Zgłoś błąd
X
Zanim wyślesz zgłoszenie, upewnij się że przyczyną problemów nie jest dodatek blokujący reklamy.
Błędy w spisie treści artykułu zgłaszaj jako "błąd w TREŚCI".
Typ zgłoszenia
Treść zgłoszenia
Twój email (opcjonalnie)
Nie wypełniaj tego pola
.
Załóż konto
EnglishDeutschукраїнськийFrançaisEspañol中国

Tanie granie - czyli wartościowe gry w niskich cenach

Sebastian Oktaba | 13-09-2011 14:28 |

S.T.A.L.K.E.R Zew Prypeci

Gatunek: Strzelanina
Rok produkcji: 2009
Wydawca: Cenega
Seria: Premium Games
Wersja językowa: Polska (Lektor / Napisy)
Ocena na PurePC: 85/100 (Recenzja)
Klasyfikacja PEGI: 18
Cena: ~60 zł


 

Najpierw pojawił się wyczekiwany S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla, potem przyszła pora na względnie udany S.T.A.L.K.E.R.: Czyste Niebo, natomiast trzeci w kolejności zadebiutował S.T.A.L.K.E.R.: Zew Prypeci. Teoretycznie ostatni w kolejce powinien być najsłabszym reprezentantem, ale twórcy spłatali entuzjastom serii z czarnobylską elektrownią w tle miłego psikusa. Pod wieloma względami S.T.A.L.K.E.R.: Zew Prypeci okazał się bowiem najlepiej przemyślaną i dopracowaną częścią. Zasady rozgrywki oraz fenomenalny klimat nie uległy poważniejszym zmianom, chociaż wprowadzono mnóstwo drobnych poprawek uprzyjemniających i dopełniających zabawę. Akcja gry umieszczona została po wydarzeniach przedstawionych w S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla, zaś Alexander Degtyarev musiał odwiedzić nowe i stare lokacje, wykorzystać kilka premierowych pukawek oraz zmierzyć z niespotykanymi wcześniej potworami. Cieszy również duża doza swobody w poruszaniu po mapie, setki ciekawych lokacji do zwiedzenia, rozbudowany arsenał, wymagający system prowadzenia ognia i konsekwencja z jaką ukraińskie studio GSC poprawiło najbardziej uciążliwe babole. Argument o odgrzewanym kotlecie prawdziwego stalkera nie przekona!

Grand Theft Auto: San Andreas

Gatunek: Sandbox
Rok produkcji: 2005
Wydawca: Cenega
Seria: Premium Games
Wersja językowa: Angielska / Polska (Napisy)
Ocena na PurePC: brak
Klasyfikacja PEGI: 18
Cena: ~60 zł


 

Jeśli przymkniemy oko na archaiczną oprawę wizualną Grand Theft Auto: San Andreas, otrzymamy do rąk najbardziej grywalną i rozbudowaną odsłonę kontrowersyjnego cyklu. Owszem, Vice City klimatem również niżej podpisanemu bardziej odpowiadało, ale długością rozgrywki pozostawiało wiele do życzenia. Natomiast San Andreas to trzy ogromne miasta, peryferia metropolii, rowery, śmigłowce, motocykle, samoloty, setki samochodów i godzin frajdy z bycia gangsterem. Doprawdy trudno zliczyć możliwości jakie oferuje ostatnie Grand Theft Auto napędzane silnikiem „trójki”. Chociaż czwarta część graficzne prezentuje się nieporównywalnie lepiej, miodność poprzednika jest miażdżąca i niedościgniona. Jako Carl Johnson wpadniemy po uszy w gó... kłopoty, chociaż przed laty świadomie opuściliśmy rodzinne miasto, żeby uniknąć podobnej sytuacji. Teraz w obliczu śmierci matki, dodatkowo wrobieni w morderstwo musimy wybrnąć z bagna... albo zostać jego królem. Scenariusz jak zwykle jest zakręcony, klimat fenomenalny, zaś grywalność niesamowita - słowem Grand Theft Auto w najlepszym wydaniu. Co ciekawe, wersja San Andreas sprzedawana w ramach Premium Games została (nareszcie?) zlokalizowana.

