Test HP Elitebook 1030 G1 - Ultrabook idealny dla biznesmena?

Podsumowanie: HP Elitebook 1030 G1, czyli ultrabook dobry, ale...

Uczciwie przyznam, że bardzo ciężko jest mi ocenić ultrabooka HP Elitebook 1030 G1. Z jednej strony mamy do czynienia z naprawdę solidnym urządzeniem, któremu nie można nic zarzucić w kwestii jakości wykonania. Ma bardzo dobry osprzęt: wygodną klawiaturę, przyjemny touchpad, wysokiej jakości matrycę oraz przyzwoite głośniki, które są znacznie lepsze od tych stosowanych w ultrabooku HP Spectre 13. Niemniej jednak mam wrażenie, że w tym wyścigu na energooszczędność producent gdzieś się zagubił. To co miało być niekwestionowanym atutem stało się porażką urządzenia. Mowa oczywiście o pasywnym układzie chłodzenia, który w tym wypadku wydawał się być idealny. W końcu wewnątrz umieszczono procesor z rodziny Skylake-Y. Miało być pięknie, wyszło koszmarnie. Temperatury jakie osiąga obudowa podczas zwykłego (!) korzystania z laptopa są nie do zaakceptowania. Cała prawa strona pulpitu roboczego (czyli tam gdzie znajduje się procesor) są po prostu gorące. Niepokojąco ciepłe jest również miejsce, gdzie zwykle trzymamy nadgarstek, przez co znacznie obniża się komfort użytkowania. Chociaż sam procesor nie osiąga pod obciążeniem (ani tym bardziej przy zwykłej pracy) jakiś kosmicznie wysokich temperatur to wyraźnie widać, że jedna rurka cieplna nie wystarcza, przez co chłodząc CPU jednocześnie za bardzo nagrzewa obudowę. Dalekosiężnym skutkiem takiego użytkowania będzie szybsza eksploatacja urządzenia.

HP Elitebook 1030 G1 ma zadatki na świetnego ultrabooka. Wysoka jakość wykonania i doskonały osprzęt to jednak za mało, gdy w grę wchodzi nieprzemyślane chłodzenie. Wykorzystanie pasywnego chłodzenia do procesora Core m7-6Y75 powoduje, że obudowa nagrzewa się do zbyt wysokich temperatur, nawet podczas zwyczajnego korzystania ze sprzętu.

Jeszcze trudniej jest mi polecić ten sprzęt, kiedy spoglądam na jego cenę. Aktualnie wariant z procesorem Intel Core m7-6Y75, 16 GB RAM, dyskiem SSD o pojemności 512 GB oraz ekranem QHD+ 3200x1800 pikseli to koszt 9400 zł. Chyba większość się ze mną zgodzi, że cena w stosunku do możliwości jest absurdalnie wysoka. Można wybrać jednak wersję z procesorem np. Intel Core m5-6Y54 oraz matrycą Full HD w cenie nieco ponad 6000 złotych. Jest to już znacznie lepsza propozycja, która powinna również mniej się nagrzewać. Gdybym dostał taką konfigurację, to prawdopodobnie poleciłbym ultrabooka HP Elitebook 1030 G1. Jednak wersję, którą otrzymałem do testów nie mogę zarekomendować. Na rynku jest przynajmniej kilka innych ultrabooków w takiej samej cenie, a oferujących jednak znacznie więcej: lepsze parametry, niższe temperatury, jeszcze lepszą jakość wykonania. HP ma zadatki i potencjał by stworzyć świetnego ultrabooka. Musi jednak poprawić kilka ważnych aspektów, które są kluczowe do komfortowego użytkowania tego typu produktu.

HP Elitebook 1030 G1
Cena: ~9400 PLN

Wysoka jakość wykonania Łatwy dostęp do chłodzenia oraz dysku Wygodna klawiatura Dobrej jakości touchpad Niezła jakość audio Przyzwoity czas pracy na baterii Cichutki, nawet pod obciążeniem Bardzo wysokie temperatury Nie nadaje się do jakichkolwiek gier Absurdalnie wysoka cena

Sprzęt do testów dostarczyła firma:

• « pierwsza
• ‹ poprzednia
• …
• 12
• 13
• 14
• 15
• 16
• 17
• 18
• 19
• 20