejskie rynki, jednak przebicie się wśród bardziej znanych marek może być trudniejsze niż początkowo się wydawało.
SkyShowtime z pierwszą zapowiedzią - usługa VOD z treściami od Paramount Pictures oraz Universal Pictures wkrótce trafi do Polski
Co znajdziemy na poszczególnych platformach? Netflix posiada przede wszystkim markę Stranger Things, Sandman czy niedawno debiutującą produkcję serialową pt. Wednesday. W przypadku filmów również korporacja nie daje nam się znudzić, bowiem niedawno pojawił się chociażby film Glass Onion, obrazująca dalsze losy Benoita Blanca. HBO Max oferuje przede wszystkim Grę o Tron, Ród Smoka, Friends czy debiutujący właśnie serial The Last of Us. Na Disney+ znajdziemy natomiast wszystkie produkcje spod szyldu Marvela czy Star Wars, jak również mnóstwo pozycji filmowych i serialowych od 20th Century Studios (wcześniej Fox), tj. seria Obcy, Szklana Pułapka, Predator czy debiutujący również niedawno MENU. To tylko przykłady, ale dobrze obrazujące, że każda z platform ma swoje mocne pozycje, dzięki którym stara się utrzymać widzów na dłużej.
Polski oddział SkyShowtime rozpoczyna marketingową kampanię na Facebooku od takiego nietypowego postu
Ostatnie zmiany w HBO Max jeszcze mocniej obnażają wady dystrybucji cyfrowej w kontekście produkcji filmowych i serialowych
W przypadku SkyShowtime możemy liczyć przede wszystkim na filmowe produkcje Universal Pictures czy Paramount Pictures. Nie zabraknie chociażby ubiegłorocznego kinowego hitu w postaci Top Gun: Maverick, serii Jurassic Park / Jurassic World, Star Trek czy animacji spod szyldu Illumination / DreamWorks. W przypadku seriali, jednymi z głośniejszych i popularniejszych produkcji będzie m.in. Halo, Yellowstone, 1883 (pierwszy prequel Yellowstone) czy premierowy 1923 (drugi prequel Yellowstone, w którym grają m.in. Harrison Ford oraz Helen Mirren). Produkcje należące do uniwersum Yellowstone są jednymi z najwyżej ocenianych produkcji oryginalnych, wyprodukowanych przez Paramount. Takie pozycje przyciągną przed telewizory sporo chętnych osób, bowiem dotychczas nie było ich oficjalnej dystrybucji w naszym kraju.
Na stronie SkyShowtime można obecnie zapisać się do newslettera
Batman: The Animated Series oraz The New Batman Adventures trafią wkrótce do polskiej wersji HBO Max
Znakomity Top Gun: Maverick, uznana seria Star Trek czy kilka doskonałych seriali to może być jednak za mało, by utrzymać na dłużej widzów przy platformie SkyShowtime. Nie wiemy ile produkcji oryginalnych trafi do usługi w tym roku oraz jakie są bardziej odległe plany korporacji, jeśli chodzi o rozwój kolejnej platformy. Oczywiście pozostaje również kwestia jakości, ponieważ każda duża marka - Netflix, Prime Video, HBO Max czy Disney+ zaliczają coraz więcej wpadek, prezentując marnej jakości produkcje. Wystarczy wspomnieć chociażby o adaptacji Resident Evil (Netflix), Pierścieniach Władzy (Prime Video), Velmie (HBO Max) czy absurdalnie wręcz głupiej She-Hulk (Disney+). SkyShowtime musi się liczyć, że wprowadzanie przeciętnej jakości produkcji bardzo szybko może odbić się na wynikach platformy.
Yellowstone oraz 1923 będą z pewnością jednymi z ciekawszych produkcji serialowych, jakie Polacy będą mieli okazję obejrzeć za pośrednictwem SkyShowtime
The Last of Us debiutuje na platformie HBO Max. Produkcja dostępna jest w jakości 4K z HDR Dolby Vision i Dolby Atmos
W grudniu 2022 Netflix mógł liczyć na niespełna 13 milionów aktywnych użytkowników w Polsce. Na drugim miejscu był Disney+ (4,3 mln realnych użytkowników), a HBO Max zdążyło w ciągu miesiąca (z listopada na grudzień) zaliczyć spory spadek w statystykach (z 4,7 mln do 3,1 mln), co z po części jest zapewne pokłosiem burzliwej polityki bazującej na oszczędnościach gdzie tylko się da (co doprowadziło chociażby do skasowania popularnego serialu Westworld z HBO Max). Osobiście uważam, że w obecnej sytuacji platformy od Warner Bros. Discovery, nadchodzący SkyShowtime będzie w stanie z nim rywalizować o względy klientów. Z Disney+ będzie jest znacznie trudniej, ponieważ Myszka Miki pompuje sporo finansów w reklamy swojej platformy, przez co o Disney+ słyszymy nie tylko w Internecie, ale również telewizji a nawet w kinach przed projekcją filmów. Z Netfliksem SkyShowtime nie ma absolutnie żadnych szans, bowiem ten pierwszy wciąż ma ugruntowaną pozycję w Polsce i jak widać nawet debiut potworków w stylu Resident Evil czy serii 365 Dni nie jest w stanie zmienić nastawienia Polaków do Netfliksa.
