Modecom Volcano Meru – test olbrzymiej podkładki Speed & Control. Kontrola ruchów, niezłe wykonanie i dobra cena
- SPIS TREŚCI -
Z pewnością starsza część Czytelników zebrana wokół PurePC pamięta, że podkładki pod mysz jeszcze przed kilkunastoma laty były nieodłączną częścią wyposażenia komputerowego. Było tak dlatego, iż ówczesne czujniki w myszach – czy to laserowe, czy też optyczne – nie były jeszcze na tyle zaawansowane, by pracować na dowolnej w zasadzie powierzchni, jak ma to miejsce dziś. Dlatego też biurka użytkowników pecetów zdobiły szklane bądź plastikowe, niewielkie podkładki przyozdobione grafikami z Króla Lwa czy czegoś podobnego, czego dziś raczej byśmy się powstydzili. Osobiście nie odnotowałam dokładnego momentu, gdy zasadność tego gadżetu zmalała właściwie do zera, ale oczywistym jest fakt, że stało się tak za sprawą pojawiania się coraz bardziej zaawansowanych sensorów, które były dużo mniej kapryśne jeśli chodziło o powierzchnię, co ostatecznie kończyło się użytkowaniem gryzoni po prostu na gołym biurku.
Autor: Ewelina Stój
Dziś można by w zasadzie powiedzieć, że podkładki nie mają większego sensu. Faktycznie – jeśli nie jesteśmy graczem, albo jeśli traktujemy tę rozrywkę raczej mało poważnie, to nasz gryzoń nie obrazi się, iż jego rewers nieustannie spoczywać będzie na zimnym blacie biurka. Inna grupa użytkowników, która coś tam słyszała, że podkładkę mieć warto oraz że na rynku są teraz bardzo ładne modele, zmierza do sklepu i po prostu kupuje coś, co odpowiada wizualnie. Takich podkładek, które (w mojej opinii) psują rynek jest zresztą cała masa. Sama ostatnimi czasy dałam "naciąć" się na taki wytwór przysłowiowej firmy krzak, który skończył się zwrotem. Podkładka bowiem, choć nie najtańsza, rozczarowywała właściwie pod każdym kątem: jakością wykonania, grubością oraz jakością nadruku. Trochę bardziej doświadczony użytkownik komputera / gracz wie mianowicie, że dzisiejsze podkładki pod myszy nie są sobie równe, choć nie dziwię się też, że spora część ludzi nie podejrzewa nawet, z jak sporymi różnicami można mieć do czynienia.
Wybór podkładki pod mysz nie jest obecnie łatwy. Głównie dlatego, że inaczej niż mysz czy klawiatura, podkładka nie ma stałych punktów specyfikacji, po których możemy wysnuć, czy mamy do czynienia z rozwiązaniem dobrym, czy przeciwnie. Sprawdźmy więc jak wypada jakość wykonania oraz ogólna charakterystyka sporej podkładki Modecom Volcano Meru.
Test słuchawek Modecom Volcano MC-899 Prometheus - Zaskakująco dobry, niedrogi headset dla graczy z dźwiękiem 7.1
W materii tej z tropu zbijają nas dodatkowo sami producenci, którzy przy każdym jednym modelu podkładki wydają się używać tych samych sformułowań jak "ultra gładka", "o szalenie dużym poślizgu" itp. A powinno zacząć się raczej od tego, że nie każdy gatunek gry wymaga podkładki typu speed. Chociażby miłośnicy FPSów powinni celować raczej w rozwiązanie typu control, choć ostatecznie wszystko zależy i tak od stylu grania i umiejętności. Drugorzędną kwestią jest fakt, że producenci póki co mogą pozwalać sobie na takie wyświechtane marketingowe zwroty, jako że rynek podkładek nie jest wciąż tak znany (i testowany) jak chociażby rynek myszy, o jakości których możemy wnosić po samej już tylko znajomości jej sensora. Warto więc "liznąć" nieco wiedzy o podkładkach, które wracają do łask. Na rynku znajdziemy mianowicie już nie tylko podkładki plastikowe czy szklane, ale przede wszystkim podkładki o powierzchni wykonanej z przeróżnych tkanin - z poliestru, z wytrzymałej i popularnej Cordury, infuzowane szkłem czy też z tkanin z domieszką gumy.
I mimo że twarde podkładki szklane wciąż mają swoje grono zwolenników, to największą popularnością cieszą się właśnie te, bazujące na jakimś rodzaju tkaniny. I teraz, w zależności od wybranego rozwiązania możemy spodziewać się jego wpływu (pozytywnego czy negatywnego) na parametr LOD myszy, hamowania ruchów myszy (duże tarcie) czy gubienia się sensora (nierówności). Jak więc widać, wybór podkładki to nie tylko zdecydowanie się na ulubiony kolor, rozmiar, grafikę czy podświetlenie LED na krawędziach, ale także bardziej praktyczne kwestie jak funkcjonalność czy wytrzymałość. Dobra podkładka musi też stabilnie przylegać do biurka, nie podwijać się na brzegach czy być odporną na zabrudzenia. Warto też zainteresować się taką, która jest wodoodporna, a więc po rozlaniu na nią herbaty czy innego płynu, ten nie wsiąka w tkaninę, a "cierpliwie" czeka, aż go wytrzemy. No dobrze, teraz gdy wiemy już nieco więcej o podkładkach, ze spokojem możemy podejść do właściwej części niniejszej publikacji, a więc recenzji ogromnej podkładki Modecom Volcano Meru.
- 1
- 2
- 3
- 4
- następna ›
- ostatnia »
Powiązane publikacje

Recenzja 8BitDo Retro Mechanical Keyboard - popularna klawiatura mechaniczna, która oferuje retro wygląd i system Hot Swap
62
Złożyłem klawiaturę mechaniczną Glorius GMMK PRO - Jest świetna, wytrzymała i oryginalna, ale kosztuje tyle co waży
77
Logitech Wave Keys - premierowy test ergonomicznej klawiatury celowanej w programistów i inne osoby, które dużo piszą
36
Test Endgame Gear XM2we - bezprzewodowa myszka o stonowanym wyglądzie i świetnych parametrach
17