Borderlands: Game of the Year Edition

Gatunek: Strzelanina
Rok produkcji: 2009
Wydawca: Cenega
Seria: Premium Games
Wersja językowa: Polska (Napisy)
Ocena na PurePC: 80/100 (Recenzja)
Klasyfikacja PEGI: 18
Cena: ~60 zł


 

Wydawnictwa Game of the Year Edition mają tę niekwestionowaną zaletę, że zwykle zawierają w sobie wszystkie oficjalne rozszerzenia. Borderlands nie jest tutaj żadnym wyjątkiem i edycja Premium Games to pełen komplet włącznie z: The Zombie Island of Dr. Ned, Mad Moxxi's Underdome Riot, The Secret Armory of General Knoxx orazClaptrap's New Robot Revolution. Poza tym w pudełku oprócz kodów do ściągnięcia dodatków, znajdziemy mapę Pandory ułatwiającą poruszanie po świecie gry. OK, tylko z czym mamy do czynienia? Borderlands jest połączeniem cRPG i strzelaniny pierwszoosobowej, gdzie rozwój postaci idzie w parze ze zbieraniem coraz lepszych broni. System „Procedural Content Creation” pozwala rzekomo na wygenerowanie około 17 milionów rodzajów broni (!) wykorzystując 87 unikalnych modeli podzielonych na 9 kategorii. Zadań głównych i pobocznych jest blisko półtorej setki tylko w wersji podstawowej. Natomiast Borderland pełnię możliwość prezentuje dopiero podczas rozgrywki cooperative, stąd warto pogadać z kumplami czy również nie mieliby ochoty nieco poszaleć po Pandorze. Graficzne, dzięki zastosowaniu techniki cell-shadingu, tytuł prędko się nie zestarzeje.

The Elder Scrolls IV: Oblivion GOTY Edition

Gatunek: cRPG
Rok produkcji: 2006
Wydawca: Cenega
Seria: Premium Games
Wersja językowa: Angielska / Polska (Napisy)
Ocena na PurePC: brak
Klasyfikacja PEGI: 16
Cena: ~70 zł


 

Niespełna kilka tygodni dzieli nas od premiery The Elder Scrolls V: Skyrim i jeśli kompletnie nie znacie tej zacnej serii, chyba warto sięgnąć po The Elder Scrolls IV: Oblivion Game of the Year Edition. Pakiet zawiera wersję podstawową wzbogaconą o dwa oficjalne dodatki Knights of the Nine oraz Shivering Isles, które razem powinny zapewnić kilkadziesiąt godzin zabawy. Opisanie gry w skrócie brzmi jak nieśmieszny żart, aczkolwiek z uwagi na sytuację przynajmniej spróbuję... Praktycznie nieskrępowana swoboda eksploracji, empiryczny rozwój bohatera, ogromny zróżnicowany świat pełen miast, miasteczek oraz lochów, setki zadań pobocznych, bogactwo ras, uzbrojenia, czarów... The Elder Scrolls to prawdziwa ikona cRPG, chociaż czwarta odsłona wzbudzała sporo kontrowersji ze względu na uproszczenia względem The Elder Scrolls III: Morrowind. Jeśli natomiast chodzi o wspomnianą wyżej swobodę, to seria wciąż pozostaje daleko poza wszelką konkurencją. Klimat i rozmach Obliviona nawet dziś wywiera duże wrażenie. Odrobinę niedzisiejszą grafiką nie powinniśmy się specjalnie przejmować, gdyż w sieci znaleźć można wiele modyfikacji diametralnie poprawiających poziom oprawy wizualnej. Fani cRPG z mocnym ukierunkowaniem na akcję koniecznie muszą nadrobić tę zaległość. Cena jest dość wysoka, niemniej otrzymujemy kompletne wydawnictwo - zresztą za 30 złotych można znaleźć wersję podstawową w Pomarańczowej Kolekcji Klasyki.

Bądź na bieżąco - obserwuj PurePC.pl na Google News
Zgłoś błąd
Sebastian Oktaba
Liczba komentarzy: 19

Komentarze:

x Wydawca serwisu PurePC.pl informuje, że na swoich stronach www stosuje pliki cookies (tzw. ciasteczka). Kliknij zgadzam się, aby ta informacja nie pojawiała się więcej. Kliknij polityka cookies, aby dowiedzieć się więcej, w tym jak zarządzać plikami cookies za pośrednictwem swojej przeglądarki.