Nie będę zaskoczony, jeśli Top Gun: Maverick będzie jedną z chętniej oglądanych produkcji w momencie startu SkyShowtime w Polsce ;)
Gra o Tron dostępna w całości na HBO Max w rozdzielczości 4K z HDR Dolby Vision oraz dźwiękiem Dolby Atmos
Jednym z czynników, które będą miały istotny wpływ na początkowy odbiór SkyShowtime, będzie warstwa techniczna. Tutaj mam mnóstwo obaw, ponieważ według relacji osób, które mogą już korzystać z aplikacji wynika, że po tym względem SkyShowtime jest rozczarowujący. W przeszłości podobny problem miała aplikacja HBO GO, co zniechęcało naprawdę sporo ludzi do wykupienia abonamentu. Fatalna jakość obrazu i dźwięku w połączeniu ze źle działającą aplikacją, niepotrafiącą chociażby zapamiętać momentu zakończenia oglądania, doprowadziło do bardzo negatywnych ocen wśród użytkowników. Według relacji, jakie od tygodni pojawiają się w Internecie, SkyShowtime nie oferuje możliwości oglądania w jakości 4K z HDR i dźwiękiem Dolby Atmos (bazującym choćby na stratnym Dolby Digital Plus 7.1; ba - nie ma nawet opcji z Dolby Digital 5.1!) i to bez znaczenia, gdzie uruchamiamy aplikację. Problemów jest więcej, ponieważ SkyShowtime ma nie pozwalać nawet na tak podstawową rzecz jak zmiana języka interfejsu aplikacji. Jesteśmy już na takim etapie, że decydując się na wprowadzanie kolejnej płatnej subskrypcji, konieczne jest maksymalne dopracowanie techniczne, ponieważ może okazać się jednym z kluczowych powodów, by zdecydować się na zakup lub całkowitą rezygnację. Tymczasem pierwsze opinie europejskich użytkowników wskazują na szereg poważnych problemów, co kładzie się cieniem na tej premierze. Tutaj możemy jedynie mieć nadzieję, że do czasu lutowego debiutu na kolejnych rynkach, uda się wyprostować wiele rzeczy i wprowadzić opcje, które są wysoce oczekiwane przez użytkowników.
SkyShowtime teoretycznie ma potencjał, by stanąć do walki o klienta z HBO Max czy Disney+. Premiera może jednak zostać położona na łopatki, jeśli aplikacja będzie tak mocno niedopracowana, jak opisują to zagraniczni użytkownicy, którzy mieli już okazję sprawdzić ją w typowym użytkowaniu.
Disney+ jutro debiutuje w Polsce - omawiamy wszystkie szczegóły dotyczące platformy VOD, cenę, aplikację i zawartość
Według nieoficjalnych informacji, SkyShowtime w Polsce zadebiutuje dokładnie 14 lutego, a więc w Walentynki. Oczywistym jest to, że na dniach zaczniemy dowiadywać się wielu szczegółów na temat usługi VOD, w tym technicznych jej aspektów. Bardzo ważna będzie tutaj także kwestia ceny oraz ewentualnego współdzielenia konta. Netflix patrzy obecnie na to krzywo, natomiast Disney+ czy HBO Max nie robią specjalnych problemów. Niska cena za abonament SkyShowtime z pewnością wpłynie w mniejszym lub większym stopniu na decyzję o wyborze. Mimo wszystko nawet niska cena nie będzie w stanie zrekompensować fatalnej warstwy technicznej, gdzie aplikacja VOD w 2023 roku nie jest w stanie oferować treści w 4K z HDR, a nawet tak podstawowego systemu audio jak Dolby Digital 5.1. Choć platforma, ze względu na dostępną treść, ma duży potencjał by wojować z takimi przeciwnikami jak Disney+ czy HBO Max, to jednak osobiście mam wiele wątpliwości co do startu SkyShowtime. Moje obawy dotyczą tego, że z dużej chmury może spaść zaledwie kapuśniaczek. Problemy techniczne, brak podstawowych funkcjonalności czy ograniczona lista produkcji względem oferty z USA - wszystko to może położyć SkyShowtime już na samym początku, jeśli nie zostanie odpowiednio dopracowane.