Test Cooler Master Gladiator 600 - obudowa z ambicjami
- SPIS TREŚCI -
Runda czwarta: użytkowanie
Poniekąd niejeden z Was domyśla się, jakie wnioski wyciągnąłem po kilku tygodniach obcowania z tym wojownikiem. Zacznijmy od samego początku, tj. montażu płyty głównej i pozostałych elementów komputera. Obudowa jest dość kompaktowa, także wiele miejsca w środku nie uświadczymy. Nie odnotowałem jednak większych problemów przy montażu płyty. Obawiałem się trochę, że nie zmieszczę się ze względu na wentylator u góry, jednak wszystko poszło gładko, jak po maśle. O zasilaczu mówić chyba nie muszę. Napędy twarde i optyczne scharakteryzowałem poniekąd stronę wcześniej, lecz dopowiem jeszcze dwa słowa. Szyny mocujące twardziele wykonane są z plastiku, jednak nie musimy się zbytnio przejmować, że coś połamiemy. Gładko wsuwamy dysk i charakterystyczny "klik!" oznajmi nam o powodzeniu naszej misji. Podobnie jest z napędami optycznymi - niczego tu nie popsujemy, nie połamiemy czy wyłamiemy. Prosty ruch w prawo i gotowe.
Układanie kabli wewnątrz obudowy nie powinno nikomu sprawić problemów, jednakże niektórym może brakować nieco miejsca do działania. Szczególnie, gdy posiadamy długą kartę graficzną, nie mówiąc już o tandemie potworków. Wtedy pole do popisu trochę się zmniejsza, lecz każdy powinien sobie poradzić z przewodami. Mamy do tego wycięcia w tacce. W zestawie dołączono ponadto akcesoria, by kable nie walały się bez opieki (opaski zaciskowe).
Jaki jest ostateczny werdykt dla dzisiejszego Gladiatora ze stajni Cooler Mastera? Z pewnością jest to produkt warty uwagi. Wielu początkujących "składaczy" komputerów i nie tylko powinni zwrócić wzrok w tę stronę. Za niewielką kwotę dostajemy produkt, który w pełni spełni nasze oczekiwania. Dodatkowo, jeśli mamy niezły piecyk w środku, z pomocą Gladiatora skutecznie ochłodzimy jego zapędy. Obudowa wypada bardzo dobrze na tle innych konstrukcji, tymbardziej, iż posiada takie smaczki jak włącznik / wyłącznik LED, filtr kurzu na froncie czy całkowitą bezśrubkowość (pomijamy płytę główną i zasilacz). Myślę, że Gladiator z powodzeniem powinien trafić do polecanych przez nas zestawów, gdyż z powodzeniem może konkurować z innymi konstrukcjami.
Cooler Master Gladiator 600 |
||
Plusy: |
Minusy: tylko dwa wentylatory brak kilku filtrów kurzu przednie zaślepki tylko "na raz" |
Ponadto obudowa otrzymuje od nas znaczek Opłacalność ze względu na bardzo dobrą kostrukcję za relatywnie niewielkie pieniądze.
Za wypożyczenie sprzętu do testów dziękujemy firmie Cooler Master:
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5