Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

OpenAI pozwane przez kolejne strony. Firmie zarzuca się bezprawne szkolenie ChatGPT na autorskich treściach

OpenAI pozwane przez kolejne strony. Firmie zarzuca się bezprawne szkolenie ChatGPT na autorskich treściachPonownie powracamy do świata batalii sądowych, w którym w ostatnim czasie bardzo często oskarżonym staje się firma OpenAI. Odpowiada ona za stworzenie znanej niemal wszystkim usługi ChatGPT. U podstaw każdego chatbota leży duży model językowy (LLM), który w większości przypadków do poprawnej pracy był szkolony na ogromnej ilości danych pobranych z Internetu. Z takim obrotem spraw nie zgadza się wiele przedsiębiorstw, więc aby dociec swojej racji, pozywają OpenAI.

Przeciwko OpenAI został skierowany kolejny pozew. Nie tak dawno złożyli go The New York Times oraz Daily News, a tym razem mowa o kilku kanadyjskich mediach. Za każdy wykorzystany artykuł strony żądają nawet 20 tys. dolarów.

OpenAI pozwane przez kolejne strony. Firmie zarzuca się bezprawne szkolenie ChatGPT na autorskich treściach [1]
fot. Pixabay (Mohamed_hassan)

OpenAI miało przypadkowo usunąć dane, na których trenowało ChatGPT. Uniemożliwia to weryfikację ich legalności

Warto już na początku zaznaczyć, że OpenAI udało się porozumieć z wieloma stronami z segmentu dziennikarskiego, takimi Axel Springer, Associated Press, czy też American Journalism Project. Natomiast nie każdy przystał na zaproponowane warunki i tak też wspomniane The New York Times i Daily News pozwali OpenAI za używanie ich artykułów do szkolenia swoich modeli AI. Okazało się jednak, że firma przypadkowo usunęła dowody w sprawie (dokładniej źródła, z których ChatGPT korzystał w procesie szkolenia), które po odzyskaniu nie nadają się, aby się na nich opierać w sądzie. Z kolei nowy pozew został złożony do Sądu Najwyższego Prowincji Ontario 28 listopada 2024 roku przez strony, takie jak: Torstar, Postmedia, The Globe and Mail, The Canadian Press i CBC/Radio-Canada.

OpenAI pozwane przez kolejne strony. Firmie zarzuca się bezprawne szkolenie ChatGPT na autorskich treściach [2]
fot. Unsplash (ilgmyzin)

OpenAI pozyskało kolejne miliardy od inwestorów. Szacowana wycena spółki osiągnęła imponującą wartość

Zarzutem przeciwko OpenAI jest wykorzystywanie bez pozwolenia publicznie dostępnych treści do rozwijania swoich produktów, a przy tym braku odpowiedniego wynagrodzenia dla autorów tych materiałów. W związku z tym za każdy użyty artykuł powodowie domagają się nawet 20 tys. dolarów kanadyjskich. Jeżeli więc wyrok byłby dla nich korzystny, to OpenAI miałoby potencjalnie do wypłacenia w ramach odszkodowania miliardy dolarów. Natomiast oskarżona firma oprócz swego rodzaju partnerstwa umożliwia każdej stronie internetowej wykluczenie z bazy szkoleniowej ChatGPT. Proces nie jest nadto skomplikowany i opiera się na dodaniu informacji dla robotów internetowych. Z drugiej strony OpenAI uważa, że szkolenie modeli AI na publicznie dostępnych danych jest zupełnie legalne, czego potwierdzeniem mają być różne precedensy.

Źródło: The Verge, The Guardian, Reuters, fot. mobilna: Pixabay (qimono)
Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Liczba komentarzy: 59

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.