Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

PureRetro: Atari Jaguar - Historia konsoli będącej wielką porażką

Bartłomiej Dramczyk | 06-11-2018 11:00 |

Atari Jaguar - podsumowanie

Chipset z Jaguara dzięki licencji udzielonej przez Atari trafił do automatów arcade COJAG (Coin-Op Jaguar), tu wyposażony w lepszy procesor sterujący (68020 lub MIPS R3000) i 64-bitową szynę danych do pamięci ROM, stał się baza do zabaw z pistoletem świetlnym w grach Area 51 i Maximum Force. W tym miejscu właściwie opowieść o Jaguarze mogłaby się zakończyć: w latach 90. dostaliśmy do rąk potężną konsolę do gier, której konstrukcja przegrała z konkurencją. W głównej mierze przyczyniła się do tego firma Atari, która nie tylko nie zadbała o solidną porcje gier w momencie premiery konsoli, również nie potrafiła zapewnić graczom wystarczającej liczby tytułów, by mogli się oni swobodnie bawić, nie narzekając na poniesione koszty: 60 gier na kartridżach i 13 wydanych na płytach CD to zdecydowanie za mało, by rozważać zakup konsoli do gier, nawet od tak znanej na rynku producenta, jak Atari.

W czasach świetności ostatniej konsoli Atari wydano powstało łącznie 30 gier wyłącznie dla Jaguara. To i tak nieźle, biorąc pod uwagę, że łącznie w latach 90. opublikowano około 75 gier, drugie tyle powstało współcześnie, dzięki zaangażowaniu posiadaczy pierwszej, 64-bitowej konsoli.

PureRetro: Atari Jaguar - Historia konsoli będącej wielką porażką [4]

Mimo swoich niedostatków Jaguar był ciekawą maszyną, niedocenioną przez twórców gier. Wprawdzie słabszy od wszystkich konsol swojej generacji, Jaguar stał się niezłą podstawą do dynamicznych, kolorowych gier zręcznościowych (Pitfall, Rayman), świetnie grało się na nim również w Tempesta 2000, Wolfensteina 3D i Dooma. Znacznie gorzej wypadał na polach, które dawno już zagospodarowali Japończycy: bijatyki na Jaguarze to z reguły gry bardzo przeciętne, źle zaprojektowane, niesatysfakcjonujące. Można uznać, że Jaguar powstał dla jednej gry: Alien vs Predator, ale to nie byłaby prawda – jest przynajmniej kilka oryginalnych, unikalnych tytułów, lepiej zrealizowanych od flagowego pojedynku obcych z predatorami oraz marines: Hover Strike, Defender 2000, Iron Soldier – w przypadku gier z grafiką 3D i teksturami widać niedostatki wydajności, ale dziś ma to swój specyficzny urok. Dość, że po latach na Jaguarze pojawił się Robinson’s Reqiuem, być może fani retro zgotują jeszcze kilka niespodzianek posiadaczom ostatniej amerykańskiej konsoli Atari.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 35

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.