Jonsbo VF-1 - nietypowe wspomaganie dla kart graficznych
Nawet nie będę pytał ilu z was pamięta czasy, gdy karty graficzne chłodzone były jednym niewielkim wentylatorem lub po prostu wcale go nie posiadały i ograniczały się do samego radiatora. W końcu nie było to aż tak dawno. Ważniejsze jest czy pamiętacie różne fikuśne rozwiązania, które były wtedy prezentowane? Chińska marka Jonsbo najwyraźniej postanowiła wrócić do korzeni. Ich ostatni produkt o nazwie VF-1 to nietypowe chłodzenie dla GPU. Nie jest jednak ono montowane na samym laminacie, a... tuż obok karty w slocie PCI-Express. Dzięki trzem skrytym w ramce wentylatorom układ zyskuje dodatkowy nawiew powietrza. Brzmi absurdalnie? Nie bardziej niż znikomy spadek temperatur.
Producent deklaruje, że Jonsbo VF-1 zapewnia spadek temperatur do... 5 stopni Celsjusza. Ma to rzekomo obniżyć hałas fabrycznego chłodzenia.
Ceny kart graficznych w Chinach spadły o 30%... Idą obniżki?
Jonsbo VF-1 to sprzęt do wspomagania układów chłodzenia kart graficznych, którego wymiary to 134 x 20 x 270 milimetrów, zaś waga wynosi 372 gramów. Urządzenie składa się z ramki wykonanej ze stopu aluminium i magnezu oraz trzech wentylatorów 80-milimetrowych. Prędkość maksymalna śmigieł dochodzi do 1500 RPM, a wydajność każdego z nich to 17,52 CFM. Deklarowana kultura pracy to (wątpliwe) 18 dB(A), a zasilane są wszystkie z jednej wtyczki SATA. Jak na współczesny produkt, zwłaszcza skierowany na rynek azjatycki, nie mogło zbraknąć oczywiście podświetlenia RGB LED mogącego pracować w dwóch trybach.
Jonsbo prezentuje ciekawe obudowy MOD1, MOD1-MINI oraz VR1
Producent deklaruje, że Jonsbo VF-1 zapewnia spadek temperatur do... 5 stopni Celsjusza. Jego zdaniem ma być to odpowiednia wydajność, która pozwoli na obniżenie hałasu generowanego przez fabryczny cooler GPU. Szczerze? Ten sprzęt to czysta ciekawostka. Osobiście uważam, że nie ma to racji bytu w obecnych czasach gdzie autorskie układy chłodzenia są już znacznie bardziej rozbudowane. Co innego, gdyby Jonsbo zdecydowało się to reklamować jako aktywne chłodzenie dla dysków SSD NVMe. Tutaj przecież widać ostatnio boom na gotowe radiatory, bowiem najwydajniejsze z nośników mają problemy z thermal throttlingiem. Cena i data premiery nie są znane, a produktu na polskim rynku nie zobaczymy. Ale może to i lepiej?
Powiązane publikacje

Znana marka chłodzeń do PC wycofuje się z Europy. Scythe zamyka swój oddział, a sytuacja firmy jest niepokojąca
55
Phanteks Glacier One D30 X2 - premiera dużych i wydajnych chłodzeń cieczą typu AiO z wentylatorem dla sekcji VRM
11
NVIDIA Blackwell i chłodzenie direct-to-chip to 300x większa efektywność wodna i 25x energooszczędniejsze centra danych
55
Thermaltake UX400 - debiut tanich chłodzeń powietrznych dla procesorów AMD Ryzen i Intel Core Ultra
10